Bociany umrą bez naszej pomocy - a to proste.

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Pon kwi 08, 2013 11:37 Re: Bociany umrą bez naszej pomocy - a to proste.

dorobella pisze:I co by to zmieniło. Nawet jakby wysiadła w Łapach, znalazła wysypisko. Zobaczyła choćby pięć bocianów i co :roll:


Może by zmieniło, może nie, ale lepiej podejmować próby niż nie robić nic. Jeśli okazałoby się, że jest możliwość dostania się na to wysypisko celem podrzucenia jedzenia, wówczas można byłoby organizować fundusze na ten cel, ludzi chętnych do pomocy i działać.

Dodzwoniłam się do Dyrekcji Ochrony Środowiska. Na razie ustalamy lokalizację tego wysypiska, bo ani ja nie wiem, gdzie dokładnie ono jest, ani pani, która przyjmuje zgłoszenie. Za chwilę oddzwonię ponownie i obiecała mi, że natychmiast wyślą służby w celu sprawdzenia tego miejsca, jeśli będą tam bociany, to podejmą odpowiednie działania. Mam nadzieję, że są...

andua

 
Posty: 590
Od: Pt lut 11, 2011 12:49
Lokalizacja: Mój dom jest tam, gdzie mój kot.

Post » Pon kwi 08, 2013 11:58 Re: Bociany umrą bez naszej pomocy - a to proste.

Dorobella, nie denerwuj się. Tutaj to już standard, szkoda zdrowia.
Dobrze, że podrzucasz temat :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Pon kwi 08, 2013 12:24 Re: Bociany umrą bez naszej pomocy - a to proste.

Uff. Udało mi się ustalić lokalizację wysypiska.

Przyjęto moje zgłoszenie. Nawet się w sumie zdziwiłam pozytywną reakcją, nie liczyłam na wiele. Zapewniono mnie, że zostaną wysłani tam ludzie z pożywieniem. I mają do mnie oddzwonić z informacją, jak wygląda sytuacja, czy udało się pomóc. Też dam znać tutaj.

A co do linku z Suwałk, nawet nie dałam rady tego czytać. Załamka.

andua

 
Posty: 590
Od: Pt lut 11, 2011 12:49
Lokalizacja: Mój dom jest tam, gdzie mój kot.

Post » Pon kwi 08, 2013 14:45 Re: Bociany umrą bez naszej pomocy - a to proste.

andua pisze:Dodzwoniłam się do Dyrekcji Ochrony Środowiska. Na razie ustalamy lokalizację tego wysypiska, bo ani ja nie wiem, gdzie dokładnie ono jest, ani pani, która przyjmuje zgłoszenie. Za chwilę oddzwonię ponownie i obiecała mi, że natychmiast wyślą służby w celu sprawdzenia tego miejsca, jeśli będą tam bociany, to podejmą odpowiednie działania. Mam nadzieję, że są...




A ja rozmawiałam z Zastępcą Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Białymstoku, która jest także Regionalnym Konserwatorem Przyrody, a także Naczelnikiem Wydziału Ochrony Przyrody i Obszarów Natura 2000.

Miejmy nadzieję, że na pomoc nie będzie za późno. Wczoraj jeszcze czytałam o bocianach w Wetlinie chyba, gdzieś mi umknęło.

W Suwałkach dokarmiają.

http://www.radio5.com.pl/?id=1&ia=45770

W Lublinie dokarmiają

http://www.kurierlubelski.pl/artykul/79 ... l?cookie=1

W Łodzi nie wiem

http://lodz.gazeta.pl/lodz/5,87791,1363 ... ECIA_.html

Łodzianie dokarmiają

http://expressilustrowany.pl/bociany-w- ... 00#zamknij

Tu też nie wiem

http://www.sarnaki.info.pl/?q=node%2F373

Chyba dopiero po nagłaśnianiu, ktoś się zajmuje biedakami.

dorobella

 
Posty: 5400
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Pon kwi 08, 2013 16:18 Re: Bociany umrą bez naszej pomocy - a to proste.

Miałam telefon zwrotny z Łap po zbadaniu sytuacji na wysypisku. Z kilkunastu bocianów zostało 4, z pozostałymi nie wiadomo, co się stało, ale na wysypisku nie ma ciał. Jutro mają dostarczyć pożywienie tej czwórce.

andua

 
Posty: 590
Od: Pt lut 11, 2011 12:49
Lokalizacja: Mój dom jest tam, gdzie mój kot.

Post » Pon kwi 08, 2013 18:45 Re: Bociany umrą bez naszej pomocy - a to proste.

Przynajmniej cztery.

Ja widziałam dzisiaj bociana, ale pomiędzy blokami i nawet nie wiem w jakim dokładnie kierunku leciał :evil:

dorobella

 
Posty: 5400
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Pon kwi 08, 2013 21:48 Re: Bociany umrą bez naszej pomocy - a to proste.

Ktoś napisał, że dzisiaj rano widział ok 40 bocianów na tym wysypisku.
Prawdopodobnie w ciągu dnia szukają pożywienia, dlatego było ich tylko 4.
Będę dzwonić jutro z rana ponownie, żeby postarali się może przygotować więcej tego prowiantu.
Boże...

andua

 
Posty: 590
Od: Pt lut 11, 2011 12:49
Lokalizacja: Mój dom jest tam, gdzie mój kot.

Post » Pon kwi 08, 2013 22:30 Re: Bociany umrą bez naszej pomocy - a to proste.

Ktoś też napisał, że one są " wysypie na boroskich" - cokolwiek to znaczy, niech sprawdzą też tam.

Ja mieszkam też 500 km od Łap i chciało mi się interweniować, a im nie :evil:




Kolejny ktoś napisał, że wysypisko jest w Uhowie

http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/art ... /575889785

dorobella

 
Posty: 5400
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Wto kwi 09, 2013 21:02 Re: Bociany umrą bez naszej pomocy - a to proste.

Na "wysypie na boroskich", to musi chodzić o to samo wysypisko. Jest ono pod Łapami, "przynależy" do Uhowa, znajduje się za Uhowem w kierunku miejscowości Borowskie.
Nie mieszkam tam i nigdy tego wysypiska nie widziałam, ale znam okolicę, więc z pomocą udało się ustalić lokalizację.
Jeszcze wczoraj wysłałam maila z informacją o większej liczbie bocianów, dostałam odp.
Mam nadzieję, że jakoś te bociany ze wsparciem dadzą radę... :(
Bo tymczasem na Podlasiu zima w pełni, tak to aktualnie wygląda (zdjęcie podkradłam z fejsa, dzisiejsze).
Obrazek
Więc zanim przyjdą roztopy, zanim ruszy naturalne pożywienie, trochę czasu minie.

andua

 
Posty: 590
Od: Pt lut 11, 2011 12:49
Lokalizacja: Mój dom jest tam, gdzie mój kot.

Post » Wto kwi 09, 2013 21:16 Re: Bociany umrą bez naszej pomocy - a to proste.

"Napisano dziś, 19:26
wróciły dziś było ich 70.
Powód jest niezwykle prozaiczny - awaria maszyny i spokój na wysypie "

Nakarmili je :?:

dorobella

 
Posty: 5400
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Śro kwi 10, 2013 6:49 Re: Bociany umrą bez naszej pomocy - a to proste.

Miejmy nadzieję :ok:
Tę okolicę zwiedziłam latem na rowerze - bez samochodu nie da rady.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro kwi 10, 2013 10:37 Re: Bociany umrą bez naszej pomocy - a to proste.

dorobella pisze:"Napisano dziś, 19:26
wróciły dziś było ich 70.
Powód jest niezwykle prozaiczny - awaria maszyny i spokój na wysypie "

Nakarmili je :?:


Tak. Ale ta pani, która przyjmuje zgłoszenia, nie była w stanie udzielić mi informacji, w jakiej ilości to pożywienie zostało dostarczone i czy tylko jednorazowo, czy będą dokarmiać regularnie. Zapewniła mnie jedynie, że "paczka" mięsna została wysłana.

andua

 
Posty: 590
Od: Pt lut 11, 2011 12:49
Lokalizacja: Mój dom jest tam, gdzie mój kot.

Post » Czw kwi 11, 2013 9:43 Re: Bociany umrą bez naszej pomocy - a to proste.

Dobrze, że przynajmniej ja wiem ile żarcia mają ptaki na balkonie, kiedy dosypuję i czy woda jest czysta. Wiem, że przychodzą jak się rozjaśnia i jeszcze jak się ściemnia. Zaczynają przychodzić we wrześniu.

Spodziewałam się z ich strony konkretniejszych informacji. Syty głodnego nie zrozumie. Mam nadzieję, że nie był to kilogram karmy.

dorobella

 
Posty: 5400
Od: Wto sty 06, 2009 19:52
Lokalizacja: T.G.

Post » Czw kwi 11, 2013 9:58 Re: Bociany umrą bez naszej pomocy - a to proste.

Oby!
Dzisiaj już jakby czuć w powietrzu wiosnę, miejmy nadzieję, że lada moment zrobi się cieplej.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości