Strona 1 z 2

Łódź-Potrzebna pomoc dla bezdomnej suni na ulicy

PostNapisane: Sob paź 05, 2013 16:16
przez lucja100
Witam.
Parę dni temu dowiedziałam się o bezdomnej suni , która błąka się przy działkach na ul. Telefonicznej.
Dzisiaj z kolezanką pojechałyśmy tam zobaczyć co z tym psiakiem. Faktycznie przy samej ulicy leżała.
Jest to sunia podobna do owczarka niemieckiego . Rozmawiałyśmy z taką panią z działek i mówi , że ona juz z pół roku tam koczuje, ludzie z działek ją dokarmiają , już nieraz by ją potrącił samochód , bo ona chodzi po calej ulicy , a tam dosyć szybko jeżdzą. Najgorsze jest to , że teraz sie zbliża zima , ludzie z tych działek pracowniczych przestaną tam przyjeżdzać i ją dokarmiać. Jakiś pan zrobił dla niej taką prowizoryczną budkę , przed deszczem moze sie schować , ale zimy na pewno ona tam nie przetrwa. Pani mówiła jeszcze , że ktos informował jakąs fundacje , ale nikt sie nie pojawił .
Sunia jest łagodna , daje sie pogłaskać , ale moze byc troche problem z jej zlapaniem , bo tam jest ulica i jezdza samochody , a jak za dlugo sie przy niej jest to ona odchodzi , przechodzi na drugą strone ulicy i tak sie kreci caly czas. Widać, tez , że sunia jest apatyczna , moze jej cos dolegac , nie za dobrze chodzi na tylne łapki, mysle, że jest w srednim wieku ok 6 lat.
Jak ją zobaczyłam tam dzisiaj na tej ulicy , taką bidę to , ąz mi serce pękało....wygląda na strasznie smutną , zrezygnowaną ...moze jest na cos chora , nie wiem...
Proszę Was bardzo wszystkich o pomoc , żeby cos zrobić , żeby zabrac ją z tej ulicy....
Moze ktos moglby ją wziąśc na tymczasowo , myśle tez , żeby zadzwonic do jakiejs fundacjii, moze oni pomogą , trzeba coś zrobic , nie mozna jej tam zostawić na zimę....
Zrobiłam jej zdjecia:

Obrazek

Obrazek

pozdrawiam.
Aga,

Re: Łódź-Potrzebna pomoc dla bezdomnej suni na ulicy

PostNapisane: Sob paź 05, 2013 17:09
przez lucja100
:ok:

Re: Łódź-Potrzebna pomoc dla bezdomnej suni na ulicy

PostNapisane: Sob paź 05, 2013 17:59
przez lucja100
podnosze ..

Re: Łódź-Potrzebna pomoc dla bezdomnej suni na ulicy

PostNapisane: Sob paź 05, 2013 19:13
przez lucja100
:ok:

Re: Łódź-Potrzebna pomoc dla bezdomnej suni na ulicy

PostNapisane: Sob paź 05, 2013 21:10
przez enigma
moze tu daj znac?
http://owczarki.eu/

Re: Łódź-Potrzebna pomoc dla bezdomnej suni na ulicy

PostNapisane: Nie paź 06, 2013 9:20
przez lucja100
dobra spróbuje

Re: Łódź-Potrzebna pomoc dla bezdomnej suni na ulicy

PostNapisane: Nie paź 06, 2013 12:31
przez lucja100
:ok: :ok: :ok:

Re: Łódź-Potrzebna pomoc dla bezdomnej suni na ulicy

PostNapisane: Pon paź 07, 2013 7:29
przez lucja100
prosze o pomoc...

Re: Łódź-Potrzebna pomoc dla bezdomnej suni na ulicy

PostNapisane: Pon paź 07, 2013 14:12
przez lucja100
:ok: :ok: :ok:

Re: Łódź-Potrzebna pomoc dla bezdomnej suni na ulicy

PostNapisane: Pon paź 07, 2013 18:31
przez lucja100
podnosze...

Re: Łódź-Potrzebna pomoc dla bezdomnej suni na ulicy

PostNapisane: Wto paź 08, 2013 19:59
przez lucja100
podnosze...

Re: Łódź-Potrzebna pomoc dla bezdomnej suni na ulicy

PostNapisane: Wto paź 08, 2013 22:39
przez tinga7
piękna sunia!
może wbij w wujka google fundacje w Łodzi i podzwon/napisz. Jak nie będą mogli pomóc to niech dadzą namiary na kogoś u kogo jest szansa. Facebook i znajomi, ktoś mógłby przygarnąć, może choć na chwilę, a potem ogłoszenia...
Taka fundacja mi wyskoczyła jako pierwsza:
FUNDACJA NIECHCIANE I ZAPOMNIANE – SOS DLA ZWIERZĄT http://niechcianeizapomniane.org/kontakt/

trzymam kciuki, nie poddawaj się.
Kot się nam kiedyś przybłąkał w pracy, przytrzymaliśmy kilka godzin w biurze, szukając przez net pomocy. Pomogła pani z fundacji, a potem poszły ogłoszenia i odnalazł się szczęśliwy właściciel :D U Ciebie zamienimy na przyszły właściciel :D

Re: Łódź-Potrzebna pomoc dla bezdomnej suni na ulicy

PostNapisane: Śro paź 09, 2013 7:07
przez lucja100
Szukam gdzie sie da , pisze ogloszenia , dzisiaj zadzwonie do niechcianych ..musze cos zrobic i znalezc dom tymczasowy dla suni.

Re: Łódź-Potrzebna pomoc dla bezdomnej suni na ulicy

PostNapisane: Śro paź 09, 2013 21:32
przez CoolCaty
Ta sunia nie jest zupełnie nie zaopiekowana. Tam głębiej, na terenie zakładu ma wielką ocieplaną budę i tam jest karmiona. Suka była kilka miesięcy temu odłowiona wraz ze szczeniakami i zawieziona do schroniska. Szczenięta poszły do adopcji, a suka została uznana za właścicielską i wróciła do zakładu.

Re: Łódź-Potrzebna pomoc dla bezdomnej suni na ulicy

PostNapisane: Czw paź 10, 2013 7:23
przez lucja100
No nie wiem , ja rozmawiałam z panią z działek i ona mowila , ze jest bezdomna , nie ma schronienia na zime i , ze jak ludzie przestaną z dzialek przyjezdzac to nie bedzie miala jedzenia i ze bylo schronisko , ale jej nie zlapali , bo uciekla. Bude ma , ale taka prowizoryczna w krzakach naprzeciwko dzialek , jakis pan zrobil z dzialek. Tyle wiem od tej pani. Pojade tam jeszcze w sobote , moze sie czegos dowiem , no i nie wiem czy nie jest chora , bo tak ciezko chodzi na tylne lapki i jest taka ospała, apatyczna.