Noel [*] i Sonia, pies nie kot, ale też kochany, czyli o nas

som

tyż som

Trzymamy !

brooklynboogie pisze:Sonia im więcej biega, tym więcej... biega!
Noel jutro ma wizytę w Canfelisie, błagamy o kciuki

I jak tam po wizytacji?

Cóż... Noel schudła o pół kilograma, a guzek jak był, tak jest nadal, tyle że nie zmieniony. Do obserwacji, a serducho wciąż szumi, leczymy... Łakoma i chętna do zabawy BESTYJA

Dziękujemy za ciepłe myśli :1luvu:

Byleby gorzej nie było, skoro panna ma dobry humor to nie jest źle

No, właśnie - apetyt i chęć do zabawy to super cechy i niech tak dalej :ok:

Schudła,schudła... bo zapatrzona w te wynędzniałe modelki! :twisted:

Schudła bo traci za dużo kalorii na bieganie w poszukiwaniu jedzenia, odkurzacz mały! :ryk:

A modelki Atta - co Ci tak podpadły? :ryk:

Dużo zdrowia i ciepła dla Wszystkich od Noelika :1luvu:

No, nie da się nie popaść w absolutny zachwyt! Nie da się nie kochać

Mordeczka kochana! :1luvu:

I wzajemnie cudna Dziewczynko - dla Ciebie, Sonieczki i Dużej :1luvu:

Oooo, rośniemy z dumy, dziękujemy :oops:

No nie da się tego gada nie uwielbiać. To już 13 lat!

Oj jo joj jaka minka :1luvu:

Noel [*] i Sonia, pies nie kot, ale też kochany, czyli o nas

Kto przegląda forum