Miau.PL

mam problem bo nie dam rady rozsadnie pomoc (pracujemy i zyjemy miedzy krajem i zagranica)
sunia czarna, mieszaniec miedzy sznaucerem i terierem jak na moje oko wlazla nam do garazu (dom pod Sochaczewem)

pierwszy raz zauwazylismy ja tydzien temu bylismy na spacerze do sklepu wiejskiego, nowy czarny pies luzem i jak cmoknelam to przybiegla i zaczela sie witac od razu z Grzesiem. potem za nami szla a ja wiedzialam ze nie moge pomoc i serce mi pekalo, wylatywalam po poludniu

maz dzis wjezdzajac do domu zauwazyl, ze ona weszla nam na teren (mamy duza ogrodzona dzialke) a teraz weszla do kotlowni (niech sie przespi bo pewnie odkad sie blaka to spokojnie nie spala)

czekam na jakas fotke i pomysl kto ja moze przejac w niedziele jak my znow ruszamy zagranice

moge ja w czwartek wysterylizowac (ale czy ma to sens) jesli bede musiala ja wypuscic w niedziele na droge???

czy ktos moglby pomoc i popatrzec w ogloszeniach czy w okolicach (Sochaczew, Kampinos, Teresin a moze Warszawa) nikt nie szuka zaginionego psa?

nawet nie mam jak podac nr telefonu bo sama jestem teraz zagranica a maz tez bedzie w sobote...

czy jest szansa na pomoc z oglaszaniem suni?

fotka z dzis

jutro wieczorem sterylizacja a potem chcialabym prosic o pomoc w szukaniu domu

ona chyba musiala duzo przezyc bo sterylizacja i jej zachowanie po niej jest nieporownywalne do moich suk kilka lat temu
chociaz teraz probuje sie dobrac do kubraczka... dostala taki sexi czerwony (nie wiedzialam ze w ogole taki kolor robia, dotad byly zielonkawe...), kolnierz mamy tez na wszelki wypadek
jak to okreslil pan dr to nie jest salonowa panienka, nawet na piekacy zastrzyk nie zareagowala

trzeba ja zdecydowanie odkarmic

z dobrych newsow, to w aucie nie wymiotuje, moze spac w dzien w klatce a w nocy spala przy lozku
z psami innymi nie zadziera, omija bez agresji, wrecz bym powiedziala ze sie dopasowywuje
z dziecmi tez kontakt ok
chipa nie ma
mamy ja odrobaczy po 4 dniach od operacji najwczesniej
pchel nie ma (dalismy fiprex zreszta ale lekarze tez obejrzeli)
siersc ladna, po kapieli puszysta, trzeba bedzie wyczesac
ale ze niedokarmiona to zebra czuc...

ciekawe co sie stalo ze ja ktos wywalil...

nastepny krok to zrobienie jej fotek i ogloszenie (mam chwilowo sytuacje kilku dni opanowana) i szukanie domu
czy ktos moglby mi podeslac na eurydyka @ poczta.fm umowy adopcyjne psa, dawno nie uzywalam

facebook
https://www.facebook.com/events/115269011930540/
udostepniajcie jesli mozecie

dzieki forum beaglowemu Figa ma sporo ogloszen, dzis dodatkowe zamowilam u catangel odplatnie
poza tym wielka cisza

wczoraj dowiedzielismy sie od wnuka sasiadow jak Figa znalazla sie na ulicy
dzieciaki w mrozy znalazly ja przywiazana w jakims miejscu (wspominaly o polu / lasku) i ja odwiazaly, potem sie blakala i trafila na nas

wnuczek sasiadow mi o tym juz wspominal 3 tygodnie temu ale wtedy niespecjalnie uwierzylam w te dzieciece opowiadania, wczoraj to sam z siebie powtorzyl mowiac ze Figa wypiekniala odkad ja pierwszy raz spotkal

dzis o Fidze pisza w Super Expresie

sunie wczoraj przekazalismy nowej rodzinie z Brodna i oby tam juz sobie na zawsze mieszkala

to super!