Strona 1 z 2

Łódź - Pimpuś z torowiska i inne psi - szukamy ds!!

PostNapisane: Pt sty 13, 2012 11:25
przez kalewala
Kopiuję z viewtopic.php?f=1&t=137505&p=8439391#p8439391

Pimpuś - psiak z torowiska

Dom, a raczej wspomnienie po nim przy kolei obwodowej. Ludzie i zwierzęta. Bieda i alkohol. Alkohol i bieda. Emerytki karmicielki z okolicy od kilku lat pomagają, jak umieją. Pozabierały kociaki i szczeniaki, z naszą pomocą znalazły im domy i zmusiły do sterylizacji kotów i suni. Wykastrować psiaka - nie zdążyły udało się. Te panie same ledwo wiążą koniec z końcem, ale organizują ubrania duże i małe, zimą jakieś kołdry i koce, zabawki i coś dobrego dla dzieci, trochę karmy dla zwierzaków. I od kilku lat jakoś szło…. Ale ostatnio tragedia - p.Ela w poniedziałek 02.01.2012, zanosząc kolejną paczkę z ubraniami zobaczyła psiaka ze zmiażdżoną łapką i już gnijącym ogonem… A, pani, bo pewnie pociąg przetrącił, bo to głupie, lata wszędzie… A ogon, to już dawno, wyliże się…

Obrazek Obrazek Obrazek


Nie było na co czekać ani nad czym się zastanawiać, psiak od razu trafił do lecznicy. Ani łapki, ani ogona nie udało się uratować, toczyła się walka o życie, psiakowi groziło ogólne zakażenie, wg lekarzy łapka zmiażdżona został przed kilkunastoma dniami, ogon - to historia starsza. Gnijące tkanki sklejone z sierścią, ropa… Więc natychmiastowa operacja - amputacja łapki w barku i amputacja ogona u nasady, „łatanie” ubytków skóry - długa i obciążająca dla wynędzniałego i silnie odwodnionego organizmu - bo psiak był źle karmiony przez „opiekunów” a często skazany na to, co sam sobie znajdzie, przez całe życie niedojadał, a przez ostatnie tygodnie, z ranną łapką i ogonkiem, z bólem i gorączką, prawie wcale nie jadł i nie pił…. Puszyste futerko maskuje wychudzone ciałko, ale jak musi być lekki, jeśli szczupła i drobna Ela bez trudu doniosła go do lecznicy……

Kilka dni był w lecznicy, ale to nie wystarczyło na wygojenie się poamputacyjnych ran…. Czeka go jeszcze kastracja, bo operacji nie można już było przedłużać. Nie ma gdzie wrócić - TAM nikt nie zadba o prawidłowe wygojenie się ran, o bezpieczeństwo niepełnosprawnego Pimpusia…
Na razie opiekuje się nim jedna z pań z Radogoszcza, piesek pomieszkuje w pralni w piwnicy - ale jest problem, nie chce być sam, szczeka, sąsiedzi już zwracali uwagę…. A wziąć go do domu - nie mamy gdzie…

Psiak jest bardzo miły i grzeczny, kocha wszystkie stworzenia, mimo wielkich cierpień radością reaguje na widok człowieka, jest młody - ma niespełna 4 lata… Jest łagodny i przyjacielski, mieszkał z dziećmi, innym psem i dwoma kotami… Nie jest duży - ledwie sięga do kolana... I będzie śliczny.

Obrazek Obrazek Obrazek


Szukamy dla niego domu tymczasowego, który da mu czas na pełne wyzdrowienie. Szukamy domu stałego, który wie, że pies bez łapki nie wymaga jakiejś trudnej dodatkowej opieki. I szukamy pomocy finansowej - bo na amputację łapki i ogonka p.Ela zdobyła pieniądze, ale jeszcze hospitalizacja, opatrunki, dobra karma, by szybko odzyskał siły, potem kastracja….
.
Źle i smutno mi to pisać, znów prosić o Waszą pomoc…
Ale psiaka szkoda..

Taki pogodny, wesoły, kochany, z ogromnym apetytem na życie i nareszcie z pełnym brzuszkiem. Mógłby mieszkać nie tylko w domu, w bezpiecznym ogródku tez byłyby pewnie szczęśliwy

Re: Łódź - Pimpuś - psiak z torowiska :((

PostNapisane: Śro sty 18, 2012 13:39
przez Patmol
podbije -może ktoś akurat ...

Re: Łódź - Pimpuś - psiak z torowiska :((

PostNapisane: Wto lut 21, 2012 14:14
przez kalewala
Wkrótce kastracja.

I demek bardzo potrzebny....

Re: Łódź - Pimpuś - psiak z torowiska :((

PostNapisane: Wto lut 21, 2012 14:32
przez Yossariana
podbijam wątek, mam nadzieję, że ktoś wypatrzy bidusia

Re: Łódź - Pimpuś - psiak z torowiska :((

PostNapisane: Wto lut 28, 2012 12:06
przez kalewala
Czekam na nowe zdjęcia, naciskam dt, sama nie mam kiedy podjechać...

Re: Łódź - Pimpuś - psiak z torowiska :((

PostNapisane: Śro mar 07, 2012 13:14
przez kalewala
Szukamy domu

Pimpuś Trójłapek - styczeń 2012 - dom, a raczej ruina przy kolei obwodowej. Ludzie i zwierzęta. Bieda i alkohol. I psia tragedia - zmiażdżona łapka i już gnijący ogon… Psiak trafił do lecznicy, ani łapki, ani ogona nie udało się uratować.
Dziś - Pimpek bez przedniej lapy i ogona, bardzo towarzyski, grzeczny, ulubieniec osiedla - wita się z każdym dzieckiem, zwierzakiem i człowiekiem, nie gryzie - czasem „dziamocze”, ma wyśmienitą pamięć, pięknie nauczył się chodzić na smyczy, pilnuje się na spacerach, na
wolanie przychodzi. Uwielbia szaleć na powietrzu - szybko chodzi, bo na trzech łapkach tak mu łatwiej utrzymać równowagę. W domu nie szczeka, śpi i spokojnie się zachowuje, koty nim rządzą - grzecznie czeka w kolejce do miski. Szukamy dla niego mądrych i troskliwych opiekunów, chętnie domu z ogródkiem, i z innymi zwierzakami. Ma ok.4 lat, jest wykastrowany, zaczepiony, odrobaczony, ma książęczkę zdrowia.
elastaniszewska@buziaczek.pl 783 688 909

Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Łódź - Pimpuś - psiak z torowiska - szukamy ds!!

PostNapisane: Czw mar 08, 2012 8:59
przez kalewala
Mam prośbę o pomoc w wyadoptowaniu kolejnego psa - mieszańca labradorka, który jest zbyt aktywny dla domowników...
Jeszcze nie mam kompletu danych


Chyba przyjdzie psi wątek adocyjny założyć...

Re: Łódź - Pimpuś - psiak z torowiska - szukamy ds!!

PostNapisane: Czw mar 08, 2012 11:45
przez dorcia44
koszmar ,łatwo się bierze ,a jeszcze łatwiej oddaje :cry:

Re: Łódź - Pimpuś - psiak z torowiska - szukamy ds!!

PostNapisane: Pon mar 12, 2012 16:06
przez kalewala
Młodziutka Misia pilnie szuka domu. Obecni właściciele - starsze, schorowane małżeństwo - zaopiekowali się porzuconym maleństwem, ale sunia rośnie na dużego psa i sprostanie jej aktywności przekracza ich siły…. Miśka jest śliczna, przyjazna i radosna, pełna temperamentu - wymaga konsekwentnego prowadzenia i możliwości wybiegania się (preferowany dom z ogrodem). Misia ma niewielką przepuklinę pępkową, którą można skorygować operacyjnie przy sterylizacji. Urodziła się w październiku 2010, jest zaszczepiona, odrobaczona, ma książeczkę zdrowia. Ogłoszenie grzecznościowe, Misia jest pod opieka osoby prywatnej bernardynberek@wp.pl 608 336 554

Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Łódź - Pimpuś z torowiska i inne psi - szukamy ds!!

PostNapisane: Wto mar 27, 2012 11:03
przez kalewala
Psiaczki - przytulaczki - dwa psie niemowlaczki podrzucono w pudełku pod bramę… Nie zginęły na ulicy, zajęła się nimi dobra dusza. Odkarmiła, naucza dobrych psich manier, nauczyła czułości i miłości do człowieka. I teraz dla paluszków czarnych z jasnymi łapkami krawacikami - słodkiego chłopczyka i jeszcze słodszej dziewczynki szuka dobrych domów. Psiaczki są śliczne, tłuściutkie, radosne i zdrowe, samodzielnie i z apetytem jedzą z miseczek, kategorycznie domagają się zabawy i pieszczot. Urodziły się w końcu października 2011, są odrobaczone i zaszczepione, mają książeczki zdrowia. beaciszek@ mail.com 609 407 698

Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Łódź - Pimpuś z torowiska i inne psi - szukamy ds!!

PostNapisane: Wto mar 27, 2012 11:04
przez kalewala
Gryzek - mięciutki , przyjacielski mieszaniec średniaczek. Wpatruje się w świat uważnie i wesoło pięknymi brązowymi oczami. Potrafi się bawić, jest pełen energii, wspaniale wyczuwa nastrój człowieka i potrafi się dostosować. Głaskanie go po mięciutkim futerku to wielka przyjemność dla obu stron. Bardzo, ale to bardzo lgnie do człowieka. Wiek ok. 3 lata Przebywa w domu tymczasowym, gdzie jest mnóstwo psiaków. Jest bezpieczny, jest najedzony ale nie ma tego najważniejszego czyli swojego własnego domu i kochającego w nim człowieka!!! Ogłoszenie grzecznościowe, piesek jest pod opieką osoby prywatnej 693 311 904

Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Łódź - Pimpuś z torowiska i inne psi - szukamy ds!!

PostNapisane: Wto mar 27, 2012 11:05
przez kalewala
Kacper - 10lat miał dom… Miał swoje miejsce, swoich ludzi, swoje kapcie do przynoszenia. I nagle coś się skończyło. Nie wie co, wie tylko, że musi sobie znaleźć nowe miejsce.. Jest bardzo łagodny, towarzyski, grzeczny, nic w domu nie niszczy, chętnie zamieszka w domu z ogrodem. Lubi spokój - dlatego wolałby dom bez dzieci. Zajrzyj mu w oczy - może na Ciebie czeka? Ma ok.10 lat, był regularne szczepiony i odrobaczany. Pies jest pod opieką osoby prywatnej, ogloszenie grzecznościowe katarzynade@toya.net.pl 691 720 246

Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Łódź - Pimpuś z torowiska i inne psi - szukamy ds!!

PostNapisane: Wto mar 27, 2012 11:06
przez kalewala
Złotoruda Kama - bernardynowata sunia - przepada za towarzystwem człowieka, nie opuszcza na krok - długa samotność spowodowała, że bardzo łagodna w stosunku do ludzi i dzieci jest jednocześnie wobec nich zaborcza - nie pozwala na obecność innych psów. Ludziom okazuje wielkie przywiązanie i ogromne pragnienie bliskości. Kiedyś miała dom - ale jej właściciele wyjechali za granicę, domek wynajęli młodym ludziom z sunią „w spadku”. Dostawała jeść i nic poza tym. A potem i ci ludzie zniknęli….
I tyle o nie wiemy. Nie ma książeczki zdrowia, pewnie nigdy nie była u weterynarza… Podobno raz miała szczeniaczki. Może ma 6 lat, może 8, a może mniej - na spacerze bryka cała szczęśliwa jak młody źrebak. Ktoś, kto pokocha sunię dostanie w zamian ogrom miłości i wierności. A suni bardzo pilnie potrzebny dom stały lub dom tymczasowy… Obowiązuje umowa adopcyjna. nawarowa@gmail.com 728 396 084

Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Re: Łódź - Pimpuś z torowiska i inne psi - szukamy ds!!

PostNapisane: Śro kwi 04, 2012 9:59
przez kalewala
Podniosę...

Re: Łódź - Pimpuś z torowiska i inne psi - szukamy ds!!

PostNapisane: Śro kwi 04, 2012 12:49
przez Yossariana
pokibicuję psiakom, może ktoś akurat wypatrzy towarzysza dla siebie i futerek ;). Rozrasta Ci się niestety wątek, za dużo tych kocich i psich bid. Trzymam kciuki za dobre adopcje :ok: