Nieduża sunia zwana Kuleczką wraz z piątką szczeniąt zamieszkuje stodołę na wsi położonej 30km od Trójmiasta.
Jej Pani umarła, a dzieci wyrzuciły z domu, nie karmią i przeganiają, bo sprytna Kuleczka by przeżyć podkrada z kurnika jajka.
Jest dokarmiana tylko przez weekend, wtedy na wieś przyjeżdżają dobrzy ludzie, Kuleczka zawsze ich wypatruje.
Jest niewielkim kundelkiem, bardzo spragnionym pieszczot, ma około 5lat.
Może nie jest bardzo piękna, ale za to kochana i grzeczna.
Jej dzieci to dwa śliczne puchate, beżowe z ciemnymi znaczeniami pieski, oraz trzy krótkowłose sunie- dwie łaciate, oraz czarna z beżowym- bardzo podobna do swojej mamy i najbardziej ufna.
Boję się, że jeśli szczeniaki nie zostaną wydane ktoś zrobi im krzywdę. Poza tym są nieregularnie dokarmiane a mamusia pewnie też karmi je coraz mniej, mają już ok. 5tygodni.
Cała rodzinka bardzo, bardzo szuka domku..
Jest jeszcze sprawa sterylizacji suni, poszukiwany jest dom, który na pewno się tym zajmie. W warunkach w których teraz przebywa nie jest to możliwe, a lada chwilka znów może zajść w ciążę.
Postaram się jak najszybciej zamieścić zdjęcia rodzinki.
edit
fotki szczeniaków i mamy
Pierwsza łaciata sunia
Druga łaciata sunia
Sunia-miniaturka mamuśki
Pierwszy piesek, najbardziej puchaty
Drugi piesek
razem
i mamusia- Kuleczka