Koszatniczka zjadła (najprawdopodobniej) grudnik. Nie żyje.

Koszatniczka znajomego zjadła najprawdopodobniej listek grudnika. Nie daję gwaranci, że na pewno. Jest osowiała, nie reaguje na nic, nie chce jeść i pić, jak się ją dotyka, to piszczy. Wet powiedział, że za bardzo nic nie zdziała i należy szukać weterynarza od zwierząt egzotycznych....
Czy jest jakiś sposób na odtrucie kosi ?
