Strona 8 z 8

Re: Pomożemy zwierzętom zmieniając prawo

PostNapisane: Pon mar 30, 2015 12:01
przez sonata
Mam takie pytanie, czy ktoś tworzył własną petycję z Care2 Petitions, której celem było udzielenie pomocy zwierzętom lub wpłynięcie na decyzje podejmowane przez rząd danego kraju.

Re: Pomożemy zwierzętom zmieniając prawo

PostNapisane: Czw sie 20, 2015 9:57
przez tomilawa84
Znajoma, która jest adwokatem, mówiła mi, jak w praktyce traktuje się przestępstwa wobec zwierząt. Z reguły, jako niską szkodliwość mimo nagany dla oskarżonego. Mało które przestępstwo w ogóle trafia na wokandę, jeśli już, często karą jest grzywna, 200, 300 złotych.

Re: Pomożemy zwierzętom zmieniając prawo

PostNapisane: Nie paź 04, 2015 15:07
przez Żanka85
Przejrzałam sobie Wasze wpisy, bo jestem tu nowa i staram się zapoznać z interesującymi mnie tematami. I macie absolutną rację, że prawo w Polsce dalekie jest od ideału, a do tego jego praktyczne zastosowanie przez odpowiednie jednostki (tj. policja, straż miejska itp.) pozostaje kwestią mocno dyskusyjną.

Zapewne wiele osób pamięta dość głośną sprawę człowieka, który latem tego roku zbił szybę w samochodzie na parkingu pod hipermarketem, aby ratować uwięzionego tam psa. W efekcie jego interwencji to jemu została założona sprawa za zniszczenie mienia, a właścicielka psa nie dostała nawet pouczenia.

Dlaczego tak się stało? Zapewne, gdyby nie dość głupie stwierdzenie policjantki, która przybyła na miejsce zdarzenia, że "pies to nie dziecko i może sobie posiedzieć", to i kwestia zniszczenia mienia wyglądałaby zupełnie inaczej.

I to nie jest tak, że człowiek wybrał się na spacer po sklepowym parkingu w poszukiwaniu uwięzionych istnień i baaach, wywalił szybę w odruchu dobroci. Tam ludzi było więcej i przez dłuższy czas starano się odnaleźć właścicieli zamkniętego samochodu. Ta bezduszna właścicielka nie zareagowała nawet na komunikaty w głośnikach!

Nie wiem jak cała sprawa się zakończyła, bo media nagle ucichły. Faktem jest jednak, że nawet w sytuacji, gdy prawo teoretycznie stoi po stronie zwierząt, to i tak w praktyce musi być jakiś człowiek, który zapłaci za ratunek. Zwykle płaci ratujący, a nie oprawca.

Re: Pomożemy zwierzętom zmieniając prawo

PostNapisane: Pon cze 06, 2016 16:17
przez sweetyT
Polskie przepisy są mało wymagające w porównaniu do np. praw zwierząt w Szwecji... Jak czytam, że na Węgrzech od tego roku jest CAŁKOWITY zakaz trzymania psów na łańcuchu, bo inaczej mandat, albo, że w Wielkiej Brytanii teraz wprowadzili urlopy dla właścicieli zwierząt jak ktoś przygarnia psa czy kota bo to nowy członek rodziny to mi się łezka w oku kręci... a u nas? u nas nic...

Re: Pomożemy zwierzętom zmieniając prawo

PostNapisane: Śro cze 22, 2016 7:38
przez sonata
na stronie www.polskitarg.pl jest petycja w sprawie męczeństwa zwierząt na polskich targach. Ile takich petycji już było, w takich i innych sprawach a cierpienia zwierząt i okrucieństwa wobec nich w Polsce przybywa lawinowo.

Re: Pomożemy zwierzętom zmieniając prawo

PostNapisane: Śro cze 29, 2016 13:10
przez wenika
Dlatego popieram wszelkie organizacje działające na rzecz praw zwierząt (jak np. Otoz animals i inne) – mając środki mogą podjąć działania, nagłośnić sprawę w mediach. Może jak będzie więcej takich działań i petycji to może w końcu coś się zmieni..

Re: Pomożemy zwierzętom zmieniając prawo

PostNapisane: Pt lip 22, 2016 7:09
przez Tuna
Zgadzam się. Sprawę trzeba nagłaśniać, bo to co się dzieje ostatnimi czasy to jakaś masakra. Na szczęście z roku na rok media nagłaśniają coraz więcej a sądy zaczynają wreszcie sądzić

Re: Pomożemy zwierzętom zmieniając prawo

PostNapisane: Pt lip 29, 2016 22:45
przez luiza089
tyle, że nadal kara jest za niska

Re: Pomożemy zwierzętom zmieniając prawo

PostNapisane: Czw wrz 15, 2016 18:53
przez krzysiek1975
popieram

Re: Pomożemy zwierzętom zmieniając prawo

PostNapisane: Pt sty 12, 2018 22:07
przez ewalyczko
Fakt, kara jest nieadekwatna do popełnionego czynu.

Re: Pomożemy zwierzętom zmieniając prawo

PostNapisane: Pon kwi 02, 2018 17:18
przez rafaelbodokoks
Popieram w 100 procentach

Re: Pomożemy zwierzętom zmieniając prawo

PostNapisane: Pt maja 18, 2018 11:54
przez Marcepanowe
Żanka85 pisze:Zapewne wiele osób pamięta dość głośną sprawę człowieka, który latem tego roku zbił szybę w samochodzie na parkingu pod hipermarketem, aby ratować uwięzionego tam psa. W efekcie jego interwencji to jemu została założona sprawa za zniszczenie mienia, a właścicielka psa nie dostała nawet pouczenia.


8O Jeśli taka sytuacja miała faktycznie miejsce, to mam nadzieję, że ostatni taki przypadek miał miejsce właśnie te 3 lata temu. Przecież za każdym razem, gdy zaczyna się sezon letni, jakiś rzecznik policji podkreśla, że mamy obowiązek zbicia szyby w aucie, niezależnie czy znajduje się w nim dziecko czy pies! I sankcje mogą nam grozić wtedy kiedy zaniechamy tego czynu! Przecież to tylko głupia szyba.

Moim zdaniem prawa nie mamy najgłupszego, kuleje za to jego egzekwowanie, mam nadzieję, że będzie się to zmieniać.

Re: Pomożemy zwierzętom zmieniając prawo

PostNapisane: Pt maja 18, 2018 12:36
przez ewkkrem
Marcepanowe pisze:
Żanka85 pisze:Zapewne wiele osób pamięta dość głośną sprawę człowieka, który latem tego roku zbił szybę w samochodzie na parkingu pod hipermarketem, aby ratować uwięzionego tam psa. W efekcie jego interwencji to jemu została założona sprawa za zniszczenie mienia, a właścicielka psa nie dostała nawet pouczenia.


8O Jeśli taka sytuacja miała faktycznie miejsce, to mam nadzieję, że ostatni taki przypadek miał miejsce właśnie te 3 lata temu. Przecież za każdym razem, gdy zaczyna się sezon letni, jakiś rzecznik policji podkreśla, że mamy obowiązek zbicia szyby w aucie, niezależnie czy znajduje się w nim dziecko czy pies! I sankcje mogą nam grozić wtedy kiedy zaniechamy tego czynu! Przecież to tylko głupia szyba.

Moim zdaniem prawa nie mamy najgłupszego, kuleje za to jego egzekwowanie, mam nadzieję, że będzie się to zmieniać.


No właśnie. Może trzeba by wyedukować sędziów by nie bali się nakładać kar przewidzianych w kodeksie. I to nie tych najniższych. Wszak normalnych ludzi (czytaj zwierzolubnych) jest chyba tyle samo co nienormalnych (czytaj zwierzofobów). Zawsze będzie ktoś zgorszony i ktoś zachwycony wysoką karą. Tak pół na pół? Myślę - optymistycznie - że nas, zwierzolubów jest jednak więcej.
Edukować też służby miejskie, policję. Tam też pracuję ludzie.

Re: Pomożemy zwierzętom zmieniając prawo

PostNapisane: Pon lip 09, 2018 16:53
przez dron
ewalyczko pisze:Fakt, kara jest nieadekwatna do popełnionego czynu.

zgadzam się w 100%