Strona 1 z 2

Pies na działce

PostNapisane: Śro lut 27, 2019 16:08
przez MIGOTYNKA
Mamy sporą działkę, 10 minut drogi od domu w którym mieszkamy. Zrodził się w nas pomysł aby na tej naszej działce był pies. Pies mający solidny kojec, dobrą ciepłą budę i jedzenie. Niby nic nadzwyczajnego ale jest jeden problem. Otórz wiosna, lato, późna jesień, jesteśmy na działce po pracy, śpimy tam, przejmujemy gości bo mamy kemping. Pies będzie z nami, przestrzeń ogromną. Gorzej na zimę. Jedzonko będzie miał zapewnione wiadomo, zimno mu nie będzie ale zastanawiam się czy nie będzie dla niego stresem że długo sam. Ewentualnie może by to wtedy do domu zabierać na zimę. Nie będzie to głupie, da się to zrobić żeby to tak nauczyć? Czy to od góry poroniony pomysł i lepiej sobie darować bo szkoda zwierza.

Co uważacie?

Re: Pies na działce

PostNapisane: Śro lut 27, 2019 16:28
przez ewkkrem
Pies, to zwierzę stadne i bardzo źle znosi samotność. Przywiązuje się całym, psim sercem do swojego człowieka i nawet towarzystwo innych ludzi (w sezonie działkowym) nie zastąpi obecności tego SWOJEGO. A zimą, sam na działce byłby bardzo, bardzo nieszczęśliwy. Przypuszczam jednak, że gdybyście jednak wzięli pieska na działkę to seducho nie pozwoliłoby wam zastawić go tam samego :)
Sprawa do gruntowego przemyślenia :twisted:

Re: Pies na działce

PostNapisane: Czw lut 28, 2019 22:15
przez MIGOTYNKA
Tak, tą sprawę trzeba gruntownie przemyśleć.
Nic pochopnie.
Masz rację, dobrze piszesz. Dzięki!
Na razie nici z przygarniecia psiaka. Trochę żal ale myślę, że to dobra decyzja.

Re: Pies na działce

PostNapisane: Pt mar 01, 2019 22:46
przez Chikita
To jakaś bogata działka żeby trzymać tam psa ? Który miałby co to dokładnie robić ? Strużować ? Być ozdobą działki ? Zabawiaczem dzieci ?
Niezbyt rozumiem sens tego pomysłu.
Branie zwierzaka na kilka miesięcy jest wg mnie znęcaniem się. Nie fizycznym, ale psychicznym. Pies nie zrozumie całej tej pokręconej sytuacji.

Re: Pies na działce

PostNapisane: Pt mar 01, 2019 23:25
przez MIGOTYNKA
Tak, działka bogata, bardzo :-). Stoi na niej kemping, masa drzewek owocowych, jest też pole ziemniaków, truskawek, kapusta, sałata, fasolka szparagowa- odmiana żółta i zielona, szczypiorek, cebula, pietruszka korzeń i natką oraz marchewka. Obficie rodzą nam też cukinię oraz winogrono modre. Tak, że zasoby naturalne są, jest co pilnować. Ładnie wyglądać też by się tam przydało, zgadzam się.

Pies miałby być psem, towarzyszem, przyjacielem i najprawdopodobniej robić to co robią psy. Biegać bo przestrzeń ogromna sikać pod krzak, leżeć w słonku, gryźć gryzaki, ślinic się, kupy robić, obserwować sarenki i zające bo działaczka pod lasem.

Taki był wstępny zamysł na czas wiosenno-letni. Potem dom na okres zimy.

Ps. chikita, ten twój post jest jak ten Twój demon bojownik co za śmieciuszka prawie Ci rękę odcharatał , Luzik!

Re: Pies na działce

PostNapisane: Sob mar 02, 2019 12:58
przez luty-1
Czasami szukają domu psy,które nie umieją żyć w domu.Albo uratowane z łańcucha czy kojca.
Widziałam ogłoszenia psów które przygarnięte na jakiejś budowie nie mają nic po jej zakończeniu.
Ja bym nie rezygnowała.Jest wiele piesków które za opiekę i pełną miskę będą fantastycznymi kompanami.
Kiedyś były do oddania piękne owczarki z terenu firmy,która się zamykała.Przemiłe psy które pewnie by się sprawdziły na twojej działce :)
To było już dawno a dwa duże psy to naprawdę dużo!
Bez napinki obserwowałabym ogłoszenia.
Pozdrawiam

Re: Pies na działce

PostNapisane: Pon mar 04, 2019 8:02
przez Kociłapci
luty-1 jeśli taki piesek by się znalazł to tak, ale potem zauważ, że MIGOTYNKA mówi, że chce go wziąć na zimę do domu.
Przykro mi, ale ten pomysł się niczego nie trzyma. Niewiadomo, jak pies reagowałby na obcych, jak potem zachowywał się w Waszym domu. Sami nie wiecie, po co Wam pies i gdzie tak naprawdę miałby spędzać czas... Przemyślcie to, ale jak dla mnie to zrezygnujcie z tego pomysłu.

Re: Pies na działce

PostNapisane: Pon mar 04, 2019 9:17
przez Patmol
MIGOTYNKA pisze:Mamy sporą działkę, 10 minut drogi od domu w którym mieszkamy. Zrodził się w nas pomysł aby na tej naszej działce był pies. Pies mający solidny kojec, dobrą ciepłą budę i jedzenie. Niby nic nadzwyczajnego ale jest jeden problem. Otórz wiosna, lato, późna jesień, jesteśmy na działce po pracy, śpimy tam, przejmujemy gości bo mamy kemping. Pies będzie z nami, przestrzeń ogromną. Gorzej na zimę. Jedzonko będzie miał zapewnione wiadomo, zimno mu nie będzie ale zastanawiam się czy nie będzie dla niego stresem że długo sam. Ewentualnie może by to wtedy do domu zabierać na zimę. Nie będzie to głupie, da się to zrobić żeby to tak nauczyć? Czy to od góry poroniony pomysł i lepiej sobie darować bo szkoda zwierza.

Co uważacie?


na zimę zabrać do domu - da sie tak nauczyć
pomysł ciekawy, trzeba poszukać odpowiedniego psa, można obserwować ogłoszenia, można na dogo się wpisać, ze eis szuka takiego psa
jest wiele psów, dla których takie warunki byłyby wspaniałe

Re: Pies na działce

PostNapisane: Śro mar 06, 2019 8:58
przez MIGOTYNKA
Dziękuję za każdą radę.

Re: Pies na działce

PostNapisane: Śro mar 06, 2019 9:08
przez Ewa.KM
Jeśli nie oddzielicie części uprawnej od rekreacyjnej/spacerowej to pies całymi dniami i nocami będzie siedział w kojcu, bo jeśli będzie mógł biegać po całym terenie to nici z tej pietruszek i marchewki. Pies wszystko przekopie w pogoni za nornicami, kretami, resztę stratuje biegając. My specjalnie dla psów kupiliśmy działkę nad Liwcem, ale szukaliśmy przede wszystkim porządnie ogrodzonej i wiem, że "uprawiać" będziemy tylko sosny.
Psy uwielbiają kopać.
Jeśli w grę wchodzi opcja - tam gdzie ja tam mój pies, to bierzcie, ale traktujcie go jak domownika a nie agencję ochrony upraw rolnych.

Re: Pies na działce

PostNapisane: Śro mar 06, 2019 9:12
przez Patmol
ale nie wszystkie

moje suki by na pewno przekopały całą działkę

Re: Pies na działce

PostNapisane: Śro mar 06, 2019 9:23
przez Ewa.KM
Akurat na onecie mi sie wyświetliło https://wamiz.pl/pies/porady/7840/dlacz ... m=referral

Re: Pies na działce

PostNapisane: Śro mar 06, 2019 9:26
przez MIGOTYNKA
Mamy osobno warzywnik. Jest w innej części ogrdu. Nie trzeba mieć psa by odseparować część rekreacyjną od uprawnej- wystarczy troje dzieci, piłka i mnóstwo energii.

Re: Pies na działce

PostNapisane: Pt kwi 12, 2019 12:47
przez Marcepanowe
pies w kojcu .... to fatalny pomysł nie mówiąc już o pozostawieniu zwierzaka samego na zimę

Re: Pies na działce

PostNapisane: Pt kwi 12, 2019 13:46
przez Patmol
Marcepanowe pisze:pies w kojcu .... to fatalny pomysł nie mówiąc już o pozostawieniu zwierzaka samego na zimę


zależy jaki pies, jaki kojec, ile jest czasu poza kojcem i co robi poza kojcem, i co może robić poza kojcem, ile czasu są ludzie, jaką ma przeszłość itd

jest wiele dużych, futrzastych, nie-najmłodzych psów , które stróżowały w zakładach przemysłowych, zakład upadł - pies do schroniska/ w schronisku jest prawie bez szans

dla takiego psa otwarty kojec, na dużej działce , dobre jedzenie codziennie, zimą ciepłe, codzienny kontakt z człowiekiem, jakieś spacery czasem -to naprawdę dobre rozwiązanie
można by rozważyć na spokojnie czy nie wziąć dwóch zaprzyjaźnionych psów -czasem jest kilka psów, które razem trafiają z jakiegoż zakładu i bywają w dobrych układach