... bo naprawdę nie mam pojęcia co robić.
Jakieś bydle wyrzuciło psa. Przy trasie, gdzie samochody jeżdżą po 80 km/h. A zaraz przyjdzie zima ...
Także karmię toto i biję się z myślami.
Nie wezmę go.
Nie mam też rodziny/ znajomych, która chciałaby go przygarnąć.
Do gminy go nie zgłoszę, bo wywiozą go do mordowni.
Pies jest ładny, młody, adopcyjny ( tak wiem, że takich od cholery ) . Nie dał mi do siebie podejść, więc innych informacji nie mam.
Ma ogłoszenie na olx.
http://olx.pl/oferta/mix-spaniela-szuka ... f507a5dfc8
...
Niedaleko mnie jest opuszczony dom, po prababci. Jak nie wymyślę nic lepszego, to go tam zabiorę. Ostatecznie lepsze to niż ulica...
... no chyba, że ktoś chciałby się wymienić ...