Luna że schroniska,to była dobra decyzja:)

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Wto maja 03, 2016 11:19 Re: Luna że schroniska, drugi tydzień w domu:)

Zapomniałam napisać, że te pałki dla psów są w sklepach spożywczych i mięsnych :D

krysia1234

 
Posty: 206
Od: Wto gru 29, 2015 17:33

Post » Wto maja 03, 2016 12:34 Re: Luna że schroniska, drugi tydzień w domu:)

Kalai, w samie przy pl. Staszica możesz dostać takie rzeczy dla psa.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto maja 03, 2016 12:37 Re: Luna że schroniska, drugi tydzień w domu:)

Aa, to juz wiem czemu na nie nie trafilam:) dzięki dziewczyny.

Oczywiście Luna nie chciała wsiąść do auta, wsiadłam z nią na rękach.
Kręciła się strasznie ale daliśmy rade:) z powrotem dużo spokojniej, głównie leżała mi na kolanach.
Na ognisku była bardzo grzeczna chociaż raz zaszczekala na Wojtka jak wyszedł z lasu z kijem (może ma źle skojarzenia), nie poznała go.
Mogła wychowywać się z dziećmi bo była do nich bardzo pozytywnie nastawiona, sama podchodzila na glaskanie.
Obrazek

Kalai

Avatar użytkownika
 
Posty: 1253
Od: Wto cze 30, 2015 1:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 06, 2016 18:55 Re: Luna że schroniska, drugi tydzień w domu:)

Wczoraj przeżyłam chwilę grozy. Poszłam z Luna na pola, nie była tam ze trzy, cztery dni bo padało.
Patrzę a tu jej po pysku kleszcz chodzi i następny :( W domu znalazłam jeszcze jednego.Dobrze ze jest jasna, od razu było widać. A krople powinny jeszcze działać.
Dzisiaj przyszła zamówiona obroża Foresto, założyłam zobaczymy.
Obrazek

Kalai

Avatar użytkownika
 
Posty: 1253
Od: Wto cze 30, 2015 1:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 06, 2016 19:04 Re: Luna że schroniska, drugi tydzień w domu:)

Ja też muszę kupić swojej suni obrożę na pchły i kleszcze. Ciekawe czy Foresto jest dobra, może ktoś wypróbował? :D

krysia1234

 
Posty: 206
Od: Wto gru 29, 2015 17:33

Post » Sob maja 07, 2016 11:25 Re: Luna że schroniska, trzy tygodnie razem:)

Obrazek Obrazek
I nas już takie obrazki:) Lorka jeszcze trochę ostrozna.

Masakra jakaś z tymi kleszczami:( Moja kuzynka mówi ze u nich na Podkarpaciu strasznie dużo, pies zakropiony a i tak przynosi, spróbują też z obroża bo kot ma i nie przynosi. Wczoraj coś sadzila koło domu i też z kleszczem wrocila. Nigdy tak duzo nie było.

My w planach też mamy dzisiaj pola i już się boję. Ale przecież nie będę chodzić z psem tylko po chodnikach i trawnikach.

Wczoraj gagatek zjadł mi mięso na obiad pół piersi z indyka. Zostawiłam do odmrozenia na blacie i znikło jak wróciłam z pracy.Miałam się z nią podzielic ale już się nie doczekała. Nawet rewolucji zeladkowych nie było po surowym miesie, a trochę się bałam bo to był spory kawałek.
Obrazek

Kalai

Avatar użytkownika
 
Posty: 1253
Od: Wto cze 30, 2015 1:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 13, 2016 21:12 Re: Luna że schroniska,to była dobra decyzja:)

Obrazek Obrazek
Trochę rzeczy już za nami, spuszczam ja już na polach ze smyczy i bawimy się piłką, pierwszą psia awantura też już była z psem znajomych. Stres straszny, zwłaszcza ze byłam nie przy tym psie i musialam sie silowac z Parysem zeby go wyciagnac z pokoju a spory jest.
Pierwsze nadgryzione buty tez mamy za soba:)
Dzisiaj dziewczyna dostała pierwszy raz mięso z kością, podudzia z kurczaka surowe, trochę się stresowałam oczywiście.
Ostatnio edytowano Pt maja 13, 2016 21:33 przez Kalai, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Kalai

Avatar użytkownika
 
Posty: 1253
Od: Wto cze 30, 2015 1:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt maja 13, 2016 21:32 Re: Luna że schroniska,to była dobra decyzja:)

Ale brzuszek ok?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt maja 13, 2016 21:34 Re: Luna że schroniska,to była dobra decyzja:)

Tak mi się wydaje zachowuje się normalnie.
Obrazek

Kalai

Avatar użytkownika
 
Posty: 1253
Od: Wto cze 30, 2015 1:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw cze 09, 2016 18:39 Re: Luna że schroniska,to była dobra decyzja:)

Obrazek

Z miski jest super dziewczyna, szybko się uczy (tylko nie noszenia kaganca).
Niedługo czekają nas wspólne wakacje:)
Obrazek

Kalai

Avatar użytkownika
 
Posty: 1253
Od: Wto cze 30, 2015 1:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw cze 09, 2016 18:40 Re: Luna że schroniska,to była dobra decyzja:)

No nareszcie :wink:
cudni są
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46709
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt cze 17, 2016 12:24 Re: Luna że schroniska,to była dobra decyzja:)

Też wzięłam zwierzaczka ze schroniska, jest cudowna. Nigdy nie zamieniłabym Miśki na żadnego rasowego pieska :)

AnnaSłaboń

 
Posty: 2
Od: Pt cze 17, 2016 12:19

Post » Pt cze 17, 2016 20:24 Re: Luna że schroniska,to była dobra decyzja:)

Zdjęcia super i pies oczywiście też. Moja sunia też nie lubi kagańca, dla niej spacer w kagańcu to najgorsze co może być. Czasem muszę nałożyć kaganiec, wyższa konieczność. Pozdrawiam :D

krysia1234

 
Posty: 206
Od: Wto gru 29, 2015 17:33

Post » Pon cze 20, 2016 11:27 Re: Luna że schroniska,to była dobra decyzja:)

Kaganiec ćwiczymy do pociągu, w lipcu jedziemy na wakacje, do komunikacji miejskiej tez nam bedzie potrzebny. Raczej miska też z kagancem się nie polubi.
Obrazek

Kalai

Avatar użytkownika
 
Posty: 1253
Od: Wto cze 30, 2015 1:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon cze 20, 2016 11:38 Re: Luna że schroniska,to była dobra decyzja:)

I mój nie cierpiał kagańca... najgorsza kara... pies wyglądał jak zbity. Ale niestety czasem trzeba zakładać.

Obrazki u Was już całkiem sielskie-anielskie :)
Ambar chyba bardzo polubił psicę?

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17100
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości