Miau.PL

Witam,

Dzisiaj mój dom przywitał nowego domownika - Chihuahua. Dwie moje kotki na razie spoglądają na niego z dystansem, ale może będzie lepiej...
Tu rodzi się pytanie, czy powinnam w jakiś sposób izolować karmy dla kotów i szczeniaka? Czy miski mogą stać obok siebie i zwierzęta będą potrafiły odróżnić co jest kogo?

Czy ktoś ma jakieś doświadczenia w tym temacie?

pozdrawiam,
Ewka

Jeśli umieją czytać -to możesz podpisać miski.
Jeśli nie umieją -no to musisz je kamic oddzielnie i sama pilnować żeby każdy jadł swoją karmę.

jaką karmą karmisz zwierzaki ?
Zwierzaki nie wiedzą, która karma jest dla kogo -bo jak to mają zgadnąć.

Pies potrzebuje innej, mniej białkowej karmy. Psy nie powinny jeść kociej. Okazjonalnie nie powinno zaszkodzić. Chi bardzo fajnie się dogadują z innymi zwierzętami. Moje dwie śpią z kotami, akceptują szczury i nutrie. Oczywiscie, nie bedą rozróżniać karm. Przeważnie kocie są bardziej smakowite. Moje koty mają jedzenie wyżej, psy na podlodze. Ważne, żeby szczeniak nie miał dostępu do kuwety. Szczeniaki maja słabość do kocich kup. Niestety, po zjedzeniu mogą ciężko zachorowac, szczególnie takie maleństwo. Znajoma z trudem uratowała mopsika po takim częstowaniu się w kuwecie.

marzył mi się zawsze Chihuahua, ale póki co mam tylko moją kocinę wrzucisz jakieś zdjęcia?

I jak tam Chi się miewa? Może wrzucisz jakąś fotkę?