Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu. Zazwyczaj.

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Moderator: Moderatorzy

Post » Pt sty 18, 2013 20:23 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu. Zazwyczaj

pozytywka pisze:Aaaaa, jak dobrze przeczytać wyczerpującą recenzję z wiarygodnego źródła
z absolutnym spokojem ducha mogę już nie pójść do kina :D
(bo ja o filmach lubię czytać, ale nie znoszę chodzić do przybytku coli, popcornu i decybeli max)

Droga pozytywko. Do twoich zastrzeżeń kinowych dodaję jeszcze klaustrofobię i fakt, że ZAWSZE przede mną usiądzie jakiś kurde dwumetrowy słup i połowę mi zasłania.
Przez to ostatni raz byłam w kinie jeszcze chyba w zeszłym stuleciu. (Tak, tak, LOTR oglądałam z płyt na tivi)
Ale - czego to się nie robi, do jakich poświęceń nie jest zdolna kobieta, by Benedicta zobaczyć w startrekowej zajawce... :twisted:
Dobra, poważnie mówiąc, te wszystkie widoczki, rzeźby i sceny bitew, orły w locie... niestety na tivi wyglądają jednak zupełnie inaczej. I wiesz co? Na moim seansie jakoś nikt nie żarł popkornu...

Siean, co do Filego to w sumie racja. Nawet tu na naszym miau jest dziewczę w średnim wieku, co wyszło z kina zakochane w Filim. :D
Powiem wam, że jak obejrzałam krasnoludy po filmie (mam gazetę z rozpiską który jest który) to stwierdziłam, że nie kojarzę tylko Noriego i Doriego. Resztę dostatecznie mam opanowaną.
Dori to podobno spokojny facet, ale czuję, że Nori w kolejnej części pokaże na co go stać, bo to kawał łobuza i cwaniaka, nawet jak na krasnoludzkie standardy. Przynajmniej tak go w tej gazecie określili.

Hańka, ja w ogóle jakoś niechętnie się produkuję w wątkach, w których kompletnie i nigdy nie ma kotów. Prawdę mówiąc, trochę nie rozumiem ich istnienia. W sensie, że akurat na forum kocim.
Ale to strasznie wielkie forum i najwyraźniej ma pojemny serwer.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8206
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 18, 2013 20:29 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu. Zazwyczaj

Szkoooda, bo akurat o filmach najfajniej się gada na filmowym :wink: A mogę chociaż tam wstawić link do Twojej recenzji?

Hańka

 
Posty: 40429
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Pt sty 18, 2013 20:30 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu. Zazwyczaj

Ależ proszszsz najuprzejmiej. 8)

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8206
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 18, 2013 20:33 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu. Zazwyczaj

do moich fobii kinowych dodam jeszcze, że zawsze sobie wyobrażałam, że wejdzie szaleniec i powystrzela nas jak kury na grzędzie
myślałam, że mam zwyrodniałą wyobraźnię, bo przecież takie rzeczy się nie zdarzają
aż do czasu kiedy w Denver czerwonowłosy facet wszedł na premierę batmana, czy innej zarąbistej produkcji i powystrzelał ich jak kury na grzędzie :roll:

Najgorszą traumę popcornową przeżyłam na Pachnidle
przed oczami lawendowe pola po horyzont, a wokół smród zjełczałego tłuszczu oblepiającego prażoną kukurydzę
Ale to prawda, że LOTR oglądany na kompie, nijak się ma do tego z wielkiego ekranu

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 18, 2013 20:35 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu. Zazwyczaj

Kazali podziękować.
O, właśnie zajarzyłam, że Gimli to syn Gloina :spin2: Ktoś jeszcze ogląda po raz n-ty "Dwie wieże"? :lol:

Hańka

 
Posty: 40429
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Pt sty 18, 2013 22:08 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu. Zazwyczaj

Wolę rozszerzoną "Drużynę" :mrgreen:
Choć Legolas wskakujący na konia przed starciem z orkami (kiedy Aragorn spada z klifu) a potem Haldir wkraczający z elfami do Helmowego Jaru to cudna rzecz.

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8206
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 18, 2013 22:28 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu. Zazwyczaj

Oglądam, bo właśnie leci w tv. Jak już wspomniałam na filmowym, są filmy, które znam na pamięć, ale jak lecą w tv poczytam sobie za obowiązek obejrzeć :oops:
W kwestii scen: Smeagol, Sam i wstrętne pyrki :lol:

Hańka

 
Posty: 40429
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Pt sty 18, 2013 23:02 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu. Zazwyczaj

Ano, leci, leci...
Ja sobie odpuściłam, bo i reklamy, i wersja kinowa, czyli ta krótsza, i lektor głosy zagłusza...

Megana pisze:Wolę rozszerzoną "Drużynę" :mrgreen:

Nie tylko ty :)

Megana pisze:Choć Legolas wskakujący na konia przed starciem z orkami (kiedy Aragorn spada z klifu) a potem Haldir wkraczający z elfami do Helmowego Jaru to cudna rzecz.

Co do Haldira się zgodzę - nastrój ta scena ma niesamowity. Tak, jak potem szarża Rohirrimów, i jeszcze śpiew Eowiny, i jeszcze entowie atakujący Isengard, i jeszcze "For Gondor!", choć nie, to chyba tylko w rozszerzonym...
Hańka pisze:O, właśnie zajarzyłam, że Gimli to syn Gloina :spin2:

Gimli to syn Gloina, a Oriego prawdopodobnie można zobaczyć w "Drużynie"
Megana pisze:Dobra, poważnie mówiąc, te wszystkie widoczki, rzeźby i sceny bitew, orły w locie... niestety na tivi wyglądają jednak zupełnie inaczej. I wiesz co? Na moim seansie jakoś nikt nie żarł popkornu...

Uff... Nienawidzę tego w kinie!
Megana pisze:Siean, co do Filego to w sumie racja. Nawet tu na naszym miau jest dziewczę w średnim wieku, co wyszło z kina zakochane w Filim. :D

Fili jest... sympatyczny. Z takim błyskiem w oku, ale grzeczny. Przynajmniej oficjalnie.
Kili za to, to łobuziak.
No a Thorin, jak napisałaś, robi WRAŻENIE!

Megana pisze:Powiem wam, że jak obejrzałam krasnoludy po filmie (mam gazetę z rozpiską który jest który) to stwierdziłam, że nie kojarzę tylko Noriego i Doriego. Resztę dostatecznie mam opanowaną.
Dori to podobno spokojny facet, ale czuję, że Nori w kolejnej części pokaże na co go stać, bo to kawał łobuza i cwaniaka, nawet jak na krasnoludzkie standardy. Przynajmniej tak go w tej gazecie określili.


Zobaczymy. Znam tą rozpiskę i z paroma szczegółami się nie zgadzam, a parę innych przeoczyli.
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 18, 2013 23:19 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu. Zazwyczaj

Jesteście okropne. :? Specjalnie kupiłam Hobbita, jak PJ zaczął kręcić, by sobie odświeżyć, ale było to tyle miesięcy temu, że już zdążyłam masę zapomnieć. Cholerna skleroza.
Dobra, jutro znajdę...

Boru liściasty, Dupencja czegoś się znowu nażarła, wytrzymać nie można. Albo noc spędzi w szopie na koksie, albo my w maskach pe-gaz :evil:

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8206
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 18, 2013 23:28 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu. Zazwyczaj

Megana pisze:Jesteście okropne. :? Specjalnie kupiłam Hobbita, jak PJ zaczął kręcić, by sobie odświeżyć, ale było to tyle miesięcy temu, że już zdążyłam masę zapomnieć. Cholerna skleroza.

Nie przejmuj się.
Po pierwsze, PJ kręci na podstawie Hobbita i jeszcze dodatków do Władcy. Nie mówiąc o tym, że sam istotnie zmienia detale :wink:
Po drugie, Oriego można zobaczyć. W filmie. W książce jest tylko wspomniany, za to Gloin ma tam pewną rolę w Naradzie u Elronda, wypominając Legolasowi tatusiowe przewinienia :twisted:

Megana pisze:Boru liściasty, Dupencja czegoś się znowu nażarła, wytrzymać nie można. Albo noc spędzi w szopie na koksie, albo my w maskach pe-gaz :evil:

Auuu... współczuję. Ja moich nie mogę z pokoju wyprowadzić, a też broń chemiczną stosują. I to taką mocno zakazaną.
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 19, 2013 11:38 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu. Zazwyczaj

Hańka pisze:Kazali podziękować.
O, właśnie zajarzyłam, że Gimli to syn Gloina :spin2: Ktoś jeszcze ogląda po raz n-ty "Dwie wieże"? :lol:

Ja ostatnio raczaj druzyne, ze wzgledu ma Mr Fasolke ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84866
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob sty 19, 2013 18:06 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu. Zazwyczaj

zuza pisze:Ja ostatnio raczaj druzyne, ze wzgledu ma Mr Fasolke ;)

W Dwu wieżach też jest, i to w pięknej scenie, ale niestety... tylko wersja rozszerzona.
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 19, 2013 19:25 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu. Zazwyczaj

Siean pisze:
zuza pisze:Ja ostatnio raczaj druzyne, ze wzgledu ma Mr Fasolke ;)

W Dwu wieżach też jest, i to w pięknej scenie, ale niestety... tylko wersja rozszerzona.

Eeeee... pośmiertnie...? 8O

ROZMOWY
NA DWIE GŁOWY!

Meg (z pewną irytacją, prasując fyfnastego tiszirta) - Mogę wiedzieć, na co ci pięć koszulek Brygady Kryzys?
Teżet - Co?
Meg (dobitniej) - Masz pięć koszulek Brygady Kryzys. Skąd?
Teżet (trochę niepewnie) - No jedną kupiłem, a drugą mam od Jurusia...
Meg (jeszcze dobitniej) - Masz pięć. PIĘĆ.
Teżet (drapie się po głowie) - Hm.
Obrazek
Ostatnio edytowano Śro sty 23, 2013 22:37 przez Megana, łącznie edytowano 1 raz

Megana

Avatar użytkownika
 
Posty: 8206
Od: Śro gru 31, 2008 1:14
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 19, 2013 19:29 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu. Zazwyczaj

hehe
na kryzys najlepsza jest Brygada, n'est pas? 8)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 19, 2013 19:37 Re: Filozof i reszta futer, wątek ku pokrzepieniu. Zazwyczaj

:ryk: Zapobiegliwy, żebyś nie musiała za często prasować, jest zapasik :mrgreen:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25004
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 62 gości