znow akwariowe problemy - slimaki....

Napisane:
Sob sty 28, 2012 22:06
przez nazira
Krotko przed swietami kupilam do mojego malego akwarium 2 rybki i dwie roslinki ( co dawalo zawrotna liczbe 3 gupikow i 2 glonojadow w 60 litrach wody). Wszystko bylo pieknie ladnie - samica gupika byla kotna - z miotu ostala sie jedna rybka, pozostale gupiki zaczely znikac....
Szukalam rybich zwlok w akwarium - nie ma... Na dzis zostala tylko ta jedna ryba, ktora sie w akwarium urodzila i ... jakies 6-10 slimakow, ktore wprowadzily sie cichaczem.
Rosliny w akwarium rozrosly sie pieknie, widac, ze im to sluzy, tylko co z tymi rybami ?
Czy slimaki, ktorych tak wszyscy nie lubia faktycznie sa tak paskudne ? Nie widze narazie zeby mi rosliny niszczyly, martwi mnie tylko znikniecie ryb....
Co mam zrobic w takiej sytuacji ?
Akwarytka jestem amatorsko - raczej jest to moej hoby
I jeszcze, skoro te moje ryby nie czuly sie u mnie dobrze - czy mozna zalozyc akwarium typowo roslinne ? ( Same rosliny w roznych kolorach, ksztaltach )
Re: znow akwariowe problemy - slimaki....

Napisane:
Nie sty 29, 2012 2:18
przez andorka
nazira pisze:I jeszcze, skoro te moje ryby nie czuly sie u mnie dobrze - czy mozna zalozyc akwarium typowo roslinne ? ( Same rosliny w roznych kolorach, ksztaltach )
Jasne, że można

To się nazywa akwarium holenderskie, zapytaj wujka Googla, to Ci powie o czym pisze. A na ślimaki polecam bardzo symapatyczną rybkę (ki) z gatunku bocja - uwielbiajaą zjadać ślimaki, własnie te drobne przyniesione z roślinami
Re: znow akwariowe problemy - slimaki....

Napisane:
Nie sty 29, 2012 14:41
przez *anika*
większość ślimaków nie robi szkód

jeśli Ci one nie przeszkadzają, nie musisz się ich pozbywać.
Re: znow akwariowe problemy - slimaki....

Napisane:
Nie sty 29, 2012 18:23
przez nazira
Nie, nie przeszkadzaja - poczytalam troche o akwariach holenderskich i mnie to zainteresowalo.
Pytanie tylkio czy moje dwa glonojady moga w takim akwa zostac ?
Zastanawiam sie nad krewetkami...
Re: znow akwariowe problemy - slimaki....

Napisane:
Nie sty 29, 2012 19:11
przez enigma
nazira pisze:Nie, nie przeszkadzaja - poczytalam troche o akwariach holenderskich i mnie to zainteresowalo.
Pytanie tylkio czy moje dwa glonojady moga w takim akwa zostac ?
Zastanawiam sie nad krewetkami...
oczywiscie, ze moga zostac (to zbrojniki?)
a krewetki sa swietne, szczerze polecam

Re: znow akwariowe problemy - slimaki....

Napisane:
Nie sty 29, 2012 20:02
przez *anika*
nazira pisze:Nie, nie przeszkadzaja - poczytalam troche o akwariach holenderskich i mnie to zainteresowalo.
Pytanie tylkio czy moje dwa glonojady moga w takim akwa zostac ?
Zastanawiam sie nad krewetkami...
To zależy czy będziesz miała cierpliwość do zbrojników, jeśli wyrwą z korzeniami
niechcący czasem trochę roślin w tym super dopieszczonym akwarium holenderskim
Moja zbrojniczka (malusia - 9,5 cm) robi mi czasem trochę "kurzu" między roślinkami. Tyle że u mnie rośliny są przy okazji, a głównie to ryby hoduję

Re: znow akwariowe problemy - slimaki....

Napisane:
Nie sty 29, 2012 21:42
przez nazira
Obejzalam dokladnie roslinki w moim akwarium, slimory mi dolne liscie poogryzaly w jednym z gatunkow - za malo je karmie czy jak ?
Czytalam o mozliwosci specjalnego zabezpieczenia roslin przed wyrwaniem. Pokombinujemy. I tak przed zmiana na stricte roslinne bede musiala obecne podloze zastapic innym ( znaczy chyba) - obecnie mam piasek a na nim kamyki o srednicy 1-1,5 cm. Staralam sie zeby bylo jak najbardziej naturalnie. Zadnego ryjca piaskowego nie mam wiec koloryt piasku zrobil sie nie ladny...( Piasek na pewno bede wymieniac).
Mam jeszcze duzo lektury przed soba i maly dylemat - bede musiala spisywac nazwy lacinskie roslin, bo chyba sobie z niemieckimi nie poradze...
Re: znow akwariowe problemy - slimaki....

Napisane:
Nie sty 29, 2012 21:51
przez andorka
Ślimaki, te przywleczone na roślinkach zwykle mnożą sie jak wściekłe, a pożytek z nich żaden, to już lepiej zapuścić sobie ślimaki świderki
http://www.bojownik.pl/index.php?showtopic=7952, dużo dobrego w akwarium robią.
Jesli chodzi o podłoże dla roślin lepszy jest drobny żwierek niż piasek - zapewnia lepszą cyrkulację wody wokół korzeni, a na wierzch możesz nasypać grubszego żwiru lub drobne otoczaki, to już jak Ci się bardziej podoba.
Re: znow akwariowe problemy - slimaki....

Napisane:
Nie sty 29, 2012 21:53
przez kotx2
andorka pisze:Ślimaki, te przywleczone na roślinkach zwykle mnożą sie jak wściekłe, a pożytek z nich żaden, to już lepiej zapuścić sobie ślimaki świderki
http://www.bojownik.pl/index.php?showtopic=7952, dużo dobrego w akwarium robią.
Jesli chodzi o podłoże dla roślin lepszy jest drobny żwierek niż piasek - zapewnia lepszą cyrkulację wody wokół korzeni, a na wierzch możesz nasypać grubszego żwiru lub drobne otoczaki, to już jak Ci się bardziej podoba.
Świderków mam w nadmiarze,moge odstapić

są wielkośći około 1 - 1,5 cm.
Re: znow akwariowe problemy - slimaki....

Napisane:
Nie sty 29, 2012 21:57
przez *anika*
ale jak świderki mają za dużo jedzenia, to podłoże się w końcu może zacząć
samo ruszać 
i wcale nie straszę

Re: znow akwariowe problemy - slimaki....

Napisane:
Nie sty 29, 2012 22:03
przez wercia
Ahh te ślimaki fuj fuj
Ale ja śię pochwale mam 3 żółwie w wielkim akwarium i z nimi pływaja ryby (wielkopłetwy)i tam nie ma żadnych ślimaków a ryby jak były tak są

Re: znow akwariowe problemy - slimaki....

Napisane:
Pon sty 30, 2012 14:35
przez enigma
nazira pisze:Obejzalam dokladnie roslinki w moim akwarium, slimory mi dolne liscie poogryzaly w jednym z gatunkow - za malo je karmie czy jak ?
Czytalam o mozliwosci specjalnego zabezpieczenia roslin przed wyrwaniem. Pokombinujemy. I tak przed zmiana na stricte roslinne bede musiala obecne podloze zastapic innym ( znaczy chyba) - obecnie mam piasek a na nim kamyki o srednicy 1-1,5 cm. Staralam sie zeby bylo jak najbardziej naturalnie. Zadnego ryjca piaskowego nie mam wiec koloryt piasku zrobil sie nie ladny...( Piasek na pewno bede wymieniac).
Mam jeszcze duzo lektury przed soba i maly dylemat - bede musiala spisywac nazwy lacinskie roslin, bo chyba sobie z niemieckimi nie poradze...
jesli nie masz ampularii, to raczej niemozliwe, ze slimaki zjadly zdrowe rosliny
slimaki raczej jadaja te czesci roslin, ktore juz obumieraja
Re: znow akwariowe problemy - slimaki....

Napisane:
Pon sty 30, 2012 17:21
przez kotx2
enigma pisze:nazira pisze:Obejzalam dokladnie roslinki w moim akwarium, slimory mi dolne liscie poogryzaly w jednym z gatunkow - za malo je karmie czy jak ?
Czytalam o mozliwosci specjalnego zabezpieczenia roslin przed wyrwaniem. Pokombinujemy. I tak przed zmiana na stricte roslinne bede musiala obecne podloze zastapic innym ( znaczy chyba) - obecnie mam piasek a na nim kamyki o srednicy 1-1,5 cm. Staralam sie zeby bylo jak najbardziej naturalnie. Zadnego ryjca piaskowego nie mam wiec koloryt piasku zrobil sie nie ladny...( Piasek na pewno bede wymieniac).
Mam jeszcze duzo lektury przed soba i maly dylemat - bede musiala spisywac nazwy lacinskie roslin, bo chyba sobie z niemieckimi nie poradze...
jesli nie masz ampularii, to raczej niemozliwe, ze slimaki zjadly zdrowe rosliny
slimaki raczej jadaja te czesci roslin, ktore juz obumieraja
swiderki nie obgryzaja roslin