Moderator: Moderatorzy
FuterNiemyty pisze:Dlatego pomysl z kennelem, czyms, gdzie slyszy domownikow, czuje, ale nie ma mozliwosci ruszenia na koty.
Yocia pisze:Jeśli to tylko możliwe (biorąc pod uwagę np. dostępność lekarza specjalisty) to przesunęłabym wizytę u okulisty przed kastrację.
Kastracja go tak szybko też nie wyciszy, hormony opadają kilka tygodni (o ile na zachowanie mają wpływ).
Natomiast może okaże się, że zmiany w oczach są chociaż częściowo odwracalne - np w tym lewym? Jeśli szybko wdroży się leczenie. I czy przypadkiem go nie wymaga na już.
pibon pisze:<3 Dziekuje ze go przygarneliscie
FuterNiemyty pisze:No dobrze, a co zrobiliscie Wy i opiekun drugiego psa?
Nie bardzo rozumiem przyzwolenie, by pies zalatwial sprawy, ktore sa w gestii czlowieka - zapewnienie bezpieczenstwa czy uklady w domu.
Efekt bedzie taki, ze niewidomy pies na wszelki wypadek bedzie coraz bardziej zgryzliwy, agresywny lekowo , czlowiek coraz mniej atrakcyjny czy decydencki, skoro sie wycofuje i daje zwierzakom wolna lape, wrecz oczekuje przejecia kontroli.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości