Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna pomoc

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Wto gru 30, 2014 11:31 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

zobaczyłam na FB........matko kochana.
jak będzie trzeba zrzutkę na weta to ja się dołożę, tylko niech ktoś go weźmie :(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 30, 2014 11:34 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

Dorciu odezwij się proszę.
Dzwonię do Ciebie ale cisza.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto gru 30, 2014 11:45 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

aannee99 pisze:Hmm,to chyba dorcia44 na FB napisała,że jest w stanie zabrać tego pieska,prawda? :)

A faktycznie :)

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto gru 30, 2014 11:56 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

Dzień dobry, przychodzę z dogomanii - czy mogę prosić o nr tel do Aneski? Ewentualnie o podanie jej mojego (608 33 86 72)?
Praksedo, czy dobrze zrozumiałam, że piesek może jechać do Ciebie?
Czy któraś z Was ma konto na FB i mogłaby się skontaktować z Dorotą Konieczny, która deklaruje chęć zaopiekowania się psiakiem?
Dziewczyny z tamtych stron pisały dziś rano na dogo, że tej nocy temperatura u nich spadła do -18 stopni. Obawiam się, że jeśli ten psiak jeszcze tam jest i dziś go nie zabierzemy... no...

Nutusia

 
Posty: 8
Od: Wto gru 30, 2014 11:49

Post » Wto gru 30, 2014 12:04 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

Moja dogomaniacka rodzina może pomoc w transporcie, podaję kontakt Magda tel. 502 002 322

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 15 >>

Post » Wto gru 30, 2014 12:06 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

mam konto na demotywatorach poprosiłam osobą która to wrzuciła w prywatnej wiadomości o kontakt. Może poda więcej szczegółów. Dam znać jak coś odpisze.

Agnes_R

 
Posty: 35
Od: Śro maja 14, 2014 10:07

Post » Wto gru 30, 2014 12:12 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

Agneska już w drodze.
Za czym bym dojechała z Włoch na Praską stronę to minęła by godzina ,dlatego pojechała sama.

Oby był ..i żywy.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43915
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 30, 2014 12:18 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

Eh dziewczyny, pozostaje mi z daleka tylko trzymać kciuki za powodzenie akcji ratowniczej :ok:

Z drugiej strony brak słów, tyle kwiatów, dla tylu ludzi ten człowiek w jakiś tam sposób się liczył i był ważny, ale pies, z którym człowiek pewnie był mocno zżyty, jak to często bywa już nikogo nie wzruszył i dla nikogo nie był ważny skoro koczuje tam już od tygodnia :cry:
Obrazek Obrazek

sabianka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4668
Od: Śro lis 26, 2003 18:34
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto gru 30, 2014 12:29 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

Wielki szacun i uściski dla Agneski. To jest człowiek przez duże "C". Niezawodna w wielu akcjach pomocowych. Jedna z założycielek fundacji JOKOT (to tak gdyby ktoś nie wiedział)

Agneska już w drodze. Dorcia uruchomiła telefon, mają kontakt.
Teraz tylko pozostaje trzymać mocno, mocno, by żył, by Agneska go znalazła. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto gru 30, 2014 12:37 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 30, 2014 12:39 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

Bardzo wzruszająca historia. Mam nadzieję, że psinka żyje i trzyma się dzielnie i pomoc nie nadejdzie za późno. Mam w domu 5 kotów i psa yorka i gdyby nie to zabrałabym go do siebie. Boję się jednak, że samo zabranie z cmentarza będzie dla niego ciężkie a jeszcze gdyby dołączył do takiej zgrai :( . W każdym razie bardzo mocno trzymam kciuki i wierze, ze się uda bo sama bym bardzo chciała mieć TAKIEGO PRZYJACIELA. :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Wto gru 30, 2014 12:49 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

Na dogomanii już też założony wątek.

malagos

Avatar użytkownika
 
Posty: 1590
Od: Pon wrz 05, 2005 20:54
Lokalizacja: okolice Makowa Maz.

Post » Wto gru 30, 2014 13:40 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

Agneska dojechała.
PIESKA NIE MA.

Pusto, nie ma kogo pytać. Będzie jeszcze krążyć, może jakieś ślady znajdzie.
Pogrzeb opiekunki był 6 grudnia, więc ponad 3 tygodnie temu. Ale zdjęcia są chyba robione po świętach, bo śnieg spadł 26-tego.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto gru 30, 2014 13:46 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

Może ktos sie zlitował i go zabrał do domu. Mam taką nadzieję. Jaki kochany ten psinek!! Może się znajdzie!!!
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

kasia1568

 
Posty: 1539
Od: Śro cze 12, 2013 14:37
Lokalizacja: WARSZAWA-SRÓDMIEŚCIE

Post » Wto gru 30, 2014 13:53 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

No tak - dopiero teraz "dopuszczono" mój post...

A skąd wiadomo, że to TEN grób? Rozmawiałam ze znajomą - łudząco podobne zdjęcie widziała już jakiś czas temu w sieci. Mam nadzieję, że to nie jest jakiś ponury żart...

Nutusia

 
Posty: 8
Od: Wto gru 30, 2014 11:49

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 49 gości