Uporczywe szczekanie na samochody i szarpanie na spacerze

Napisane:
Pon sie 11, 2025 21:32
przez MIGOTYNKA
Cześć, piszę z prośbą o radę, ponieważ mam zmartwienie i kryzys w jednym odnośnie mojego 8 miesięcznego cavalier king charles spaniel. Piesek jest z nami od 3 miesicy, od początku był socjalizowany i bardzo pięknie chodził na smyczy obok ruchliwej ulicy i nigdy nie wykazywał lęku w stosunku do aut ani rowerów. Teraz natomiast, od około 2 tygodni nastąpiła gwałtowna zmiana zachowania, pies boi się aut, rowerów, szarpie się na smyczy w kierunku aut, panicznie szczeka, wręcz ujada. Przyjemne, długie spacery odeszły w niepamięć...Teraz to katorga. Jak mam pracować z psem by pomóc i jemu i nam?
Czy to tzw. bunt młodzieńczy psa?
Czy miał ktoś taki "nagły"problem?
Re: Uporczywe szczekanie na samochody i szarpanie na spacerz

Napisane:
Pon sie 11, 2025 23:20
przez ita79
nie jest to raczej związane samo w sobie z dorastaniem, ale kastracja jak najszybsza na pewno nie zaszkodzi, bo hormony tylko się dołożą do pobudliwości psa.
Tutaj masz behawiorystę próbującego pracować nad podobnym problemem. Próbuj naśladować, a może wręcz zgłoś się do niego, bo warto zapłacić nawet porządne pieniądze by przez resztę życia mieć spokój.
https://www.youtube.com/watch?v=1RZPHnxlXoY
Re: Uporczywe szczekanie na samochody i szarpanie na spacerz

Napisane:
Czw sie 14, 2025 16:31
przez Patmol
On ma codziennie okazje swobodnie pobiegac? Ma kontakt z innymi psami? Spokojne miejsce w domu?
Re: Uporczywe szczekanie na samochody i szarpanie na spacerz

Napisane:
Wto sie 19, 2025 11:43
przez MIGOTYNKA
Ma okazję i biegać i spacerować, kontaktu z psami nie ma od czasu pogorszenia zbytnio bo piszczy i jest pobudzony potem bardzo, więc staramy się nie bywać. Unikamy ruchliwych ulic gdzie są samochody. Wcześniej nic takiego być nie musiało.
Pies ma w domu spokój i swoje miejsce w którym wypoczywa.
1 września mamy umówionego behawiorystę ale to jeszcze 2 tygodnie.