Pies na działce

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Śro lut 27, 2019 16:08 Pies na działce

Mamy sporą działkę, 10 minut drogi od domu w którym mieszkamy. Zrodził się w nas pomysł aby na tej naszej działce był pies. Pies mający solidny kojec, dobrą ciepłą budę i jedzenie. Niby nic nadzwyczajnego ale jest jeden problem. Otórz wiosna, lato, późna jesień, jesteśmy na działce po pracy, śpimy tam, przejmujemy gości bo mamy kemping. Pies będzie z nami, przestrzeń ogromną. Gorzej na zimę. Jedzonko będzie miał zapewnione wiadomo, zimno mu nie będzie ale zastanawiam się czy nie będzie dla niego stresem że długo sam. Ewentualnie może by to wtedy do domu zabierać na zimę. Nie będzie to głupie, da się to zrobić żeby to tak nauczyć? Czy to od góry poroniony pomysł i lepiej sobie darować bo szkoda zwierza.

Co uważacie?
Ostatnio edytowano Sob kwi 13, 2019 11:56 przez MIGOTYNKA, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek

MIGOTYNKA

 
Posty: 427
Od: Pon mar 01, 2010 0:09

Post » Śro lut 27, 2019 16:28 Re: Pies na działce

Pies, to zwierzę stadne i bardzo źle znosi samotność. Przywiązuje się całym, psim sercem do swojego człowieka i nawet towarzystwo innych ludzi (w sezonie działkowym) nie zastąpi obecności tego SWOJEGO. A zimą, sam na działce byłby bardzo, bardzo nieszczęśliwy. Przypuszczam jednak, że gdybyście jednak wzięli pieska na działkę to seducho nie pozwoliłoby wam zastawić go tam samego :)
Sprawa do gruntowego przemyślenia :twisted:
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7950
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Czw lut 28, 2019 22:15 Re: Pies na działce

Tak, tą sprawę trzeba gruntownie przemyśleć.
Nic pochopnie.
Masz rację, dobrze piszesz. Dzięki!
Na razie nici z przygarniecia psiaka. Trochę żal ale myślę, że to dobra decyzja.
Obrazek
Obrazek

MIGOTYNKA

 
Posty: 427
Od: Pon mar 01, 2010 0:09

Post » Pt mar 01, 2019 22:46 Re: Pies na działce

To jakaś bogata działka żeby trzymać tam psa ? Który miałby co to dokładnie robić ? Strużować ? Być ozdobą działki ? Zabawiaczem dzieci ?
Niezbyt rozumiem sens tego pomysłu.
Branie zwierzaka na kilka miesięcy jest wg mnie znęcaniem się. Nie fizycznym, ale psychicznym. Pies nie zrozumie całej tej pokręconej sytuacji.

Chikita

 
Posty: 6312
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Pt mar 01, 2019 23:25 Re: Pies na działce

Tak, działka bogata, bardzo :-). Stoi na niej kemping, masa drzewek owocowych, jest też pole ziemniaków, truskawek, kapusta, sałata, fasolka szparagowa- odmiana żółta i zielona, szczypiorek, cebula, pietruszka korzeń i natką oraz marchewka. Obficie rodzą nam też cukinię oraz winogrono modre. Tak, że zasoby naturalne są, jest co pilnować. Ładnie wyglądać też by się tam przydało, zgadzam się.

Pies miałby być psem, towarzyszem, przyjacielem i najprawdopodobniej robić to co robią psy. Biegać bo przestrzeń ogromna sikać pod krzak, leżeć w słonku, gryźć gryzaki, ślinic się, kupy robić, obserwować sarenki i zające bo działaczka pod lasem.

Taki był wstępny zamysł na czas wiosenno-letni. Potem dom na okres zimy.

Ps. chikita, ten twój post jest jak ten Twój demon bojownik co za śmieciuszka prawie Ci rękę odcharatał , Luzik!
Obrazek
Obrazek

MIGOTYNKA

 
Posty: 427
Od: Pon mar 01, 2010 0:09

Post » Sob mar 02, 2019 12:58 Re: Pies na działce

Czasami szukają domu psy,które nie umieją żyć w domu.Albo uratowane z łańcucha czy kojca.
Widziałam ogłoszenia psów które przygarnięte na jakiejś budowie nie mają nic po jej zakończeniu.
Ja bym nie rezygnowała.Jest wiele piesków które za opiekę i pełną miskę będą fantastycznymi kompanami.
Kiedyś były do oddania piękne owczarki z terenu firmy,która się zamykała.Przemiłe psy które pewnie by się sprawdziły na twojej działce :)
To było już dawno a dwa duże psy to naprawdę dużo!
Bez napinki obserwowałabym ogłoszenia.
Pozdrawiam

luty-1

 
Posty: 1133
Od: Nie lut 21, 2010 19:19
Lokalizacja: już nie Konstancin

Post » Pon mar 04, 2019 8:02 Re: Pies na działce

luty-1 jeśli taki piesek by się znalazł to tak, ale potem zauważ, że MIGOTYNKA mówi, że chce go wziąć na zimę do domu.
Przykro mi, ale ten pomysł się niczego nie trzyma. Niewiadomo, jak pies reagowałby na obcych, jak potem zachowywał się w Waszym domu. Sami nie wiecie, po co Wam pies i gdzie tak naprawdę miałby spędzać czas... Przemyślcie to, ale jak dla mnie to zrezygnujcie z tego pomysłu.

Kociłapci

 
Posty: 2
Od: Śro lut 13, 2019 8:36

Post » Pon mar 04, 2019 9:17 Re: Pies na działce

MIGOTYNKA pisze:Mamy sporą działkę, 10 minut drogi od domu w którym mieszkamy. Zrodził się w nas pomysł aby na tej naszej działce był pies. Pies mający solidny kojec, dobrą ciepłą budę i jedzenie. Niby nic nadzwyczajnego ale jest jeden problem. Otórz wiosna, lato, późna jesień, jesteśmy na działce po pracy, śpimy tam, przejmujemy gości bo mamy kemping. Pies będzie z nami, przestrzeń ogromną. Gorzej na zimę. Jedzonko będzie miał zapewnione wiadomo, zimno mu nie będzie ale zastanawiam się czy nie będzie dla niego stresem że długo sam. Ewentualnie może by to wtedy do domu zabierać na zimę. Nie będzie to głupie, da się to zrobić żeby to tak nauczyć? Czy to od góry poroniony pomysł i lepiej sobie darować bo szkoda zwierza.

Co uważacie?


na zimę zabrać do domu - da sie tak nauczyć
pomysł ciekawy, trzeba poszukać odpowiedniego psa, można obserwować ogłoszenia, można na dogo się wpisać, ze eis szuka takiego psa
jest wiele psów, dla których takie warunki byłyby wspaniałe

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27100
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro mar 06, 2019 8:58 Re: Pies na działce

Dziękuję za każdą radę.
Obrazek
Obrazek

MIGOTYNKA

 
Posty: 427
Od: Pon mar 01, 2010 0:09

Post » Śro mar 06, 2019 9:08 Re: Pies na działce

Jeśli nie oddzielicie części uprawnej od rekreacyjnej/spacerowej to pies całymi dniami i nocami będzie siedział w kojcu, bo jeśli będzie mógł biegać po całym terenie to nici z tej pietruszek i marchewki. Pies wszystko przekopie w pogoni za nornicami, kretami, resztę stratuje biegając. My specjalnie dla psów kupiliśmy działkę nad Liwcem, ale szukaliśmy przede wszystkim porządnie ogrodzonej i wiem, że "uprawiać" będziemy tylko sosny.
Psy uwielbiają kopać.
Jeśli w grę wchodzi opcja - tam gdzie ja tam mój pies, to bierzcie, ale traktujcie go jak domownika a nie agencję ochrony upraw rolnych.
Ostatnio edytowano Śro mar 06, 2019 9:13 przez Ewa.KM, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Śro mar 06, 2019 9:12 Re: Pies na działce

ale nie wszystkie

moje suki by na pewno przekopały całą działkę

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27100
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro mar 06, 2019 9:23 Re: Pies na działce

Akurat na onecie mi sie wyświetliło https://wamiz.pl/pies/porady/7840/dlacz ... m=referral
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Śro mar 06, 2019 9:26 Re: Pies na działce

Mamy osobno warzywnik. Jest w innej części ogrdu. Nie trzeba mieć psa by odseparować część rekreacyjną od uprawnej- wystarczy troje dzieci, piłka i mnóstwo energii.
Obrazek
Obrazek

MIGOTYNKA

 
Posty: 427
Od: Pon mar 01, 2010 0:09

Post » Pt kwi 12, 2019 12:47 Re: Pies na działce

pies w kojcu .... to fatalny pomysł nie mówiąc już o pozostawieniu zwierzaka samego na zimę

Marcepanowe

 
Posty: 23
Od: Śro maja 16, 2018 15:56
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt kwi 12, 2019 13:46 Re: Pies na działce

Marcepanowe pisze:pies w kojcu .... to fatalny pomysł nie mówiąc już o pozostawieniu zwierzaka samego na zimę


zależy jaki pies, jaki kojec, ile jest czasu poza kojcem i co robi poza kojcem, i co może robić poza kojcem, ile czasu są ludzie, jaką ma przeszłość itd

jest wiele dużych, futrzastych, nie-najmłodzych psów , które stróżowały w zakładach przemysłowych, zakład upadł - pies do schroniska/ w schronisku jest prawie bez szans

dla takiego psa otwarty kojec, na dużej działce , dobre jedzenie codziennie, zimą ciepłe, codzienny kontakt z człowiekiem, jakieś spacery czasem -to naprawdę dobre rozwiązanie
można by rozważyć na spokojnie czy nie wziąć dwóch zaprzyjaźnionych psów -czasem jest kilka psów, które razem trafiają z jakiegoż zakładu i bywają w dobrych układach

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27100
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości