Miau.PL

Natalia Chrzanowska
Proszę raz jeszcze wszystkich o pomoc w znalezieniu dla tego miłego pieska kochającego domu.
Przyszedł do mnie na podwórko i ... został
Dokarmiamy go z miłymi sąsiadami , ale zostać u mnie na stałe nie może.
Ma około 2 lat, jest miły, przyjazny, radosny, chętny do zabawy i potrzebuje duuuużo pieszczot i zaangażowania
Jest czysty i zdrowy

Pies pomieszkuje teraz w Zalesiu Górnym, moze zostac dowieziony do Warszawy.
Telefon i maila do Natalii moge podac na pw.

czy ten psiak zostal sprawdzony u weta pod wzgledem czipa? Bo moze jednak ktos go szuka?

Czarna puma pisze:czy ten psiak zostal sprawdzony u weta pod wzgledem czipa? Bo moze jednak ktos go szuka?

Nie wiem, zapytam.
Pies dosc długo łaził po Zalesiu zanim zamieszkał na podwórku Natalii.

Monika pisze:

Czarna puma pisze:czy ten psiak zostal sprawdzony u weta pod wzgledem czipa? Bo moze jednak ktos go szuka?

Nie wiem, zapytam.
Pies dosc długo łaził po Zalesiu zanim zamieszkał na podwórku Natalii.

Wnioskuje z twoijego postu,ze to jest psi chlopak...,wiec mogl wyrwac sie z domu z a jakas psia dziewczyna z cieczka. psy za suka w cieczce potrafia przewedrowac naprawde sporo kilometrow...Moze dajcie ogloszenie o znalezieniu takiego psa na Tablicy.pl Waszego wojewodztwa oraz na Dogomania.pl...

Czarna puma pisze:

Monika pisze:

Czarna puma pisze:czy ten psiak zostal sprawdzony u weta pod wzgledem czipa? Bo moze jednak ktos go szuka?

Nie wiem, zapytam.
Pies dosc długo łaził po Zalesiu zanim zamieszkał na podwórku Natalii.

Wnioskuje z twoijego postu,ze to jest psi chlopak...,wiec mogl wyrwac sie z domu z a jakas psia dziewczyna z cieczka. psy za suka w cieczce potrafia przewedrowac naprawde sporo kilometrow...Moze dajcie ogloszenie o znalezieniu takiego psa na Tablicy.pl Waszego wojewodztwa oraz na Dogomania.pl...

Wskazalam Natalii miejsca gdzie moze psa oglosic z dogomania wlacznie.
Oglaszam go tu grzecznościowo, nie mieszkam w Zalesiu, nie widzialam psa i mam mozliwosc podjecia dzialan w czyims imieniu.

Tak to jest psi chlopak, rownie dobrze mog pobiec za sunia jak i zostac wyrzucony "na wakacje".

Wczoraj poznałam psinę, jest boski! Przylepa i gaduła. Ciągle by się miział i tulił. Prześmiesznie aportuje. Gaduła, ciągle coś sobie pod nosem mruczy. W słońcu ma miejscami kłaczki jak ze złotej nici. Ząbki bielutkie i czyściutkie. To nie jest pies zgubiony, to pies jakiegoś miejscowego żula który przestał go wpuszczać do domu.

Ewik pisze:Wczoraj poznałam psinę, jest boski! Przylepa i gaduła. Ciągle by się miział i tulił. Prześmiesznie aportuje. Gaduła, ciągle coś sobie pod nosem mruczy. W słońcu ma miejscami kłaczki jak ze złotej nici. Ząbki bielutkie i czyściutkie. To nie jest pies zgubiony, to pies jakiegoś miejscowego żula który przestał go wpuszczać do domu.

Dzieki
W dzisiejszej informacji zupelnie tego zabraklo.
Nie wiesz czy Natalia sprawdzala mu chipa?

Ewik pisze:Wczoraj poznałam psinę, jest boski! Przylepa i gaduła. Ciągle by się miział i tulił. Prześmiesznie aportuje. Gaduła, ciągle coś sobie pod nosem mruczy. W słońcu ma miejscami kłaczki jak ze złotej nici. Ząbki bielutkie i czyściutkie. To nie jest pies zgubiony, to pies jakiegoś miejscowego żula który przestał go wpuszczać do domu.

Moze jednak najpierw warto go sprawdzic,czy ma czip? A potem bedziemy wydawac opinie...

Czarna puma pisze:

Ewik pisze:Wczoraj poznałam psinę, jest boski! Przylepa i gaduła. Ciągle by się miział i tulił. Prześmiesznie aportuje. Gaduła, ciągle coś sobie pod nosem mruczy. W słońcu ma miejscami kłaczki jak ze złotej nici. Ząbki bielutkie i czyściutkie. To nie jest pies zgubiony, to pies jakiegoś miejscowego żula który przestał go wpuszczać do domu.

Moze jednak najpierw warto go sprawdzic,czy ma czip? A potem bedziemy wydawac opinie...

Żul, żulem - mogł nie byc pierwszym właścicielem.

Nie sądzę by miał chipa. To jest pies jakiegoś gościa który prawdopodobnie miał jego matkę. Przez rok pies miał dom a potem został wykopany za posesję. I tak się teraz tuła od sąsiada do sąsiada. To jest wieś, sąsiedzi wiedzą to i owo.

Czyli szukamy nowego domu, tak czy siak.

Ewik pisze:Nie sądzę by miał chipa. To jest pies jakiegoś gościa który prawdopodobnie miał jego matkę. Przez rok pies miał dom a potem został wykopany za posesję. I tak się teraz tuła od sąsiada do sąsiada. To jest wieś, sąsiedzi wiedzą to i owo.

A skad masz takie 100% wiadomosci?

Czarna puma pisze:

Ewik pisze:Nie sądzę by miał chipa. To jest pies jakiegoś gościa który prawdopodobnie miał jego matkę. Przez rok pies miał dom a potem został wykopany za posesję. I tak się teraz tuła od sąsiada do sąsiada. To jest wieś, sąsiedzi wiedzą to i owo.

A skad masz takie 100% wiadomosci?

Z wykopalisk

Ewik zna Natalię, ja znam Ewik i Natalię - długo dość.
Jeżeli uważasz, że dziewczyny z premedytacja kłamią to trudno, nie musisz pisac w tym wątku.

O chipa dopytam; tylko wyobraź sobie nie wszyscy siedza non stop w necie i na odpowiedz trzeba troche poczekac.
Nie mam mozliwości pojechania w najbliższym czasie do Zalesia i dostarczenia dowodów

Dajmy sobie po razie, psu potrzebny jest nowy dom i to jest ważne.

Monika pisze:

Czarna puma pisze:

Ewik pisze:Nie sądzę by miał chipa. To jest pies jakiegoś gościa który prawdopodobnie miał jego matkę. Przez rok pies miał dom a potem został wykopany za posesję. I tak się teraz tuła od sąsiada do sąsiada. To jest wieś, sąsiedzi wiedzą to i owo.

A skad masz takie 100% wiadomosci?

Z wykopalisk

Ewik zna Natalię, ja znam Ewik i Natalię - długo dość.
Jeżeli uważasz, że dziewczyny z premedytacja kłamią to trudno, nie musisz pisac w tym wątku.

O chipa dopytam; tylko wyobraź sobie nie wszyscy siedza non stop w necie i na odpowiedz trzeba troche poczekac.
Nie mam mozliwości pojechania w najbliższym czasie do Zalesia i dostarczenia dowodów

Dajmy sobie po razie, psu potrzebny jest nowy dom i to jest ważne.

Wiec skore macie takie super informacje,to czemu do tej pory nikt sie nie zaimteresowal tym psem? Wiec znacie jego wlasciciela,u ktorego ten psiak byl wczesniej???

Czarna puma pisze:Wiec skore macie takie super informacje,to czemu do tej pory nikt sie nie zaimteresowal tym psem? Wiec znacie jego wlasciciela,u ktorego ten psiak byl wczesniej???

Czytasz wogóle cudze posty czy tylko układasz cały czas w myślach własne.

Zul mieszkajacy w Zalesiu miał psa, pies sie znudził i został wyrzucony.
Łaził po wsi.
Żul ma gdzieś co sie psem dzieje.
Pies zamieszkał na podworku Natalii gdzie na miskę i opieke. Natalia nie koże psa zatrzymać.

Kto i kiedy miał sie zainteresować psem?
Jak zacząl sie blakać to Natalia go przygarnęła.

Do czego sie jeszcze przyczepisz