Strona 1 z 2

Kastracja psa

PostNapisane: Sob sty 05, 2008 11:10
przez Ajlon
Moj 7-lteni pies, mieszaniec ze schroniska sprawial nam juz niemalo klopotow, glownie z przekopywaniem sie do suk... Postawilismy płoty po obydwu stronach, przekopywanie sie skonczylo...

Teraz ostatnio jesli tylko ktos otworzy brame zeby wyjechac, pies pedem ucieka na ulice (na taki mróz :| ) i wraca dopiero po paru godzinach...

Mylalam nad kastracja ale nasza wetka stwierdzila ze kastracja jets pomocna na przyklad jak pies stoi pod plotem i wyje pol nocy do suki... nie wiem co o tym sadzic... mnie sie wydaje ze kastracja pomoglaby, bo on z pewnscia ucieka do suki... Na pewno nie po to by pozwiedzac sobie miasto przez tyle godizn na mrozie... ;/ Doradźcie...

PostNapisane: Sob sty 05, 2008 11:17
przez sibia
Ja spotkalam się z kastracją psów nawet zwyczajnie, na prośbę właściciela. Żeby nie mieć gwałconych nóg gości, ucieczek itd.

Krzywdy do zwierzowi nie zrobi, a pomóc może.
Dziewczyny z Łodzi mają jakąś super wetkę, może zapytaj, do kogo chodzą i poproś o zabieg kogoś, kto robi ich dużo?

PostNapisane: Sob sty 05, 2008 12:37
przez Paulaaa
Mój piesek 7 letni też będzie kastrowany ponieważ razem z kotem obsikują po prostu wszystko :evil:

PostNapisane: Sob sty 05, 2008 13:20
przez kristinbb
Miks miał 2 lata i 3 miesiące jak został wykastrowany .
Uważam ,ze dobrze mu to zrobiło na te latanie po wsi
za pachnącymi suczkami.
Też był ten problem, brama otwarta ,pies już na wsi.
Na suczki nie reaguje zupełnie.Nie atakuje i nie wącha natrętnie.
Do psów nadal się rzuca.jest ok. :D

PostNapisane: Sob sty 05, 2008 13:32
przez koci_maniak
Wg. Doroty Suminskiej, idealny wiek na kastrację psa to właśnie wiek starczy, a jak wczesniej już gania za sukami, to mozna to zrobić wczesniej. Podzielam jej zdanie i radzę Ci wykastrowac psa.

PostNapisane: Sob sty 05, 2008 13:58
przez Ajlon
Dzieki za odpowiedzi ;) Myslalam zeby isc z nim na kastracje do weterynarza u nas, z kotem na pewno do niej nie pojde bo calkowitego zaufania nie mam ale u psa w sumie zabieg nie jest powazny... Bo Oskar zle znosi jazde samochodem... ;/

sibi pisze:Dziewczyny z Łodzi mają jakąś super wetkę, może zapytaj, do kogo chodzą i poproś o zabieg kogoś, kto robi ich dużo?


A o jakich dziewczynah konkretnie mowa?? :)

PostNapisane: Sob sty 05, 2008 14:09
przez sibia
yyy, mam nadzieje, ze nie pokręcę.
Z Łodzi, o ile pamiętam, są m. in. Magija, Georginia, goska_bs, mokkunia i wiele innych. Wejdz na jakis "Łódzki" wątek, a na pewno znajdziesz sporo osob.

PostNapisane: Sob sty 05, 2008 15:24
przez Kid
Raker został wykastrowany, gdy skończył rok.
Na pewno nie odebrało mu to energii i żywiołowości :wink: . Wariuje jak wariował. Trochę mniej szczeka na psy, ale ciągle jednak szczeka. Za to nie boję się, że gdy wyczuje sukę w cieczce to zwieje mi i tyle go zobaczę. Kiedys pobiegł (na zasadzie pwczego pędu) za swoim kolegą, starszym o 2 lata labradorem, który wyrwał się właśnie do suki - przez ruchliwą ulicę :? . Ponadto Raki ma koleżankę, niespełna roczną suczkę. Sunia jest rodowodowa, być może będzie kryta, dlatego na razie sterylka nie wchodzi w grę. Ponieważ Raki jest wykastrowany nie musimy się obawiać niekontrolowanego krycia.
Pamiętaj, że u psa hormony schodza nawet do 9 miesięcy po zabiegu, więc przez pewien czas psa trzeba pilnowac tak samo, jakby nie była kastrowany.

PostNapisane: Sob sty 05, 2008 15:31
przez Myszka.xww
koci_maniak pisze:Wg. Doroty Suminskiej, idealny wiek na kastrację psa to właśnie wiek starczy, a jak wczesniej już gania za sukami, to mozna to zrobić wczesniej. Podzielam jej zdanie i radzę Ci wykastrowac psa.


Pani Dorota Suminska miewa dziwne opinie na rozne tematy. Idelany wiek na kastracje jest kazdy. Wiek starczy niesie ryzyko zmian w prostacie i jadrach o charakterze nowotworowym - wtedy faktycznie kastruje sie psa wraz z usunieciem tych zmian. I pozostaje modlitwa, zeby nie bylo przerzutow. A i narkoza niesie wieksze ryzyko, niz u mlodego psa.

BTW - co to znaczy u psa "wiek starczy"? Moja suka jest w wieku "starczym" ma 18 lat i nie nadaje sie do kastracji - nie przezylaby narkozy. 7 lat u sredniego psa to calkiem sredni wiek. Do starczego mu jeszcze daleko.

PostNapisane: Sob sty 05, 2008 16:13
przez koci_maniak
Mówiąc "wiek starczy" miałam na mysli własnie 7-8 lat. Sorry za glupi błąd...

PostNapisane: Sob sty 05, 2008 17:10
przez Ajlon
Pwnie chodzilo o to ze psy w wieku 7 lat zaczynaja sie starzec :) Psy w wieku 18 to juz staruszki :)

PostNapisane: Nie sty 06, 2008 11:10
przez Ajlon
Czy koszt kastracji psa 120-150 zl to torche nie za duzo? :|

PostNapisane: Nie sty 06, 2008 11:33
przez andorka
Ajlon pisze:Czy koszt kastracji psa 120-150 zl to torche nie za duzo? :|

To zależy jaki pies jest duży - im większy pies tym koszty wyższe, wynikające z ilości podanej narkozy, tyle mniej-więcej płaciłam za 35 kg psa

PostNapisane: Nie sty 06, 2008 12:54
przez majak
Nasze rodzinne zwierzęta to same kastarty :lol: . Siedem wykastrowanych kotów, dwa psy i koń na dokładkę. Na zachowanie psów kastarcja (chyba niestety, bo nasz As to zmaterializowana energia :lol: ) wpływu nie miała. Za to goście pukają się w głowę - bo kastrowanie psów to dla wielu dziwny wynalazek :roll: . Koty są jeszcze do pojęcia, konie kastruje się zawsze jeśli nie mają zostać ojcem, ale pies... 8O . Ciekawe skąd te dziwne przekonanie, że pies to jakieś inne, "niekastrowalne" zwierzę...

PostNapisane: Nie sty 06, 2008 13:10
przez Sin
BTW - Sumińska nie powiedziała, że wiek "starczy" a każdy - lepiej wcześnie ale jeśli pies/kot jest hodowlany lub z jakiś powodów nie został wykastrowany wcześniej to właśnie w wieku 7-8 lat i tak powinien być bo wtedy najczęściej zdarzają się różne schorzenia związane z tymi organami. (Co nie wyklucza ich wcześniej)...jak najbardziej popieram - zobaczysz, że psiakowi poprawi się "charakterek" ;)