Miau.PL

wczoraj nasz piesek sie odnalazl!!!!!!!

wpisany w bazie psów zaginionych na dogomanii?
i trzeba zgłosić na dogomanii na łódzkich wątkach -żeby sie ludzie rozejrzeli
i na wątkach łódzkich yorków

ma chipa

koniecznie wklej zdjęcia

Jest na dogomanii i w paru innych, chipa niestety nie ma. Wydaje mi sie ze zrobilam wszystko co moglam ulotki ze zdjeciami porozwieszane, lecznice powiadomione, ogloszenia gdzie sie da moze jeszcze do gazety sprobuje chociaz wydaje mi sie ze juz sie nie znajdzie.

No skoro po tygodniu sie poddajesz...

On został skradziony z posesji?

Zginal kolo placu zabaw i nie o to chodzi ze sie poddaje bo bede dalej szukac tylko wydaje mi sie ze nie uda mi sie go odzyskac on moze byc wszedzie a ludzie nie pomoga duzo yorkow chodzi po ulicach nikt nawet nie zauwazy mojego ale ciagle mam nadzieje i czekam az wroci.

W ogłoszeniach koniecznie napisz, że za znalezienie psiaka jest nagroda, to niestety działa
Pogadaj z okolicznymi pijaczkami - oni wszystko widzą i wiedzą - obiecaj "na flaszkę" może im sie języki rozwiążą
Podjedź jutro na giełdę zoologiczną na ul. Równą w godzinach popołudniowych. Może ktoś mimo zakazu będzie próbował psa sprzedać, tak samo w niedzielę na giełdę zoologiczną na Starcie (na ul.Św. Teresy) i na samochodową.

Rozwieź ogłoszenia z dobrym zdjęciem do jak największej ilości lecznic wet w całej Łodzi, może ktos skojarzy, ze u sąsiada pojawił sie taki pies.
Byłaś w schronisku?

W schronisku nie bylam dzwonilam i dalam ogloszenie na ich stronie. Dzieki za rady milo ze ktos chce pomoc.

ja bym pisała w ogłoszeniach że pies jest chory.

apunio pisze:W schronisku nie bylam dzwonilam i dalam ogloszenie na ich stronie. Dzieki za rady milo ze ktos chce pomoc.

Telefonicznie możesz się niewiele dowiedzieć, lepiej pojechać osobiście

telefonicznie to się raczej nic nie dowiesz
trzeba znaleść kontakt do wolontariuszy ze schroniska, ich popytać czy nie widzieli w schronisku yorka
no i oczywiście samemu się wybrać

Tez dobre moze dodam to do ogloszenia w gazecie

Pewnie ze moge jechac ale nie sadzicie chyba ze ktos oddal yorka do schroniska.Ten kto go zabral trzyma go napewno w domu ten psiak jest tak cudowny, grzeczny, slodki i idealny dla dzieci

ja mojego Timona odnalazłam po miesiącu
moja mama swojego psa szukała kilka miesięcy i udało się......wszystko jest możliwe

można jeszcze dać ogłoszenia do lokalnych programów
my ogłaszałyśmy w "Kundel bury i kocury"

i faktycznie - nagroda działa!

apunio pisze:Pewnie ze moge jechac ale nie sadzicie chyba ze ktos oddal yorka do schroniska.Ten kto go zabral trzyma go napewno w domu ten psiak jest tak cudowny, grzeczny, slodki i idealny dla dzieci

ale mógł np. nawiać temu komuś
albo temu komuś następnemu -kto pieska np. kupił
albo mógł się nie sprzedać jednak na giełdzie

po prostu szukając warto wziąć pod uwagę rózne mozliwosci


tu jest watek yorków zagubionych/znaleionych http://www.dogomania.pl/threads/143491- ... ione/page5
jesli jeszcze go nie wkleiłaś -wklej ze zdjęciem

i tutaj wątek o yorkach do adopcji http://www.dogomania.pl/threads/197999- ... jny/page65

tutaj powinnaś się dopisać http://www.dogomania.pl/forums/96-Psy-z ... ukradzione
i tutaj http://www.dogomania.pl/threads/123433- ... ych/page38