Strona 1 z 1

Mikroskopijna Pikulinka - operacja to jedyna szansa na życie

PostNapisane: Czw mar 06, 2008 18:35
przez ulvhedinn
Pikulinka jest malutka. Tak mała że nawet nie jak pół kota, ale jak ćwierćkot. Waży ciut ponad 2 kg i ma już 6 miesięcy. Już, a może tylko?

Piku bardzo chciałaby żyć dalej, stać się dorosłym PSEM, poznać świat (jest niesamowicie ciekawska), znaleźć i pokochac swojego LUDZIA. Żeby jednak mogła żyć potrzebuje naszej pomocy- Piku ma wrodzona wadę obu kolan. Poważną. Operacja daje jej szansę na chodzenie i bieganie bez bólu, chociaż pewnie nigdy nie będzie skakać w taki sposób, jak zdrowe psy.

Piku była chyba czyjaś, bo umie się zachować w domu, stara się prosić o siusiu na dworze... cóż- kiedy jej wada stała się widoczna, ona sama zmieniła się w popsutą zabawkę, której naprawa byłaby kosztowna- a cóż, posute zabawki sie wywala :cry:

Operacja Pi będzie kosztować ok. 800-1000 zł. Każdy grosik jest na wagę złota, bo niestety moje fundusze są... własciwie ich nie ma. W tej chwili u nas mieszka Kraksa na wózku, niewidoma Ru z cukrzycą i stado kotów (w tym Bianka z chorą tarczycą i Maja z leczonym porażeniem). Mój własny pies też od jakiegoś czasu choruje (ma już ponad 14 lat...), więc pochłania tzw. "zasoby własne". :cry:

POMÓŻ PIKULINCE!!!!!

PostNapisane: Czw mar 06, 2008 21:44
przez LimLim
Wrzuć zdjęcia psiuni, może to przyśpieszy pomoc.

PostNapisane: Pt mar 14, 2008 21:34
przez Kociareczka
hooop :!: