Alergia u psa , nowy lek potrzebuję opinii
Napisane: Czw paź 12, 2017 11:01
Witam ,
Jestem opiekunką suni , alergiczki- okropnej ,od paru lat cieszę się ,ze suka nie ma np. łap wygryzionych do żywego mięsa ,a wierzcie mi ,to i tak łagodnie i tylko dzięki sterydom.
Sucz miała oczywiście robione wszelkie badania , czyli oprócz np. krwi , moczu itp , miała pobierane zeskrobiny głębokie (do pierwszej krwi), kilkanaście razy , plus testy alergiczne .Oczywiście zeskrobiny nic nie wykazały .Nadmienię ,ze suka jest adoptowana z tzw. pseudo-hodowli , sunia ma w tej chwili 8 lat i jest wysterylizowana .
Ale do rzeczy , wczoraj byłam z suką u weta , młoda wetka , poleciła mi lek o nazwie "Apoquel " ,zamiast sterydów . O DZIWO , po pierwszym podaniu leku już była widoczna poprawa , teraz była druga dawka i suka chyba zaczęła odzyskiwać radość życia ...
Pytanie : Czy ktoś z Was miał do czynienia z tym lekiem?? . Lek jest bardzo drogi , dlatego pytam o opinię , bo to co znalazłam w necie jest hmm nie do końca mnie zadowalające .
Ja jestem w stanie ten lek kupować , byle bym była w miarę pewna ,ze efekt kuracji utrzyma się . Ten lek suka będzie przyjmowała do konca życia , koszt miesiecznej kuracji to 300 pln . Kwota nie bagatelna ,dlatego proszę o opinię
Jestem opiekunką suni , alergiczki- okropnej ,od paru lat cieszę się ,ze suka nie ma np. łap wygryzionych do żywego mięsa ,a wierzcie mi ,to i tak łagodnie i tylko dzięki sterydom.
Sucz miała oczywiście robione wszelkie badania , czyli oprócz np. krwi , moczu itp , miała pobierane zeskrobiny głębokie (do pierwszej krwi), kilkanaście razy , plus testy alergiczne .Oczywiście zeskrobiny nic nie wykazały .Nadmienię ,ze suka jest adoptowana z tzw. pseudo-hodowli , sunia ma w tej chwili 8 lat i jest wysterylizowana .
Ale do rzeczy , wczoraj byłam z suką u weta , młoda wetka , poleciła mi lek o nazwie "Apoquel " ,zamiast sterydów . O DZIWO , po pierwszym podaniu leku już była widoczna poprawa , teraz była druga dawka i suka chyba zaczęła odzyskiwać radość życia ...
Pytanie : Czy ktoś z Was miał do czynienia z tym lekiem?? . Lek jest bardzo drogi , dlatego pytam o opinię , bo to co znalazłam w necie jest hmm nie do końca mnie zadowalające .
Ja jestem w stanie ten lek kupować , byle bym była w miarę pewna ,ze efekt kuracji utrzyma się . Ten lek suka będzie przyjmowała do konca życia , koszt miesiecznej kuracji to 300 pln . Kwota nie bagatelna ,dlatego proszę o opinię