Strona 7 z 7

Re: Luna że schroniska,to była dobra decyzja:)

PostNapisane: Pon cze 20, 2016 11:45
przez Kalai
Oj bardzo polubil:) to jego duża kumpela. Lubi do niej przyjść czasem pomiziac się, pocierać a ona nie wie o co mu chodzi.
Walczymy z zamiłowaniem do polowania u Lunki bo u nas na polach są kuropatwy i inne ptaki i mamy problem.

Re: Luna że schroniska,to była dobra decyzja:)

PostNapisane: Śro sie 03, 2016 21:23
przez krysia1234
Cześć Kalai, coś się nie odzywasz? Napisz czy wakacje w lipcu doszły do skutku i jak psiak sprawował się , w pociągu i na wakacjach,jestem bardzo ciekawa :D

Re: Luna że schroniska,to była dobra decyzja:)

PostNapisane: Śro sie 03, 2016 22:03
przez MalgWroclaw
Tak, Ciociu, napisz.
Pralcia

Re: Luna że schroniska,to była dobra decyzja:)

PostNapisane: Śro sie 03, 2016 22:55
przez Kalai
Obrazek Obrazek Obrazek
Witam dziewczyny:) wakacje były byłyśmy nad morzem.
Lunka sprawowała się zle:( W pociągu poszło nam lepiej niż myślałam.
Byla zestresowana ale nie panikowala. Do pociągu ja wniosłam.
Broblem był na miejscu, wyjazd zabuzyl jej chyba poczucie bezpieczeństwa i przypomniał Stare czasy.
Mój nieszczejajacy pies robił zadymę gdy tylko ktoś zbliżył się nam do ogrodzenia.
Wynajmowalismy ze znajomymi ogrodzony domek.
Luna ich nie chciała wpuszczać do puki nie odezwali się i ich nie poznała.
Wiejskie klimaty sprawiły ze bala sie samotnych mężczyzn i reagowali agresja.
Na szczęście po powrocie prawie wszystko wróciło do normy. Częściej jej sie zdążą na kogoś zaszczekac to znaczy na facetów.

Na ostatnim zd. Nasze tymczsiatka; )

Re: Luna że schroniska,to była dobra decyzja:)

PostNapisane: Pt sie 05, 2016 10:09
przez Aia
Pies, jak i człowiek, uczy się całe życie :wink: Dla Luny to wciąż są jeszcze wszystko nowości. Popracujecie i oby w przyszłe wakacje zachowywała się lepiej :ok:
Woda Jej się podobała?
Mój nie lubił plaży, a tym bardziej moczyć łap :roll:

Ładne bielutkie tymczasiki :D Luna przywitała je jak swoje?

Re: Luna że schroniska,to była dobra decyzja:)

PostNapisane: Pt sie 05, 2016 10:13
przez Kalai
Wody sie boi, nie tylko tej morskiej w rzece tez wchodzi maksymalnie do łokci.
Bialasow się boi bo syczą na nią, chłopczyk to i przywalić potrafi.

Re: Luna że schroniska,to była dobra decyzja:)

PostNapisane: Pt sie 05, 2016 20:47
przez krysia1234
Kalai -dobrze że wasze wspólne wakacje dobrnęły do szczęśliwego końca. Dla każdego psa zmiana miejsca i jazda pojazdami to stres mniejszy lub większy. Luna jest po przejściach i pewnie tak reaguje na stres, szczekanie to jest jej obrona. Musisz z nią ćwiczyć i okazywać dużo czułości, żeby się nie bała. Zdjęcia super, pozdrawiam :D

Re: Luna że schroniska,to była dobra decyzja:)

PostNapisane: Pon sie 15, 2016 10:42
przez Ewa_Anna
Ja w listopadzie 2015 roku przygarnęłam Kropkę. Dogadała się z kotami (z większością), chociaż na początku koty (szczególnie Frodo) strzelił focha. Teraz Frodo to przyjaciel. Felek trzyma Kropkę na dystans, nie lubi się spoufalać ;)

Re: Luna że schroniska,to była dobra decyzja:)

PostNapisane: Śro sie 17, 2016 21:58
przez Kalai
Obrazek

Lunka i białe dzieci:)

Re: Luna że schroniska,to była dobra decyzja:)

PostNapisane: Śro sie 17, 2016 22:04
przez MalgWroclaw
biało-różowe

Re: Luna że schroniska,to była dobra decyzja:)

PostNapisane: Śro sie 17, 2016 22:08
przez Kalai
MalgWroclaw pisze:biało-różowe

Fakt:)
Chłopiec już jedną łapka w nowym domu, dziewczynka zainteresowania nie ma tylko 2 telefony:(Wroclaw zakocony, moze po wakacjach cos sie ruszy.

Re: Luna że schroniska,to była dobra decyzja:)

PostNapisane: Pt sie 19, 2016 16:39
przez dorcia44
Jakie piękne foty :D

Re: Luna że schroniska,to była dobra decyzja:)

PostNapisane: Pt sie 19, 2016 19:51
przez krysia1234
Super zwierzaki :D