Urodził się mniej więcej w marcu 2013. Pełen energii, wigoru, życia. Chciałby biegać i bawić się ze wszystkimi. Skakać, lizać po twarzach, szaleć. Nie do końca wie o co chodzi z psimi zabawkami - piłeczkami i szarpakami - choć stopniowo nabiera wprawy w ich używaniu. Za to świetnie wie, do czego służy łóżko
Cezar przebywa obecnie w domu tymczasowym ze starszym psem, kotami i półrocznym dzieckiem. Jest bardzo przyjazny, chciałby się ze wszystkimi bawić, niestety jego wielkość i brak delikatności (waży ponad 20 kg i jest przy tym dość silny) sprawiają, że inne zwierzęta go unikają. Cezar jest podrostkiem wymagającym wychowania, niestety obowiązki dorosłych nie pozwalają na poświecenie mu zbyt wiele czasu. Efekt jest taki, że Cezar nie ma się z kim bawić ani jak spożytkować energii i tym żywiej reaguje na inne zwierzęta w domu, które mają go dość.
Dlatego Cezar pilnie szuka nowego, w którym będzie miał warunki, żeby się wyszaleć i wybawić (np. z innym psem podobnym gabarytowo), i opiekunów, którzy odpowiednio ukierunkują jego energię.
Pod dobrą ręką szybko opanuje zasady posłuszeństwa, na pewno jednak wymaga trochę pracy. Potrzebuje dobrego przewodnika, który jasno wyznaczy mu granice. Cezar odwdzięczy się przyjaźnią i wdzięcznym spojrzeniem swoich pięknych miodowych oczu.
EDIT: zmieniłam tekst na gotowy do ogłoszeń
Trzeba nad nim mocno popracować.
