Strona 82 z 86

Re: wierzę w jeże Eowina ma swój własny ogród!

PostNapisane: Śro wrz 12, 2018 13:56
przez egwusia
Moo zgarnięta z ogrodu w zeszłym roku, 9 pażdziernika ważyła 190gr.

I się udało, to i Wam się uda :ok:

Tak wyglądała zeszłej nocy Obrazek

    natknęłam się na nią w ogrodzie , a że dawno nie widziałam, wzięłam zrobiłam przegląd- kleszy, pcheł brak.
    Waga słuszna :ok:
    No i Moo wróciła na wolność.

Re: wierzę w jeże Eowina ma swój własny ogród!

PostNapisane: Pt wrz 14, 2018 20:45
przez Femka
Anna61 pisze:U mnie też od paru dni jeż buszuje po podwórku. Przychodzą od 4 lat na podwórko i wyjadają bezdomnym kotom karmę ale i chodzą po trawie w poszukiwaniu robaszków. Teraz chyba już nie przychodzą z zewnątrz a zrobił sobie lokum pod paletami w liściach bo koty go wyczaiły ale i zawsze tam zwiewa jak otwieram drzwi. Wycwanił się bo jak tylko usłyszy, ze stawiam miseczkę z karmą to tup tup tup do jedzonka.
Chciałabym mu zrobić jakąś budkę ale pojęcia nie mam jaką.
Czy można go odrobaczyć fenbenatem?
A jak to dziewczynka i małe będą?

Obrazek Obrazek

viewtopic.php?f=1&t=176831&p=11604581&hilit=je%C5%BCe#p11604581
viewtopic.php?f=1&t=172120&p=11520496&hilit=je%C5%BCe#p11520496

To wychowasz i w świat wypuścisz :mrgreen:

Re: wierzę w jeże Eowina ma swój własny ogród!

PostNapisane: Pon wrz 24, 2018 8:42
przez Anna61
Femka pisze:To wychowasz i w świat wypuścisz :mrgreen:

Żebym jeszcze wiedziała czy to parka, ale niestety nie wiem.

Takie mam dwie kolczatki :wink:

Obrazek

Re: wierzę w jeże Eowina ma swój własny ogród!

PostNapisane: Pt lis 02, 2018 16:51
przez dorobella
Fundacja Przytul jeża zbiera na inkubator, na koncie mają jakieś 200 zł i ponad 40 jeży.

https://www.ratujemyzwierzaki.pl/inkuba ... mjehr6bL1Q

https://www.facebook.com/przytul.jeza/

Ciężko jest utrzymać stałą temperaturę jeża, szczególnie maluszków.

Jakby ktoś chciał pomóc, serdecznie dziękujemy w ich imieniu :1luvu:

Re: wierzę w jeże Eowina ma swój własny ogród!

PostNapisane: Pon lis 12, 2018 19:28
przez zjawka
Przytuptał na działce do kociej miski jez- chyba młodziak, nieduży, waga, 650g. Dudni mi w głowie, że aby przezimować to musi mieć ok 1 kg? Czy to prawda?
Tego. co przytuptał zgarnęłam i aresztowałam w altanie, dożywiam go ( puszki animondy Carny, suche Purizon dla dorosłych drób z rybą, trochę conwy- zaczęłam dawać mu gdy zobaczyłam jak dopadł do miseczki przygotowanej dla starszej kici z PZJ). Po kilku dniach przywędrował drugi, w rozmiarze analogicznym i o podobnej wadze. Też aresztowałam, teraz siedzą razem w kryjówce z kartonu z suchymi liśćmi paproci
I co dalej? A jak tego kilograma nie zrobią przed mrozami?

Re: wierzę w jeże Eowina ma swój własny ogród!

PostNapisane: Pon lis 12, 2018 19:35
przez Femka
Możesz wystawić też chrupy dla osesków kocich. To wysokokaloryczna karma. Ale na hibernację przy takiej wadze chyba za późno.

Re: wierzę w jeże Eowina ma swój własny ogród!

PostNapisane: Pon lis 12, 2018 19:37
przez Femka
Anna61 pisze:
Femka pisze:To wychowasz i w świat wypuścisz :mrgreen:

Żebym jeszcze wiedziała czy to parka, ale niestety nie wiem.

Takie mam dwie kolczatki :wink:

Obrazek

Piękne i wyglądają na dobrze utrzymane :) Ile ja bym dała, żeby mi się wprowadziła na działkę jakaś parka i założyła rodzinę :1luvu: Nawet mogłabym doglądać jeżowego drobiazgu.

Re: wierzę w jeże Eowina ma swój własny ogród!

PostNapisane: Pon lis 12, 2018 20:09
przez zjawka
[quote= Ale na hibernację przy takiej wadze chyba za późno.[/quote]

No właśnie- i co wtedy z takimi jeżykami robić?

Re: wierzę w jeże Eowina ma swój własny ogród!

PostNapisane: Pon lis 12, 2018 20:12
przez Femka
Jeśli masz je gdzie przetrzymać (pomieszczenie chłodne), to wstaw tam budkę z sianem i dokarmiaj. Dwa lata temu, jak mi się jeżyna przed hibernacją rozchorowała, to wstawiłam w kartonie z sianem do zimnego przedsionka na kilkanaście dni i ładnie się tam zaaklimatyzowała. Ale ostrzegam: jeże to straszne brudasy :)

Re: wierzę w jeże Eowina ma swój własny ogród!

PostNapisane: Pon lis 12, 2018 20:17
przez zjawka
A to, że brudasy i śmierdziele to wiem...znaczy czuję to bardzo wyraźnie. Mogły by zostać w tej altanie na zimę, ale jak przyjdą konkretne mrozy to tam będzie lodówka- to właściwie barakowóz postawiony na słupkach, ciągnie zimnem ze wszystkich stron. Jest jeszcze piwnica moja w bloku, ale ten smród.... a na pilne częste sprzątanie to czasu nie będzie :(
No nic, na razie karmię i obserwuję....

Re: wierzę w jeże Eowina ma swój własny ogród!

PostNapisane: Pon lis 12, 2018 20:20
przez Femka
Do bloku nie polecam, faktycznie sąsiedzi mogą się wściekać.
Co do zimnego baraku, to jakbyś wstawiła budkę albo karton na styropianie, z dużą ilością siana, to mogłoby wystarczyć. Ale tu już lepiej, żeby profesjonalnie opiekunowie jeży się wypowiedzieli.

Re: wierzę w jeże Eowina ma swój własny ogród!

PostNapisane: Pon lis 12, 2018 21:17
przez Ewa.KM
650 to moim zdaniem już waga która pozwala hibernować. Najwyzej trzeba będzie intensywnie dokarmiac na wiosnę zaraz po wybudzeniu. Ja bym ich nie więziła. Poza tym listopad jeszcze ciepły to przy dobrym intensywnym odzywianiu przez tydzień, dwa moga jeszcze ładnie przytyć. Do hibernacji nie nadają sie styropianowe domki bo w nich bedzie za ciepło i jez bedzie sie budzić. One same najlepiej wiedza gdzie sie schować. Wgrzebują się troche w ziemię pod darninę a wcześniej robia kopcyzk z liści traw i smiecie. Wiją gniazdko p[rawie jak ptaki. Jesli nie zahibernuja zgodnie z natura to w zimnej altanie maja jeszcze mniejsze szanse na przezycie bo po prostu zamarzną. W altanie nie maja się przeciez gdzie zakopać. Tak mi sie wydaje. Napoisz do Jezurkowa albo zadzwoń tel. 606 950 949 https://www.facebook.com/Jezurkowo/

Re: wierzę w jeże Eowina ma swój własny ogród!

PostNapisane: Pon lis 12, 2018 21:23
przez Ewa.KM
na tronie Osrodka w Kłodzku znalazłam taka informację "Nie powinno poddawać się hibernacji jeży zbyt młodych, powinny mieć minimum 12 tygodni i masę ciała pomiędzy 550 a 700 gramów." http://jerzydlajezy.com/przygotowanie-j ... ibernacji/
Więc 650 to jest w sam raz.

Re: wierzę w jeże Eowina ma swój własny ogród!

PostNapisane: Pon lis 12, 2018 21:34
przez zjawka
Dzięki za informacje.
Pytanie ile czasu mają mieć żeby "ogaranąć " się przed zimą- i jakie temperatury są sygnałem do hibernacji? Czyli- ile im dać jeszcze czasu na intensywne karmienie ?
Mogę je oczywiście próbować karmić po wypuszczeniu, ale to loteria- czy przyjdą na czas, zanim koty opędzlują miski ... chyba żeby specjalny karmik wymyślić do którego koty nie wejdą...Wtedy tylko kwestia, czy uznają propozycję za interesującą? :roll:

Re: wierzę w jeże Eowina ma swój własny ogród!

PostNapisane: Pon lis 12, 2018 21:37
przez Femka
Jeże hibernują, kiedy uznają, że już dość się podtuczyły. One same to wiedzą.