Alergia u psa...

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Czw sty 13, 2022 8:37 Alergia u psa...

Wiem, że forum kocie weterynarz-alergolog pewnie wspólny :) w maju tego roku adoptowałam 3-letnią Lusię i od tej pory trwa nasza walka z alergiami. Napewno uczulają ją kurczak i świeżo skoszoną trawa (natychmiast czerwienieją jej i "puchną" uszy). Jest na Apoquelu i doraźnie sterydach. Chodzimy do moich miejscowych wetek, ale zaczyna mnie dopadać desperacja bo ogólnie mówiąc z uszami jest średnio. Luśka je chrupy hypoalergiczne i mokre puszki z królika-które od miesiąca są niedostępne:( - przeszłyśmy na puchy z wołowiną.
Jaki jest wasz stosunek do testów i odczulania? Czy ktoś korzystał i może polecić lekarza? Jestem zapisana do dr Milewskiej na koniec stycznia ale zastanawiam się czy to coś da? Z drugiej strony lepiej czegoś spróbować niż nie robić nic.
Z góry dziękuję za porady.

Monika_Wolska

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Sob paź 15, 2011 19:17

Post » Czw sty 13, 2022 11:07 Re: Alergia u psa...

Na pierwszy rzut zastanowilabym sie nad dieta eliminacyjna (konkretny rodzaj miesa) i przede wszystkim odstawila karmy wysokoprzetworzone, suche i mokre.
Barf badz domowe, gotowane mieso z marchewa i obserwacja, zmiany moga wymagac nieco czasu (no chyba, ze nastapi gwaltowne pogorszenie, wtedy zmiana rodzaju miesa).

FuterNiemyty

 
Posty: 3600
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Czw sty 13, 2022 11:19 Re: Alergia u psa...

Staram się, tzn. chrupki je tylko Eukanuba Dermatosis FP, mokre - jedne puszki Brit Mono Protein (Rabbit). Niestety od miesiąca królik jest niedostępny :( wołowina również. Zamieniłam na wołowinę innej marki. Na przemian z puszkami dostaje gotowane grubo zmielone mięso wieprzowe. Wieprzowina i wołowina nie uczulają "nagle" (tak jak kurczak i trawa) ale mam wrażenie że poziom alergenu stopniowo narasta, uszy zaczynają się czerwienić aż do katastrofy i leczenia kroplami/sterydem itp. Po przywiezieniu z Fundacji Lusia praktycznie nie miała kanałów słuchowych - wszystko było tak obrzmiałe i ponarastane, że prawie nic nie słyszała - w pierwszym momencie usłyszałam od weterynarza, że prawdopodobnie konieczne będzie wyprowadzenie kanału słuchowego - czyli nacięcie gdzieś poniżej itd. Te narośle na tyle się obkurczyły, że powietrze i dźwięk już dochodzą, ale wciąż regularnie uszy się "zapalają".

Monika_Wolska

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Sob paź 15, 2011 19:17

Post » Czw sty 13, 2022 11:29 Re: Alergia u psa...

Jaka jest cena za kilogram puszki z królikiem?
Ile jej dajesz i jaka jest cena dziennego wyżywienia?
Jeśli to nie byłoby zaporowo dużo (a przypuszczam, że mogłoby wyjść nawet taniej) to przeszłabym na mięso z królika, ze sklepu, dla ludzi.
Tylko trzeba poczytać ile się daje mięsa, bo mniej niż puszki. Kołacze mi się, że 2 % wagi psa, ale głowy nie dam.
Na powiedzmy 4 tygodnie....jeśli w tym czasie alergia się nie powiększy, albo nawet ustąpi, zastanawiałabym się dalej na BARF-em.
To dorosły pies, ja bym w tym czasie nie dawała żadnych suplementów, bo suple też potrafią uczulać.
Do zdobywania fachowej wiedzy polecam tę grupę

https://www.facebook.com/groups/835037619882752
Ostatnio edytowano Czw sty 13, 2022 11:40 przez Kazia, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 13721
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 13, 2022 11:31 Re: Alergia u psa...

Czekaj, to wprowadzilas np. indyka (jedno z mniej alergicznych mies) czy jakiekolwiek inne, w czystej formie i nic ponadto?
Chrupy to chrupy, wysokoprzetworzone. Ta cala 'leczniczosc' karm przemyslowych, to zwykly marketing.
Zreszta rzuc okiem na sklad, nic dobrego, a potencjalnych winnych moze byc mnostwo.
Mieszanie roznych rodzajow karm (surowe, mokre, suche), to miks ciezkostrawny nawet dla zupelnie zdrowego organizmu.
Obserwacje skupilabym na niedopuszczeniu do stanu ostrego (wspomnianej katastrofy).

FuterNiemyty

 
Posty: 3600
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Czw sty 13, 2022 12:06 Re: Alergia u psa...

Kazia pisze:Jaka jest cena za kilogram puszki z królikiem?
Ile jej dajesz i jaka jest cena dziennego wyżywienia?
Jeśli to nie byłoby zaporowo dużo (a przypuszczam, że mogłoby wyjść nawet taniej) to przeszłabym na mięso z królika, ze sklepu, dla ludzi.
Tylko trzeba poczytać ile się daje mięsa, bo mniej niż puszki. Kołacze mi się, że 2 % wagi psa, ale głowy nie dam.
Na powiedzmy 4 tygodnie....jeśli w tym czasie alergia się nie powiększy, albo nawet ustąpi, zastanawiałabym się dalej na BARF-em.
To dorosły pies, ja bym w tym czasie nie dawała żadnych suplementów, bo suple też potrafią uczulać.
Do zdobywania fachowej wiedzy polecam tę grupę

https://www.facebook.com/groups/835037619882752


Z chęcią bym wprowadziła "surowiznę" ale wetki odradzały pod hasłem że częściej powoduje kłopoty i żebym chociaż parzyła mięso. Wysłałam prośbę o dołączenie do grupy.
Biorąc pod uwagę apetyt Luśki to dziennie by pewnie jeden królik nie wystarczył :) ale spróbuję

Monika_Wolska

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Sob paź 15, 2011 19:17

Post » Czw sty 13, 2022 12:10 Re: Alergia u psa...

FuterNiemyty pisze:Czekaj, to wprowadzilas np. indyka (jedno z mniej alergicznych mies) czy jakiekolwiek inne, w czystej formie i nic ponadto?
Chrupy to chrupy, wysokoprzetworzone. Ta cala 'leczniczosc' karm przemyslowych, to zwykly marketing.
Zreszta rzuc okiem na sklad, nic dobrego, a potencjalnych winnych moze byc mnostwo.
Mieszanie roznych rodzajow karm (surowe, mokre, suche), to miks ciezkostrawny nawet dla zupelnie zdrowego organizmu.
Obserwacje skupilabym na niedopuszczeniu do stanu ostrego (wspomnianej katastrofy).


Staram się jak mogę, po "odkryciu" alergii na kurczaka bałam się wprowadzać inny drób. Wetki sugerowały karmy hypoalergiczne w puszce - ale wyglądają i pachną koszmarnie. Zapytałam którą z tych mono protein wybrać - sugerowały królika (bo jest jeszcze właśnie indyk i wołowina). Spróbuję z tuszką królika - chyba widziałam w Biedrze ostatnio.

Monika_Wolska

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Sob paź 15, 2011 19:17

Post » Czw sty 13, 2022 12:22 Re: Alergia u psa...

Wetki zalecily karme obecnie uzywana?
Wielu wetow ma zysk ze sprzedawanych karm 'leczniczych', nie sa dietetykami, polecaja gotowce, bo to wygodne i na dluzsza mete w pewnym odsetku zwierzat generuje klientow.
Poza tym jak maja czesto rozleniowionych klientow, ktorzy namietnie karmia zwierzaki odpadkami ze stolu (w najgorszym znaczeniu), to sugeruja nieco lepsze rozwiazanie.
Na jakiej podstawie zostalo okreslone, ze mieso powoduje czesciej klopoty?
Parzenie moze sie przydac, bo i potencjalnych bytow powierzchniowych sie pozbywamy, mieso jest cieple i mocniej pachnie.
Rzuc okiem na Barfny swiat, np.:
https://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=61

Wbrew pozorom mieso (najlepiej takie drugiej jakosci, przerosniete, ze sciegnami, chrzastkami) jest sycace, latwiej przyswajalne i bardziej wykorzystywane, dlatego wystarczy mniejsza porcja niz gotowej karmy.
U nas na 50kg psa pracujacego, malamuta, szlo dziennie ok.500-800g w zaleznosci od pory roku, wysilku i stanu psa.

PS. Kurczak jest jednym z bardziej uczulajacych. Na drugim biegunie jest indyk i czesto jest to pierwszy wybor w przypadku alergii.
Cena do przyjecia, latwosc dostepu sa dodatkowym plusem.

FuterNiemyty

 
Posty: 3600
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Czw sty 13, 2022 12:28 Re: Alergia u psa...

a jaki to duży pies? i do czego podobny?

moje suki (obie razem ok 60 kg) zjadają w sumie do 1 kg mięsa dziennie, a nie jedzą ani puszek ani chrup.
Przy czym jeden pies (ok 27 kg) je niewiele (jest w typie szpica) , a większość zjada drugi pies (ponad 30 kg)

indyk jest łatwiej dostępny i chyba by wyszedł taniej niż królik - do takiego miesięcznego eksperymentu.
Królika nigdy nie kupowałam.

Mogłabyś spróbować z mięsem gotowanym/podgotowanym -skoro pies nie zna surowego.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27158
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sty 13, 2022 12:30 Re: Alergia u psa...

Niestety alergenem może być każdy składnik jedzenia, wcale niekoniecznie mięso.
A karmy komercyjne zawierają sporo składników łącznie z konserwantami, tych wymienionych na etykietce i jeszcze kilka niewymienionych :wink:
Bardzo często po wprowadzeniu jednego rodzaju mięsa, czystego bez żadnych dodatków (więc niekomercyjne ani nawet nie gotowy barf) alergia znika.
Wtedy po pewnym czasie metoda prób i błędów można próbować ustalić, co konkretnie szkodzi.


Jak już Cię przyjmą do grupy, to polecam prywatne konsultacje z Izabela Rześko Sekuła, lub tam jest druga dietetyczka Anna Bober coś tam...cztery człony :) i nie pamiętam. Ale łatwo znajdziesz.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 13721
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 13, 2022 12:32 Re: Alergia u psa...

pani Sekuła napisała dwie książki o karmieniu psów mięsem/surowym przede wszystkim -warto przeczytać,bo bardzo ciekawe.

tutaj wywiad https://charty.pl/index.php/2017/10/31/ ... sekula-cz/
Od serca do miski – rozmowa z Izabelą Sekułą cz.I

tutaj rozbudowana recenzja książki/ i zdjęcia książki w środku
https://kundelciaki.pl/2018/10/04/w-zgo ... a-ksiazki/

druga taka https://sklep.pokusa.org/pl/produkty/56 ... 00137.html
i od razu informacja o autorce

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27158
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sty 13, 2022 12:42 Re: Alergia u psa...

Kaziu, Patmol, dzieki wielkie za podsuniecie nazwisk, kolejnych ciekawych postaci i madrego przekazu.
Monika, przepraszam za prywate, nie moglam sie powstrzymac :).

FuterNiemyty

 
Posty: 3600
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Czw sty 13, 2022 12:49 Re: Alergia u psa...

na pewno warto skorzystać z prywatnych konsultacji, ale na pewno będzie potrzeba zrobienia psu badań -na co naprawdę jest uczulony -i pewnie pani Iza doradzi jakie konkretne badania zrobić, bo jak sama mówiła

https://charty.pl/index.php/2017/10/31/ ... sekula-cz/
Kolejny przypadek, którego pominąć nie wolno to porady typu „jaka karma dla psa alergika”. Taki wątek żyje długo i zbiera setki komentarzy. Lista polecanych karm sięga 100 pozycji. Tylko 1 pytania brak – a na co piesek ma uczulenie? Co jest alergenem? Jak domniemaną alergię zdiagnozowano? Ano niestety, dotychczasowe wyniki ankiety pokazują, że najczęściej nie zdiagnozowano wcale


i to jest tez odpowiedz na Twoje pytanie z pierwszego posta.

więc pewnie najprościej byłoby umówic się z nia na pryatna konsultację, zapytać jakie warto zrobić badania na alergię, zrobić je, a potem do niej wrócić na ustawienie diety - raczej surowej,
wiec w międzyczasie można poczytać jej książki

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27158
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sty 13, 2022 12:56 Re: Alergia u psa...

Patmol pisze:a jaki to duży pies? i do czego podobny?

moje suki (obie razem ok 60 kg) zjadają w sumie do 1 kg mięsa dziennie, a nie jedzą ani puszek ani chrup.
Przy czym jeden pies (ok 27 kg) je niewiele (jest w typie szpica) , a większość zjada drugi pies (ponad 30 kg)

indyk jest łatwiej dostępny i chyba by wyszedł taniej niż królik - do takiego miesięcznego eksperymentu.
Królika nigdy nie kupowałam.

Mogłabyś spróbować z mięsem gotowanym/podgotowanym -skoro pies nie zna surowego.


Lusia jest podobna całkiem do nikogo :) Jak ją przywiozłam ważyła 15,50 - teraz niestety dobija do 20tu. Spróbuję się skontaktować z polecanymi Paniam.

Obrazek

Monika_Wolska

Avatar użytkownika
 
Posty: 1291
Od: Sob paź 15, 2011 19:17

Post » Czw sty 13, 2022 13:00 Re: Alergia u psa...

cudna -taka troszkę owczarkowata :1luvu:

Obrazek

tutaj jeszcze jeden wywiad https://charty.pl/index.php/2016/03/30/ ... iu-miesem/
Nie dla psa kiełbasa, rzecz o żywieniu mięsem – spotkanie z Izą Sekułą

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27158
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości