Strona 1 z 8

niewielki psiaczek PILNIE szuka domu !!! / los na włosku :(

PostNapisane: Śro gru 12, 2007 10:49
przez lidiya
Niewielki psiaczek pilnie szuka domu!!!

Jakis czas temu mojej mamy "znajoma" wpadla na pomysl kupic swojej 6 dzieci psa.
Nie sobie- dzieciom!!!
Wszsyscy jej to odradzali, ale przeciez pojechac samochodem na targ i kupic malenstwo to takie proste!

Teraz piesek ma niecaly roczek, jest w typie jamnika, kolor bezowy/jasny braz.
Radosny, lagodny, towarzyski bardzo, lagodny.

Niestety tam nikt z nim nie wychodzi, wiec pies zrobi siku lub kupe w domu za co jest, cytuje "lany lancuchem"

Cytuje dalej " glupi ch... dostanie wp.... lancuchem to sie chowa gdzies na 3 godziny, a pozniej idiota i tak merda ogonem"

Trzymany jest zamkniety tylko w 1 pokoju.

Pozwole sobie zacytowac dalej:
"wywioze ch... do lasu, albo w najlepszym wypadku do schronsika bo nie bede takiego sk.... znosic dluzej!"

Jak widac trafil tragicznie, a teraz przed nim widmo horroru.
Postaram sie skombinowac jego fotki.

PostNapisane: Śro gru 12, 2007 12:28
przez dorcia44
przeczytalam i bardzo żałuje ..teraz się wszystko we mnie trzęsie..a ja nic nie moge
trzeba ratować psine natychmiast...

a może na dogo?

PostNapisane: Śro gru 12, 2007 12:32
przez gosiar
lidiya, zaloz koniecznie watek na dogo. to jakis koszmar!!!!
moze lepiej juz tego pieska zawiezc do schroniska? a nie czekac na cud i DT? masz jakis kontakt z tym potworem?

PostNapisane: Śro gru 12, 2007 14:22
przez wibryska
może dopisz w tytule: katowany łańcuchem - Toruń - POMOCY !!!
jeśli założysz mu wątek na dogomanii podaj proszę link do wątku
zaraz poproszę o bannerek dla biedaka

PostNapisane: Śro gru 12, 2007 14:29
przez lidiya
Problem jest w tym , ze boje sie zeby nie zobaczyla jak pisze o niej w necie...
Wtedy na pomoc psu nie bedzie szans...

Tu wiem , ze nie wpadnie na pomysl by zagladac ...

PostNapisane: Śro gru 12, 2007 15:35
przez wibryska
rozumiem, tylko, że będzie bardzo trudno pomóc bez nagłośnienia sprawy wśród dogomaniaków, może bannerek pomoże

to może nie pisz w tytule nazwy miasta ale chociaż dopisz, że jest bity,
coś bardziej dramatycznego, bo sytuacja jest tragiczna :cry:

ale jeśli się znajdzie ktoś kto da psu chociaż dom tymczasowy to go oddadzą ?

PostNapisane: Śro gru 12, 2007 16:32
przez amyszka
Banerek dla pieska:

Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/j3qm][img]http://iup.in/img/guest/piesiu3.jpg[/img][/url]


Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/j3qm][img]http://iup.in/img/guest/piesek2.jpg[/img][/url]


kod z ramki skopiować i wkleić do podpisu :ok:

Kciuki za szybki domek dla piesia :ok: :ok: :ok:

PostNapisane: Śro gru 12, 2007 17:18
przez beatka
okropne :(

PostNapisane: Śro gru 12, 2007 17:52
przez wibryska
amyszko - piękny bannerek i te biedne łapki - dziękuję

PostNapisane: Śro gru 12, 2007 19:30
przez wibryska
prosimy o wklejanie bannerka do podpisu
trzeba szybko pomóc temu biedakowi

PostNapisane: Śro gru 12, 2007 22:15
przez wibryska
gdyby właściciele nie chcieli oddać psa to może im go odebrać interwencyjnie chyba Straż Miejska albo Straż dla Zwierząt jeśli jest w Toruniu

PostNapisane: Śro gru 12, 2007 23:15
przez gosiar
lidiya, ja pisalam serio. jakie macie schronisko w Toruniu? jakas tragedia? dla tego psiaka wszystko jest lepsze. Na dogomanii naprawde trudno znalezc watek. mysle, ze nawet jakbym chciala, ciezko by mi bylo go znalezc. daj tam znac koniecznie. przeciez tak nie moze byc, ze pies jest bity. DT dla psa to cud.

PostNapisane: Śro gru 12, 2007 23:59
przez wibryska
gosiar jeśli możesz wklej sobie bannerek z tym psiakiem do podpisu
- w ten sposób dużo ludzi się o nim dowie i może ktoś będzie mógł pomóc

PostNapisane: Czw gru 13, 2007 0:14
przez Lucky13
Wklejam baner do podpisu.
Przykro mi się zrobiło jak to przeczytałam,wstyd mi jest za ludzi... :(

PostNapisane: Czw gru 13, 2007 9:29
przez wania71
nie daje mi spokoju ten piesek :cry:
Ale jakoś trudno mi uwierzyć, że ktoś, kto w ten sposób traktuje psa udziela się na dogomanii, czy w ogóle zagląda na takie forum - myślę, że trzeba tam poprosić o pomoc.

Bity łańcuchem mały pies, chyba ma jakieś obrażenia, czy Ty widujesz tego psa? Skoro jest tak, jak piszesz, to psa można odebrać, bez względu na to , co o tym myśli właściciel.

Napisz, co z tym psem!
:(