Pod jednym z publicznych budynków w Wysokiem Mazowieckiem ( woj.podlaskie) zostały zauważone 3 psy. Pewnego dnia poszłam do nich,aby je nakarmić. Psy, a dokładniej jeden z nich (Skalpel) zaprowadził mnie do ich kryjówki,czyli tunelu pod schodami pełnego gruzu,piachu, porwanych szmat i worków. Sytuacja jest tragiczna: 3 psy w tym jedna suka ze szczeniakami.
Basik/Bazik- mały, około roczny beżowo-szary,kudłaty pies. Basika zgarnęliśmy z ulicy przedwczoraj. Usunęliśmy z niego PONAD KILOGRAM skołtunionej,sfilcowanej sierści która utrudniała mu poruszanie się. Przez to,że psy spędziły na największym mrozie prawdopodobnie całą zimę to Basik ma prawdopodobnie poważne problemy z pęcherzem ( wydzielająca się ropa,ból przy oddawaniu moczu). Basik mógł zostać w moim domu tylko na 2 dni z powodu moich agresywnych psów. Mimo całej sytuacji jest cudownym psiakiem. Widać,że miał dom. Nie wyje w nocy,nie brudzi,prosi o wyprowadzenie jest idealny do mieszkania zarówno z kimś samotnym jak i z rodziną z dziećmi.Toleruje inne łagodne psy,sam nie przejawia żadnej agresji.Pies maskotka, wszyscy znajomi orzekli że tak świetnego i przyjacielskiego psa nie widzieli, mimo całego zła jakie wyrządził mu człowiek ( był prawdopodobnie wyrzucony a wcześniej bity,boi się wszelkich dużych przedmiotów typu grabie,kije itp) od razu lgnie do człowieka, przytula się i z nadzieją patrzy w oczy. Po wielogodzinnych poszukiwaniach Basik trafił dziś do hoteliku, niestety nie mamy zbyt dużych funduszy na utrzymanie jego pobytu oraz leczenia.Wszystkich,którzy zaoferowali by chociaż najmniejszy datek prosimy o wsparcie,nie damy rady sami nic zrobić bez funduszy. Pies szuka stałego domu na gwałt!! Numer konta oraz wszelkie informacje o Basiku znajdują się na tym wydarzeniu:
https://www.facebook.com/events/1386347191587806/?fref=ts
Erka ze szczeniakami- młodziutka,drobniutka i skrajnie wychudzona suka beagla. Koczowała wraz z Basikiem i Skalpelem pod schodami,leczy gdy urodziła Basik został przez nią przegoniony. Pare razy podchodziliśmy do sprawy wyłapania Erki i szczeniaków,niestety suka jest agresywna (broni szczeniaków,to zrozumiałe) a korytarz pod schodami tak wąski,że człowiek nie ma szans wejść tam i uciec w razie ataku psa. Suka urodziła kilka dni temu prawdopodobnie 5 szczeniaków,psy śpią jedynie na starej porwanej szmacie w wykopanej przez sukę dziurze. Sytuacja jest dramatyczna, nie możemy tak tego zostawić. Na szczęście w sobotę będziemy próbować zabrać z miejsca Erkę wraz z przychówkiem przy pomocy profesjonalnego sprzętu,następnie suka zostanie odwieziona do Warszawy do domu tymczasowego, po jakimś czasie szczeniaki zostaną wydawane do adopcji,ona sama również szuka domu. Erka to szkielet psa,cudem utrzymała ciążę. Nie wiemy z jakiej racji tak cudowny i prawdopodobnie rasowy pies znalazł się na ulicy. Czas nas nagli, jeśli właściciele budynku dowiedzą się o psach zostaną zgłoszone do gminy a następnie wywiezone do RADYS !!!!! Potrzebujemy pomocy w szukaniu domu dla szczeniaków(za jakiś czas) i mamy,jak i pomocy w doprowadzeniu zdrowia suki do porządku,obawiamy się dużego wycieńczenia porodem i spaniem podczas ciąży na mrozie. Z
Erka ma również swoje wydarzenie na Facebooku, w którym można przeczytać dokładnie historię całego miejsca,zobaczyć zdjęcia warunków oraz wszystkich psów.Proszę, zajrzyj! :
https://www.facebook.com/events/1423511451227524/?fref=ts
Skalpel- mały pies, biały w czarne łaty,charakterystyczny zgryz,gładka sierść.Skalpel jest w najlepszej sytuacji,jeśli można to tak nazwać wobec całej sytuacji.Pies jest cudowny,od razu nawiązuje kontakt z człowiekiem, za każdym razem kiedy odwiedzamy psy z nadzieją wtula się we mnie myśląc że może akurat go zabiorę z tego piekła...
Pies zasługuje na medal,to on jako pierwszy zaprowadził nas do ich kryjówki sprowadzając pomoc. Obecnie całymi dniami pilnuje suki i obrania ją i szczeniaki całym swoim małym,łatkowatym ciałem.Widać,że psy zbliżyła do siebie wspólna tragedia.Skalpel na chwilę obecną nie ma nic zagwarantowanego, jedynie dokarmianie tam,na miejscu. Szukamy pilnie domu tymczasowego dla psa, a następnie pomocy w przetransportowaniu go. Nie możemy zostawić go samego,wtedy gdy Bazik i Erka zostaną zabrane.On nie zasługuje na kolejne miesiące tułaczki!Czas nas goni,nie możemy dopuścić do wywiezienia psa do Radys przez hycla lub poprzez zgłoszenie przez dyrektora.BŁAGAMY O POMOC W ZNALEZIENIU DOMU TYMCZASOWEGO LUB STAŁEGO A NASTĘPNIE TRANSPORTU! Nie wiemy co zrobi,jeśli zostanie sam po zabraniu suki,a zabieramy ją już w tą sobotę....;(;( Info. i zdjęcia Skalpela są w wydarzeniu z suką.Dodatkowo nieopodal kryjówki psów znalazłyśmy zamarzniętego,martwego podrośniętego szczeniaka od innej,który wcześniej urodził się w tym samym miejscu.Było za późno,spóźniliśmy się o kilka dni..
Z tego miejsca błagam wszystkich ludzi z dobrym sercem o pomoc! Wejdź,przeczytaj,udostępnij,wesprzyj!Domek stały dla Bazika,Erki i szczeniaków oraz Skalpelka to spełnienie naszych marzeń! Dajmy szansę tym psom! Skalpelek na gwałt szuka domu tymczasowego!!!!!!!!!
W naszych okolicach nie mamy szans na pomoc,ludzie tak traktują psy:
http://wysokomazowiecki24.pl/czyzew/item/4132-mieszkaniec-gminy-czyzew-w-brutalny-sposob-zabil-trzy-bezpanskie-szczenieta.html
Czyżew znajduje się bardzo blisko Wysokiego Maz,ten sam powiat, niektórzy ludzie są tacy sami! Nie dopuśćmy do śmierci tych psów!
