Miau.PL

Ktoś wyrzucil małego pieska podobnego do jamniczka.
jest maly sięgający do pół łydki, chory i zaglodzony.
Bardzo miły plata się po moim osiedlu szuka jedzenia. Ktoś wyrzucił go zapewne niedawno,chodzi za ludzmi.

Proszę błagam o DT, inaczej trafi do schroniska i stamtąd pewnie juz nie wyjdzie (

Kotka Milka pisze:Ktoś wyrzucil małego pieska podobnego do jamniczka.
jest maly sięgający do pół łydki, chory i zaglodzony.
Bardzo miły plata się po moim osiedlu szuka jedzenia. Ktoś wyrzucił go zapewne niedawno,chodzi za ludzmi.

Proszę błagam o DT, inaczej trafi do schroniska i stamtąd pewnie juz nie wyjdzie (

Dziewczyny widzialam malucha przed chwila nad rzeka blagam o pomoc
jest zimno i mokro psiak glodny i chory prosze o pomoc!!
jak go zlapia to wyladuje w nt
BŁAGAM

Podrzucam, bo stąd nic nie dam rady pomóc...

Alienor mnie zawołała. Poszukam pomocy na Dogo.

Ale z doświadczenia wiem, że fotki to podstawa, bo nikt nie chce pomóc, gdy nie wie jaki to pies.

Fotki na wagę złota!!!

Nie wiem, czy na miau preferujecie płatne domy tymczasowe, bo o bezpłatny bardzo trudno. I czy ktoś byłby w stanie zadeklarować pomoc finansową?

Preferujemy bezpłatne, bo takie dajemy raczej, ale na miau jest Bandi (w typie collie) w płatnym DT, na który się składa sporo osób, więc i to może się udać. Byle tylko ogarnąć go początkowo, żeby można było na spokojnie choćby i niedoświadczony psio DT/DS "obdarzyć" tym biedakiem.

PS. Na dogo założyłam mu wątek z nadzieją na jakieś porady, sugestie, ale na razie cisza - http://www.dogomania.pl/forum/threads/2 ... Wadowicach.

Ja też zawsze dawałam BDT, ale nie neguję płatnych.
Ostatnio ze sprawdzonego PDT dom znalazł Mentosek, ale to było dopiero tydzień temu, więc chyba jeszcze Pani nie zdecyduje się na kolejnego psiaka ( na wypadek, odpukać zwrotu z adopcji).
Popytam. A kto będzie sprawował pieczę nad psem, jeśli uda się znaleźć dla niego DT?

Mam wrażenie, że ze względu na utrudniony kontakt Anki (brak neta w domu) to raczej ja. Chciałabym jeszcze wiedzieć ile takie DT płatne może kosztować dla takiego mikrusa?

Wczoraj odpisała mi jedna osoba, domowy hotelik 10 zł doba z karmą i dojazdami do weta + koszty weterynaryjne.
Warunkiem jest, aby maluch się dogadywał z innymi psami.
Myślę, że jak on jest wielkości kota i przyjazny do ludzi, to długo miejsca w hotelu by nie zagrzał.
Cały czas szukam kogoś z tamtych okolic, kto by pomógł na miejscu, np. pstryknął fotki.

Brzmi bosko . To teraz tylko oby się udało go złapać zanim go dorwie Straż Miejska i wywiezie do Nowego Targu

PS. Chyba mamy płatny DT dla drobiazga, ale potrzebne będą (o ile złapiemy i przewieziemy do DT, bo wszystko może się zdarzyć w tzw. tymczasie) jakieś pieniądze na wstępne "obrobienie" - odpchlenie, zobaczenie co z tymi oczami etc. Tak więc o ile złapiemy piesa, będę wołała o pomoc finansową dla niego.

Jak na razie nie ma psiaka - Anka się za nim rozgląda, ale nie widziała go (podobnie jak nigdzie nie było ogłoszeń o jego zaginięciu. DT jest w gotowości, tylko bohatera tej akcji jakoś nie widać. Trzymajcie kciuki, żeby się znalazł cały i zdrowy, proszę

urzad miejski zawiadomiony gdyby ktos zlowil psa ma do mnie dzwonic
niestety pies przepadl zlazlam skarpe kopernika rzeke nigdzie go nie widac, weci zawiadomieni, sklepy zoologiczne też maja dac mi znac

dałam ludziom wychodzacym z psami moj numer gdyby go zaobaczyli dadza znac
opcja jest taka że albo pies poszedł gdzies daleko i trudno go znalezc, albo ktos go wzial, albo wpadl pod auto
jezeli tylko go zlookam dam cyk alienor tele...mam adzieje ze sie znajdzie

u nas pada mozliwe że gdzies sie zamelinowal bo zimno cala noc myslalam o nim tylko jak go samej znależć?wadowice są ogromne sama nie dam rady

To trzymamy, żeby się szybko znalazł . Przekleiłam już na dogo.

psiaka nie widze nigdzie za to moi weterynarze szukaja domu dla 15 letniego 7 kilowego pieska rudego podobnego do pinczerka ktorego wlasciciele przyprowadzili do uspienia psiak bardzo mily poszukajmy mu domku prosze