Kazia pisze:Jakaś dokumentacja medyczna? wyniki badań, diagnoza? jest to gdzieś do wglądu?
No właśnie?
Zbiórka jest na 5 tysięcy. To kupa kasy. Delikatnie mówiąc.Co to za diagnoza : "poważna choroba szpiku"? Nie ma swojej nazwy?
Jakie są rokowania?
"Poważne choroby szpiku" u psów często mają rokowania bardzo kiepskie.
Przy zbiórce warto zaznaczyć - czy jest ona na ratowanie życia psa, walkę o jego zdrowie - czy na przedłużenie życia o miesiąc, dwa, trzy. Skoro pieniędzy potrzeba jedynie na steryd (wcale nie jakiś drogi) i EPO to jest to raczej leczenie podtrzymujące niż prowadzące do wyzdrowienia.
I to co napisała Kazia - koniecznie powinny być udostępnione wyniki badań, diagnoza, informacje od lekarza odnośnie dalszego planowanego postępowania.
Całkiem możliwe że ten pies i jego właściciele potrzebują pomocy.
Ale jest teraz ogrom zbiórek tego typu.
Na jakieś koszmarne pieniądze, bez żadnej dokumentacji medycznej, rozliczeń, niczego. Nikt tego nie kontroluje a dobre serce internautów czasem bywa nadużywane na prawo i lewo.
Wkleić zdjęcie psa, napisać łzawą historię - każdy może - a potem pieniądze płyną.
Uczciwość nakazywałaby większe wysilenie się - i powklejanie choćby zaświadczeń medycznych dokumentujących faktyczną chorobę psa - co też o niczym nie przesądza, ale to zawsze coś. Przynajmniej wiadomo że jest dany pies na to coś faktycznie chory.
A już weryfikacja wydatków powinna być przez dany portal pomocowy weryfikowana obowiązkowo.
Siepomaga stara się to robić - ale wiele innych działa na zasadzie hulaj dusza piekła nie ma.