Filozof i my. Generalnie krzepimy, ale czasem życie dołuje

[Megana]

Poczytałam o tej laktulozie. Wynika, że można ja podawać zapobiegawczo, jak ma się jakieś podejrzenia.
U nas trochę trudno ocenić, bowiem koty generalnie załatwiają się na dworzu. Czy przy zatkaniu koci brzuszek robi się twardy? I kot nie bardzo chce jeść?

[inga.mm]

parafina dobrze działa, karmy wątrobowe też.
Laktuloza jest dobra, ale słodkawa i dobra dla psiaków, bo lubią słodkie rzeczy. Parafina jest bezsmakowa

[Megana]

Cóż, problem się rozwiązał, w sensie, nie było to zatkanie.
Ani nerki.
Pożegnaliśmy Protazego [']

Ale chciałam zareklamowac akcję karmienia kolejnych psów
http://olx.pl/nakarm-psa/

[Hańka]

O, współczuję...

[Bianka 4]

Bardzo smutno... [*]

[Megana]

Wydawało mi się, że Wy, dziewczyny, to akurat wiecie...

[Szalony Kot]

Przykro mi, Meg

[inga.mm]

Dopiero przeczytałam.
Bardzo mi przykro.
Każda z takich śmierci jest bezsensowna.
Czy wiadomo czemu umarł?

[Megana]

Ostatnie badanie wykazało FIVa.
Objawy miał FIPa wysiękowego.

[inga.mm]

och qrna!!!
To się dzieciak nacierpiał.

[Megana]

Nie. To znaczy, oczywiście trudno wyrokować na 100%, ale jeszcze się nie dusił z powodu wody w płucach.
Nie czekaliśmy tak długo.

[inga.mm]

dobra decyzja, choć ciężko z nią żyć.
Tak sobie myślę, że i tak te koty pod opieką oświeconych ludzi nie odchodzą na zawsze, bo się o nich pamięta, zostają zdjęcia i wspomnienia.
A tyle kotów i psów umiera bezimiennie, bez pomocy, w cierpieniu.
Tak na prawdę to nad nimi powinniśmy płakać.

[Agneska]

współczuję

[Megana]

A tyle kotów i psów umiera bezimiennie, bez pomocy, w cierpieniu.
Tak na prawdę to nad nimi powinniśmy płakać.

Święta prawda i 100% racji masz kobieto.
Niestety.

[inga.mm]

tylko serce i uczucia nie chcą słuchac rozumu.