Strona 7 z 41

Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na

PostNapisane: Czw lut 25, 2021 13:01
przez LimLim
Jaka ona słodka :1luvu:

Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na

PostNapisane: Pt mar 19, 2021 8:11
przez brooklynboogie
Słodki aniołeczek, ha ha ha :ryk:
Nie będę tego jej powtarzać, bo rozbestwi się już dokumentnie. Na starość zrobiła się wyjątkowo roszczeniowa :ryk: :piwa:

Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na

PostNapisane: Pon mar 22, 2021 7:24
przez alessandra
brooklynboogie pisze:
MAU pisze:Noeliczku kochana najmocniejsze :ok: :ok: za niedzielne badania dzielna Dziewczynko :1luvu: :1luvu:

Dziękujemy, badanie wykazało, że Pikawa DZIAŁA, nie ma pogorszenia, nie jest źle :P
Diabląteczko pozdrawia :1luvu:
Obrazek


I tak trzymać :ok: :1luvu:

Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na

PostNapisane: Sob mar 27, 2021 19:45
przez brooklynboogie
I jeszcze Diablątko II pozdrawia - śpimy pod kołderką :smiech3: :flowerkitty:
Obrazek

Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na

PostNapisane: Wto kwi 27, 2021 7:55
przez brooklynboogie
A tu wielki POCHWAŁ DLA TULINKA alessandry - artystyczny kocyk w boskim doborze barw, Noel go kocha, bardzo dziękujemy!!!!!!!!!!
Reklama nie jest sponsorowana, no może kilka smaczków dla przekupienia Noelika by chciała zapozować :ryk: :201461
Hasło: NAWET PIES UWIELBIA TULINKI! :mrgreen:
:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na

PostNapisane: Wto kwi 27, 2021 10:55
przez alessandra
brooklynboogie pisze:A tu wielki POCHWAŁ DLA TULINKA alessandry - artystyczny kocyk w boskim doborze barw, Noel go kocha, bardzo dziękujemy!!!!!!!!!!
Reklama nie jest sponsorowana, no może kilka smaczków dla przekupienia Noelika by chciała zapozować :ryk: :201461
Hasło: NAWET PIES UWIELBIA TULINKI! :mrgreen:
:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek


Cudnie :1luvu: Bardzo dziękuję za zdjęcia , niekłamanym wdziękiem Noelik pozuje :1luvu: , chyba to znak,ze faktycznie lubi naszą "tulinkę" . Bardzo się cieszę , bardzo :201461 ( nie ma z piesem ikonki :wink: ) :1luvu:

Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na

PostNapisane: Wto kwi 27, 2021 22:59
przez Atta
HA! Wyrazisty kocyk to i psa dobrze widac :1luvu:

Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na

PostNapisane: Czw sie 26, 2021 10:55
przez brooklynboogie
Obrazek
Pozdrawiamy i prosimy o kciuki - 2 września badania :1luvu:

Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na

PostNapisane: Czw sie 26, 2021 11:31
przez morelowa
Sama słodycz na czterech łapinkach :1luvu:

Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na

PostNapisane: Czw sie 26, 2021 13:57
przez brooklynboogie
morelowa pisze:Sama słodycz na czterech łapinkach :1luvu:

W zasadzie to na trzech, bo ta jedna malutka, przykurczona i nieczynna... :wink:
Ale duch - wielki! :ok:

Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na

PostNapisane: Czw sie 26, 2021 20:46
przez LimLim
jakie minki robi :)

Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na

PostNapisane: Pon sie 30, 2021 20:09
przez brooklynboogie
LimLim pisze:jakie minki robi :)

Tak, ekspresja u niej jest silna, zwłaszcza, gdy czegoś CHCE :twisted: :ryk:

Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na

PostNapisane: Nie wrz 05, 2021 8:22
przez MAU
brooklynboogie pisze:Obrazek
Pozdrawiamy i prosimy o kciuki - 2 września badania :1luvu:

Jak badania ?

Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na

PostNapisane: Sob wrz 11, 2021 12:25
przez brooklynboogie
Bez zmian, guz jakby się trochę zmniejszył, ale jedziemy na przeciwzapalnych jeszcze tydzień i doiero kontrola... Słuch niestety coraz słabszy.

Muszę tu się Wam wyżalić, bo Wy zrozumiecie. Dziś na spacerze, częściowo "noszonym" na rękach, spotkała nas taka nieprzyjemna sytuacja. Zwykle jestem odporna na wieczne komentarze typu, "O, jaki biedny piesek, nieużywa łapki, łapka go boli, kuleje itp..." ale dziś jakieś BABSKO (piszę to z pełną świedomością) poleciło mi

"najlepiej taką kalekę i jeszcze z rakiem uśpić, żeby się pani sama nie zaraziła! Uśpić! Chodzą, te koty (!) dokarmiają, a najlepiej to wszystko uśpić!!!" :201435 :201436

Najlepsze jest to, że z wyglądu owego BABSKA bym o takie teksty nie posądziła, także hmmm...
Już sobie ulżyłam. :piwa:

Re: Noel i Sonia - pies nie kot, ale też kochany, czyli o na

PostNapisane: Sob wrz 11, 2021 14:16
przez morelowa
A Ty oczywiście jesteś kulturalna, grzeczna i pełna zrozumienia dla ludzi.. :1luvu: i bardzo dobrze..
Więc sie nie odszczeknęłaś..
Ja nie jestem w taka kulturalna i bym to i owo babsku zaproponowała..