Strona 1 z 1

Sekcja zwłok

PostNapisane: Pon sty 31, 2022 16:17
przez Alaalicja
Na starcie powiem że nie chodź o mojego kota tylko chomika. Odszedł on wczoraj a zachowywał się normalnie nie wykazywał niepokojących znaków ani nie był stary. To już drugi chomik który odszedł tak szybko. Wiem że to forum o kotach ale myśle że na podstawie kotów można odpowiedzieć na moje pytanie. Czy sekcje zwłok może przeprowadzić taki zwyczajny weterynarz do którego przychodzi się z pnirmalnymi problemami czy musi to być specjalna klinika od tego ?
https://www.milw.pl/527,0,0,0,0,gdzie_w ... yczna.html Ja znalazłam taka w której wyraźnie pisze że przeprowadzają sekcje ale jest ona 3 godziny odemnie a do takiego zwykłego weterynarza miałabym blisko.

Re: Sekcja zwłok

PostNapisane: Pon sty 31, 2022 18:29
przez anka1515
Trudno mi powiedzieć teraz napewno
Ale nie każdy wet wszystko ogarnie
I wet mi mówił ze do 24 h najlepiej
Kot włożony do lodówki
Znajomej kociarze w nocy kazała wet kota za okno była zima a rano wet przyjechała po kota
Chomiki dwa miałam i oba odeszły prawie nagle
A wiek trudno określić bo to były tańsze z zoologicznego zwroty

Re: Sekcja zwłok

PostNapisane: Pon sty 31, 2022 18:39
przez anka1515
Pamietam ze w Puławach tez były robione sekcje jest chyba dział
Ja robiłam w Puławach ale u normalnego weta on chyba pracował w instyt
Ale umówiłam wizytę ,odnalazłam kota po 2,5 roku
A leczenie u innego wet coś było nie tak
Niestety przy pakowaniu w karton po bananach kot odszedł
Także od zejścia do sekcji to jakieś 2-3 h
Tamten wet dał 450 zimnego płynu
Było ropne zapalenie płuc przeszło na otrzewna
Taka galareta pod krwawiona była
On musiał dłużej chorować i go to dobiło

Re: Sekcja zwłok

PostNapisane: Pon sty 31, 2022 20:56
przez Alaalicja
anka1515 pisze:Trudno mi powiedzieć teraz napewno
Ale nie każdy wet wszystko ogarnie
I wet mi mówił ze do 24 h najlepiej
Kot włożony do lodówki
Znajomej kociarze w nocy kazała wet kota za okno była zima a rano wet przyjechała po kota
Chomiki dwa miałam i oba odeszły prawie nagle
A wiek trudno określić bo to były tańsze z zoologicznego zwroty

Dzięki za odpowiedź. No niestety jutro byłoby 48h. Mogę jeszcze jutro zadzwonić weta i się zapytać. Moje chomik niestety też z zoologa ale jak je brałam to były malutkie. Teraz wystawie chomika za okno bo jest zimno i jutro zobaczę co powie wet i czy rodzice się zgodzą wogóle.

Re: Sekcja zwłok

PostNapisane: Pon sty 31, 2022 21:00
przez Alaalicja
Nwm czy wogóle się jeszcze na to zdecyduje bo jednak jakoś to że chomik byłby rozcinany mnie przeraża i czy jest jeszcze sens.

Re: Sekcja zwłok

PostNapisane: Pon sty 31, 2022 21:10
przez anka1515
Może nie rozdrapuj ran
Pochowaj czy co tam możesz zrobić
Ja nie lubię robić sekcji ale to był kot odzyskany po 2,5 i byłam kilka razy u dalszego weta a do następnego dojechałam po
Przypuszczalnie chomiki nie lubia przeciągów
U mnie był koło drzwi balkonowych i chyba za zimno

Re: Sekcja zwłok

PostNapisane: Czw lut 03, 2022 20:35
przez Alaalicja
anka1515 pisze:Może nie rozdrapuj ran
Pochowaj czy co tam możesz zrobić
Ja nie lubię robić sekcji ale to był kot odzyskany po 2,5 i byłam kilka razy u dalszego weta a do następnego dojechałam po
Przypuszczalnie chomiki nie lubia przeciągów
U mnie był koło drzwi balkonowych i chyba za zimno

Zdecydowałam się wkońcu nie robić sekcji i pochowałam chomika. Szkoda mi że nie dowiem się co zrobiłam nie tak ale przerażała mnie opcja przecinania chomika potem nawet nie wiadomo czy dostałabym go z powrotem.

Re: Sekcja zwłok

PostNapisane: Czw lut 17, 2022 0:03
przez harpia
Alaalicja pisze:Zdecydowałam się wkońcu nie robić sekcji i pochowałam chomika. Szkoda mi że nie dowiem się co zrobiłam nie tak ale przerażała mnie opcja przecinania chomika potem nawet nie wiadomo czy dostałabym go z powrotem.


Nie dostałabyś.
Każdy znający swoje siły i wiedzę wet może przeprowadzić sekcję, ale nie ukrywam, że takich znających się w jakimś stopniu na leczeniu gryzoni jest garstka, a co dopiero na sekcji chomika.
Może to być brutalne, ale w sytuacji, kiedy sekcja może wiele wyjaśnić (mając np. hodowlę i odchodzi zwierzak bez objawów lub z objawami niejasnymi, które mogą rzutować na zdrowie reszty stada), można zwłoki zamrozić, robiłam tak kiedy moja lek wet nie mogła przeprowadzić sekcji tego samego dnia tylko po dwóch lub trzech a ja musiałam znać przyczynę zejścia, a nie tylko domyślać się.