puszatek pisze:matko kochana
czy nadejdzie dzień kiedy będą kolejki do adopcji psa czy kota
marzy mi się to od zawsze...
Puszatku u nas w Sosnowcu w schronisku - teraz jest to o czym marzysz
kolejka na małe kotki do adopcji
jeszcze niedawno w naszym schronie była umieralnia teraz od 3 lat walczymy wolontariacko i umieralnośc praktycznie spadła do "O" (no chyba że trafi się niestety miot z pp
)
Nawet dorosłe od jesieni do wiosny nam wszystkie "zeszły" do super domków.
Niestety wraz z poprawa warunków w schronie o czym coraz więcej osób mówi, obserwujemy tez nagminne i bezstresowe oddawanie dorosłych kotów - bo wyjazd, bo zmarł ktoś z rodziny. Z tymi kotkami jest najgorzej- niejednokrotnie mało czau mamy na szukanie chociaż DT bo dorosłe kanapowce najgorzej znoszą taka zmianę