Miau.PL

Witajcie. Mam pytanie dotyczące właśnie obroży antyszczekowej... Jaka obroża antyszczekowa byłaby najlepsza? Mamy w domku nowego lokatora, zabranego ze schroniska i nie dość, że jest to psiak po przejściach, to jeszcze ma adhd i jest pseudo-terierkiem, także temperament ma dodatkowo podrasowany uwarunkowaniami genetycznymi:-) W schronisku doradzili nam, żeby kupić taką elektroniczną obrożę, żeby mu krzywdy nie zrobić, a troszkę go wyciszyć, chodzi głównie o szczekanie:-) Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?

Darowałabym sobie kupowanie obroży a skupiłabym się na terningu i wyciszaniu. Może komenda "cisza" (u nas "zamknij się" ) po odpowiedniej nauce działa cuda. Powodzenia

Zdecydowanie najpierw szkolenie. Skąd jesteś?
Obroże elektryczne są owszem używane, pod okiem odpowiedniego szkoleniowca i jedynie do korekcji, nie nauki/oduczania.
No i prawdziwa obroża elektryczna kosztuje swoje. Tą za 100zł możesz śmiało wyrzucić do kosza.

Ja mam taką

http://allegro.pl/b021-antyszczek-obroz ... 18438.html

Mieszkam w bloku, tymczas szczekał na wszystko, na szelest, na hałas za oknem, szelest liści, stukot, szczekał na dworze i w domu,we dnie i w nocy. Po wyczerpaniu baterii wystarczyło mu ją zakładać dla przypomnienia. I nawet nie próbował szczekać. Zakładałam mu ją też na dwór, jak nie padało.
Efekt- sąsiedzi nie pisali na nas skarg i nie mieliśmy nieprzyjemności z powodu psa. Szkolenie nie wchodziło w grę, bo nim pies nauczyłby się czegokolwiek to wywaliliby nas z mieszkania.

Mi się też wydaje, że żeby taka obroża zadziałała trzeba najpierw przeszkolić pieska, prawdę mówiąc przez cale życie mam psy i koty już od dzieciństwa ale nigdy nie trafiliśmy na takiego szczekacza, raz musieliśmy niestety oddać pieska spowrotem do schroniska bo wspinał się po kojcu jak kot 2 metry w górę a potem kury sąsiadom dusił, ale szczekacza nie mieliśmy. Trafialiśmy jednak na różne charaktery i zawsze dochodziliśmy z pieskami do porozumienia.

Jak widać doświadczenie z autopsji na nic się nie przyda

Zapomniałam dopisać, że przez pierwsze 3 miesiące chodził w obroży prawie non stop. Pies ma niskie IQ , chociaż według mnie jest upośledzony Proces edukacyjny to ciężka praca. Najpierw było sikanie pod siebie, przywieranie do ziemi, strach przed wszystkim. Potem RC calm, calm aid. Efekt szczekanie na wszystko. Pies nas nie poznawał w nocy i szczekał, szczekał na wszystko.

?A w końcu poszliście z nim na szkolenie?

A ja nie rozumiem, czemu w takim razie wybraliście takiego psa do bloku... bo ładny?

Jestem jak najbardziej przeciwna wszelkim obrożom antyszczekowym... byłam świadkiem jak taka obroża się zacięła. Pies który miał obroże nie szczekał, ale pies obok już tak i obroża zaczęła "działać". I w tym czasie cudowna obróżka... się zawiesiła i zaczęła kopać prądem non stop... do psa się nie dało podejść żeby mu to zdjąć...

człowiek mówi... pies szczeka...
oczywiście że psu jest potrzebne wyciszenie, odpowiednie prowadzenie i dobry szkoleniowiec, a nie obróżka z prądem...

Madie pisze:?A w końcu poszliście z nim na szkolenie?

Miałam w tamtym czasie trzy psy. Najpierw musiałam sprawdzić, który jest najsłabszym ogniwem. Pies oprócz problemów z zachowaniem ma też problemy zdrowotne. Pies spędził pierwszy okres życia w klatce i zostały mu schizy. Szkolenie odpadało, tak jak wizyty behawiorysty. Cały czas jest ciężka praca z psem.

Uważam, że psy dorobelly porobiły ogromne postępy biorąc pod uwagę braki w socjalizacji, geny, oraz zdrowie.
miały szczęście że do Niej trafiły.

Niestety stres, złe żywienie odbiły się na ich zdrowiu, został jeden, który cały czas choruje.

Wespazjan- jak piesek ?

Olalola i jak się skończył ten koszmar z kopiąca non stop obrożą?

Obroża trafiła do śmieci, po jakiś pół minuty może 40sekundach w końcu do psa się dało podejść i mu to dziadostwo zdjąć...

ale wyglądało to koszmarnie.

Generalnie nie mam z tym doświadczenia. Każde zwierze jest jakieś. Generalnie nie iem czy elektryczna obroża pomoże. Może spróbować. Może lepszym rozwiązaniem było by udać się do weterynarza i zapytać o radę. Powodzenia.

Witaj, myślę, że powinnaś/powinieneś zacząć od próby oduczenia psa. Jeśli sami sobie nie poradzicie możecie wybrać się z nim/nią na szkolenie lub do behawiorysty. Możecie zapytać ich o zdanie na temat obroża antyszczekowa i wtedy podjąć decyzje o zakupie. Pozdrawiam.