Strona 1 z 19

Saba ma dom u Kordoni. Sabunia (*) spij maleńka.

PostNapisane: Pt paź 06, 2006 11:21
przez Izabela
Kochani, to moj watek z dogomanii. Caly czas szukam dla suni domu. Przeczytajcie prosze, popytajcie znajomych, moze uda sie znalezc dla niej kochajacy dom.

http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=30982


Jakies 3 miesiace temu do schroniska przyszedl bardzo stary czlowiek. Przyprowadzil bardzo stara sunie Sabe...
Stary czlowiek nie mogl dluzej sie nia zajmowac, ponoc przenosil sie ze swojego domku z ogrodkiem do mieszkania na pietrze.
Saba przez cale swoje 30-letnie zycie strozowala przy budzie.
Pisze 30-letnie bo tak mowil stary czlowiek, ktoremu ostatnie lata starosci i samotnosci strasznie sie dluzyly.
Saba ma okolo 12 lat. Nie wiecej chociaz w zabkach juz przeswity i duze braki. Mysle, ze to kwestia zlej diety, Saba nie wie co to suche chrupki, najchetniej zjada gotowana karme z miesem, puszek tez nie lubi. Widocznie dostawala resztki z obiadu. Jest nieduza, ponizej kolan i ma cudne czekoladowe futro. Kiedy do nas trafila jej siersc byla w koltunach. Wiewiora1 czyli dobra psia wrozka Ciapkowa Ola, wyczesala ja, wykapala i wyciela koltuny.
Od pierwszego spojrzenia na Sabunie zakochalam sie w niej ze wzajemnoscia. Wszyscy mowia, ze nie ma "brzydszego" psa w Ciapkowie ale to nie prawda. Saba jest piekna, potrafi slicznie sie usmiechac, to radosna suczka.
Zamieszkala w biurze w moim pokoju. Od tej pory pilnuje swojego kata, nie pozwala zagladac do niego i nawet stoczyla walke z duza suczka, a efekt jest taki ze Saba stracila koncowke ucha.
Jest bardzo czysta, w mig pojela, ze w biurze nie wolno robic siusiu, ze od tego jest podworko.
Kiedy poszlam na 2 tyg urlop Saba przestala jesc, trzeba ja bylo wynosic na rekach zeby sie zalatwila bo chciala siedziec tylko w "naszym" pokoju, karmic z reki. Mysle, ze jej duze psie serduszko bardzo tesknilo, ja zreszta tez, zasypywalam kolezanki smsami o Sabe.
Rozwazalam kwestie adopcji Saby ale.... mam 4 koty, syna i jedna pensje Z wielkim bolem serca stwierdzam, ze juz nie moge miec kolejnego futrzaka. Po prostu mnie nie stac na wieksze wydatki. Daltego szukam dla niej DOMU NAJLEPSZEGO NA SWIECIE, gdzie moja dziewczynka dozyje spokojnej starosci. Zasluzyla na nia, przez tyle lat spedzala czas na pilnowaniu swojego ogrodka, swojego czlowieka na lancuchu przy budzie....

KTO POKOCHA SABE? Spojrzcie na nia, jest piekna i bardzo potrzebuje domu.

Obrazek

Obrazek

PostNapisane: Pt paź 06, 2006 11:32
przez covu
a przepraszam z ktorej storny ona wedlug tych wszystkich jest brzydka??
moim zdaniem jest przepiekna... rozesle wici po znajomych... moze siem ktos zakocha :D

PostNapisane: Pt paź 06, 2006 12:00
przez Izabela
dziekuje Covu :)

Sabinka jest malutka, miesci sie na raczkach :)

Obrazek

PostNapisane: Pt paź 06, 2006 12:20
przez covu
Izabela pisze:dziekuje Covu :)

Sabinka jest malutka, miesci sie na raczkach :)

Obrazek


zebym ja mogla miec psa...
ojejku ona jest naprawde przeslodka... i taka... czekoladowa strasznie :D
hihi

PostNapisane: Pt paź 06, 2006 12:51
przez Magija
a jak Sabinka widziała by mieszkanie z kotami?

PostNapisane: Pt paź 06, 2006 13:14
przez Izabela
SABA chodzi ze mna do kociarni, koty sa jej obojetne, macha do nich ogonkiem. Mysle, ze kot rezydent nie bylby dla niej problemem.

PostNapisane: Pt paź 06, 2006 14:47
przez Magija
czy ona jest teraz w schronisku?

PostNapisane: Pt paź 06, 2006 14:54
przez Izabela
Saba jest w schronisku, mieszka w biurze chociaz niedlugo pokoj, w ktorym spi bedzie musiala opuscic :(

PostNapisane: Pt paź 06, 2006 15:05
przez Magija
czyli wyjściem byłby domek tymczasowy? Czy to za duży stres dla niej? Czy ona potrafi chodzić na smyczy? Mogłaby podróżować codzień?

PostNapisane: Pt paź 06, 2006 15:15
przez Izabela
Najlepszym wyjsciem bylby dom docelowy. Saba i tak juz traktuje biuro jak swoj dom. Nie wiem czy takie zmiany i kolejny tymczasowy dom jest dla niej dobrym pomyslem. Nie ukrywam ze jest bardzo do mnie przywiazana, wolalabym ja oddac do domku w ktorym zostanie.
Saba zalatwia sie na podworku, jest bardzo czysta, potrafi chodzic na smyczy.

PostNapisane: Sob paź 07, 2006 0:40
przez Anka
Saba jest piękna :love:
Gdyby nie to, że mam już 2 psy to...

PostNapisane: Sob paź 07, 2006 1:03
przez Klaudia
urocza suńka :)
wierzę, że znajdzie się domek, który zechce jej dać miłość

u mnie ani kolejny kot, ani kolejny pies nie wchodzi niestety w grę :(

PostNapisane: Sob paź 07, 2006 12:49
przez magicmada
Przecudniaste stworzenie;)

PostNapisane: Nie paź 08, 2006 18:47
przez Izabela
podnosze watek Sabinki. Sunia czeka z utesknieniem na dom.

PostNapisane: Nie paź 08, 2006 19:16
przez covu
a jak sie czuje moja ulubiona czekoladka?? :D