pokochaj Julkę

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Śro lis 21, 2007 20:18

zakochałam się w tej suni

ale poki co Max demoluje mi mieszkanie :roll:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Śro lis 21, 2007 20:31

TZ się niestety nie zgadza. W ogóle jest przeciwny podjęciu się opieki nad psem i niestety jego argumenty są słuszne :( Tak bym ją chciała przytulić, wyobrażam sobie jak biega sobie radośnie i macha ogonkiem z całych sił i ma taką aksamitną sierść :cry:

Smutno mi ogromnie :cry:

Julcia - życzę Ci cudownego domu.

Falka

 
Posty: 32597
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Śro lis 21, 2007 20:45

Przykro mi Falka :(
1 bryt, 2 dachówki, 3 devonki, 2 orienty, 2 azjaty, 1 kundelka i straszne kudłate MCO

FluszakPluszak

 
Posty: 3465
Od: Pt gru 08, 2006 0:28

Post » Śro lis 21, 2007 20:47

Falko, przykro mi, obiecuję, ze Julcia trafi do najlepszego domu
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 21, 2007 22:07

Magija - gdybym mogła jakoś pomóc...? Mogę zrobić jakiś baner albo stronę informacyjną.

I proszę o wieści od Julci. A jaki sposób wymyśliliście, żeby się nie bała zostawać sama?

Falka

 
Posty: 32597
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Sob lis 24, 2007 10:57

Czy coś słychać w sprawie Julki?

Falka

 
Posty: 32597
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Sob lis 24, 2007 11:23

witaj Falko :D
Julka nadal kicha - chyba trzeba będzie mienić jej antybiotyk, zobaczymy jutro.
Wczoraj po raz pierwszy została sama w domu na 5 minut, ja w tym czasie byłam u sąsiadki i nasłuchiwałam. Było lekkie drapanie pazurków ale płaczu nie słyszałam. Po powrocie dostałą kawałek szyneczki i została wygłaskana, wyściskana i pochwalona :)
Na razie robimy wywiad, wystawiliśmy Julkę na allegro i prowadzimy ostrą selekcję.
Chcielibyśmy ja oddać w kręgu znajomych, bo coraz bardziej się do nas przyzwyczaja, do nas, do kotów, a niestety wysterylizować jej nie mozemy dopóki nie jest do końca zdrowa.
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lis 24, 2007 12:09

Julka jest sliczna choć wyszczekana, jamniki dażę sporym sentymentem.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14567
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Sob lis 24, 2007 23:20

Magija pisze:Chcielibyśmy ja oddać w kręgu znajomych, bo coraz bardziej się do nas przyzwyczaja, do nas, do kotów


Oby udało się znaleźć kogoś blisko i znajomego :ok: Smutno będzie się rozstawiać.

Grzeczna Julka - zasłużyła na pochwaly 8)

Falka

 
Posty: 32597
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Nie lis 25, 2007 0:26

Juleczka jest śliczna. Gdyby nie to, że nie miałby kto z nią wychodzic na spacer w ciągu całego dnia, nie wahałabym sie ani chwili. To niesprawiedliwe - tak bardzo chciałabym przygarnąć psa i nie mogę :crying:

Trzymam kciuki za najlepszy dom dla Julki! :ok:

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lis 25, 2007 11:01

reddie pisze:Juleczka jest śliczna. Gdyby nie to, że nie miałby kto z nią wychodzic na spacer w ciągu całego dnia, nie wahałabym sie ani chwili. To niesprawiedliwe - tak bardzo chciałabym przygarnąć psa i nie mogę :crying:

Trzymam kciuki za najlepszy dom dla Julki! :ok:


mam to samo reddie :wink:

Wczoraj pojechaliśmy jednak do weta. Julka dostała temperatury.
Przestraszyłam się jak diabli kiedy padło podejrzenie nosówki.
Na szczęście test wyszedł negatywny, czyli mamy kaszel kenelowy.
Julka ma zmieniony antybiotyk, a ponieważ chcemy by działał szybciej to kujemy małą pupcię codziennie. A ile się przy tym nasłuchamy?
Dziś jest o wiele lepiej, Julki nosek jest prawie zupełnie suchy
Czekam na popołudniowe kucie dupencji a po 14 Julka idzie na pobyt popołudniowy do babci, bo my do Poznania jedziemy.
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 25, 2007 13:09

Trzymam kciuki za zdrowie i szczęście małej suni-śliczna jest z tym zabawnie pomarszczonym czołem :D
Od tygodnia mamy sunie husky i już nie chcemy jej oddawać
Obrazek

montes

 
Posty: 5888
Od: Śro lut 22, 2006 20:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 25, 2007 17:41

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Julka z wizytą u mnie w zeszła niedziele, była bardzo grzeczna, przyjazna względem kotów. Kochana mordka :)
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14567
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie lis 25, 2007 18:54

ja mam taką słabość do jamników i jamnikopodobnych :oops: Muszę sobie szybko poszukać TZta pracującego w domu :roll:

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie lis 25, 2007 19:36

reddie pisze:ja mam taką słabość do jamników i jamnikopodobnych :oops: Muszę sobie szybko poszukać TZta pracującego w domu :roll:
- O! Reddi, pomysł genialny! :mrgreen: Przed paroma dniami "wepchnęłam" jamola z dogo ojcu... przynajmniej czasem mogę wpaść i sierściucha pogłaskać :( Tyle mojego.
Sam by nie siedział, ale kwestia wyprowadzania na dłuższą metę jest dla mnie nie do przeskoczenia :crying:

Julka jest absolutnie prześliczna! :1luvu:
Mam nadzieję, ze szybko znajdzie doskonały Dom.

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 61 gości