niestety termin znów nam się przesunął ,jedziemy w następną sobotę ,mam nadzieję że teraz już wypali.
Jestem zależna bo nie mam auta.
JEDNA OSOBA ZREZYGNOWAŁA TUŻ PRZED WIZYTĄ ADOPCYJNĄ ,DRUGA OSOBA JUŻ PO WIZYCIE ADOPCYJNEJ ,CHCE ADOPTOWAĆ DWA PIESKI
najgorsze jest to że do ostatniej chwili nie wiem tak naprawdę co będę miała i ile.