Miau.PL

Efekt akcji kociej. Podczas transportu kotów, ktorym znalazlam domy, na dworcu w Lublinie kobitki z Dogo od razu zwrocily uwage na biegajacego po torach pieska. No i skonczylo sie tak, ze Beatka, ktora najpierw pomaga, a potem mysli, umiescila pieska w lecznicy, placąc po 25 zeta za dzien. Ani nie ma na to kasy, ani nie moze zabrac psiaka do domu, gdzie ma 3 psy, w tym samce agresory.
Dalysmy ogloszenia
http://www.morusek.pl/ogloszenie/140158 ... Bartusia?/

i akcja na FB
http://www.facebook.com/events/337948199645578/

Piesek mlody, biale zabki. Jest kochany i nie ma co z nim zrobic.
Schron albo z powrotem na ulice. Beznadziejna sytuacja.

Ząbki niby białe, ale po pysku to nie wygląda na młodego - wet potwierdził..?

No i dla tej wielkości psiaka to hotelik tańszy - są hoteliki po 250 pln za miesiąc dla tej wielkości psa...

No tak, tylko kto ma mu zafundowac hotelik? Na czas trudny do przewidzenia.

Wet tez tak na oko po zebach dal 2-3 lata.

Psinek juz w DS

Super

Bylo super 3 dni. Potem zostawili psa na 11 godzin samego i sie zdziwili, ze nasikal i pogryzl reklamowke. Wraca z adopcji. Pewnie sie boja, ze im zabrudzi nowe mieszkanie. Kolejna juz wpadka na Dogo z mlodą dziewczyną. Moze przypadek, a moze sporo sie trafia niedojrzalych emocjonalnie.
I znow jedyną osobą, ktora chce pomoc, jest Krystyna spod Zamoscia, a kobieta sama nie ma z czego zyc, na Dogo ciagle zbieraja pieniadze na karme dla zwierzakow, na podstawowe produkty ...