Strona 1 z 4

sterylizacja suczki labradora, pytanie

PostNapisane: Śro sty 04, 2012 19:24
przez gosikbaum
znajoma ma 10 miesięczną suczkę labradora, weterynarz powiedział jej, że po sterylizacji na 99 % suczka będzie miała problem z utrzymaniem moczu, a ja kurde zgłupiałam, pierwszy raz słyszę taki tekst, poradzicie coś? bo ja o kotach to moge się wypowiadać, ale co do psów to zawsze męskie osobniki posiadałam....

Re: sterylizacja suczki labradora, pytanie

PostNapisane: Śro sty 04, 2012 20:07
przez yogusia
znam wiele wysterylizowanych suczek i żadna nie ma takiego problemu, co nie znaczy, że nie może się sporadycznie zdarzyć

Re: sterylizacja suczki labradora, pytanie

PostNapisane: Pon sty 09, 2012 2:15
przez magyrato
Na pewno warto poczekac do 2-3 cieczki, nawet jesli nie dla drog moczowych to dla rozumu :twisted: pies dojrzewa umyslowo jakos kolo 2 lat, chociaz akurat labek to niekoniecznie :? niektore zostaja oszolomami do konca. Cieczki sa mniej upierdliwe niz kocie rujki, bo raz na pol roku lub rzadziej.

Re: sterylizacja suczki labradora, pytanie

PostNapisane: Pon sty 09, 2012 2:45
przez Szalony Kot
"Dojrzewanie umysłowe" w kontekście jakiegokolwiek zwierzęcia to takie sobie pojęcie ;] Kot też uspokaja się po drugim roku życia (teoretycznie).
Ja bym to zrobiła u innego weta, bo skoro ten robi to tak, że mu potem suki nie trzymają moczu, to najwidoczniej jakiś konował ;]

Re: sterylizacja suczki labradora, pytanie

PostNapisane: Pon sty 09, 2012 11:52
przez Olivia
Koleżanka kastrowała labradorkę w wieku 10 mcy, przed 1szą cieczką i sunia nie ma żadnych problemów zdrowotnych.

Re: sterylizacja suczki labradora, pytanie

PostNapisane: Pon sty 09, 2012 17:31
przez enigma
magyrato pisze:Na pewno warto poczekac do 2-3 cieczki, nawet jesli nie dla drog moczowych to dla rozumu :twisted: pies dojrzewa umyslowo jakos kolo 2 lat, chociaz akurat labek to niekoniecznie :? niektore zostaja oszolomami do konca. Cieczki sa mniej upierdliwe niz kocie rujki, bo raz na pol roku lub rzadziej.


nie warto
po pierwszej cieczce sterylizowac, warto natomiast poszukac dobrego weta z odpowiednia specjalizacja

Re: sterylizacja suczki labradora, pytanie

PostNapisane: Pon sty 09, 2012 17:40
przez ulvhedinn
Owszem, posterylkowe nietrzymanie moczu zdarza się u malutkiego odsetku suk. Wygląda na to, że zwiększone ryzyko jest u suk ras duzych, oraz w przypadku sterylizacji wczesnej.

Jednak to nadal jest bardzo mały odsetek i w obliczu korzyści ze sterylizacji raczej nie nalezy się tym kierować, tym bardziej, że w najgorszym przypadku da się to zazwyczaj leczyć.

Na kilkadziesiąt moich sterylizowanych tymczasowiczek żadna nie ma tego problemu.

Sterylizacja przed pierwszą cieczką niemal całkowicie zabezpiecza przed rakiem listwy mlecznej, po pierwszej, ale przed drugą cieczką już trochę ryzyko wzrasta, ale nadal jest znacznie niższe niż u suk niesterylizowanych/sterylizowanych późno.
Niektórzy weci zalecają odczekanie do pierwszej cieczki, żeby właśnie osiagnąć dojrzałość hormonalną, co ma wpływać również na dojrzałość emocjonalną. Ja bym się (tak z doświadczenia) z tym zgodziła, ale dłużej nie ma co czekać. Aha, co ciekawe, suki sterylizowane pediatrycznie wykazują nieco zwiększony wzrost kości długich (mówiąc po ludzku, mają dłuższe łapy ) :wink:


Podsumowując, jak radzi Szalony Kot- zmienić weta!!!!

Re: sterylizacja suczki labradora, pytanie

PostNapisane: Pon sty 09, 2012 19:29
przez magyrato
Coz, ja czekalam i pies sie bardzo zmienial z kazda cieczka. Poza tym, powiedzmy ze posluchalam tu autorytetu od glowy a nie od ciala :P no jezeli ktos chce miec w domu wieczne dziecko to czemu nie... mam w tej chwili druga suke, ktora cieczke miala dosc wczesnie, ok. 6,5 miesiaca o ile pamietam. Jest pomimo roku totalnie niedojrzala emocjonalnie, okres dojrzewania (odmozdzenie) przechodzila upiornie, jakbym ja ciachnela w 8 miesiacu i na jej ogolna szajbe nalozylo sie jeszcze rozchwianie hormonalne (a patrzac po mojej starszej suce dalo sie je odczuc, mimo ze to pies dla odmiany niebywale zrownowazony, wrecz sugerowalam kolezance, zesmy przy zabiegu za mocno pociagnely i sie mozdzek obluzowal) to bym ja chyba udusila, i tak chwilami niewiele braklo. W tej chwili pomalu jej sie w lbie uklada, pomalu, bo to typ emocjonalnej histeryczki i jak ja cos wytraci z rownowagi to nie moze sie pozbierac. Akurat guzy sutka widzialam i u samcow, i u mlodych samic, ciachnelam starsza wylacznie dlatego ze nie lubie chodzic z psem na smyczy :P i ze jednak ropomacicze jest czestsze niz guzy. Ale jak dla mnie moglaby spokojnie jeszcze ze dwie cieczki odpracowac, na pewno glowce by nie zaszkodzilo...
pomijajac wszystko inne, obecnie sugeruje sie neuroprotekcyjna role hormonow plciowych... ale co kto lubi, ja mam swoje zdanie, nikogo nie namawiam zeby robil po mojemu.

Re: sterylizacja suczki labradora, pytanie

PostNapisane: Pon sty 09, 2012 23:26
przez Olivia
magyrato pisze:ciachnelam starsza wylacznie dlatego ze nie lubie chodzic z psem na smyczy :P
a co ma termin kastracji do chodzenia na smyczy? 8O

Re: sterylizacja suczki labradora, pytanie

PostNapisane: Wto sty 10, 2012 0:13
przez ulvhedinn
Są psy, które mają pstro we łbie niezależnie od terminu kastracji i wieku :ryk:

A guzy sutka nie są rzadsze od ropomacicza, wręcz przeciwnie, za to rzadziej się je operuje. Za to chętnie się zezłośliwiają, dają przerzuty i są zdecydowanie hormonozależne....

Re: sterylizacja suczki labradora, pytanie

PostNapisane: Wto sty 10, 2012 12:49
przez enigma
Olivia pisze:
magyrato pisze:ciachnelam starsza wylacznie dlatego ze nie lubie chodzic z psem na smyczy :P
a co ma termin kastracji do chodzenia na smyczy? 8O


no bo jak sie nie wysterylizuje przed pierwsza cieczka, to trzeba sunie w czasie cieczki pilnowac - czyli m.in. prowadzac na smyczy :wink:

Re: sterylizacja suczki labradora, pytanie

PostNapisane: Wto sty 10, 2012 14:32
przez Olivia
enigma pisze:no bo jak sie nie wysterylizuje przed pierwsza cieczka, to trzeba sunie w czasie cieczki pilnowac - czyli m.in. prowadzac na smyczy :wink:

Aaaaaa.
Bo już myślałam, że niedojrzałość emocjonalna nie pozwala takiemu kastrowanemu nieszczęśnikowi zaznać swobody :P

Re: sterylizacja suczki labradora, pytanie

PostNapisane: Nie sty 15, 2012 22:07
przez gosikbaum
dzięki dziewczyny, tak mi świtało że to jakaś bzdura z tym nietrzymaniem moczu. Tym bardziej że wet użył sformułowanie na 90% tak będzie. Polecę Magdzie Trollowego weta :wink:

Re: sterylizacja suczki labradora, pytanie

PostNapisane: Wto sty 24, 2012 22:02
przez itaka
Jak w ogóle weci mogą rozpowiadać takie bzdury.
To tak jak z moją sunią 10 lat temu. Na ogrodzi dorwał ja pies, podkopał się. Dzwonimy do weta, a że to była jej pierwsza cieczka a my w tych sprawach bladzi no to słuchamy co on nam tam prawi. A prawił tak, że przy pierwszej cieczce suka nie zajdzie :roll: No jak nie zajdzie to nie zajdzie, na zastrzyk nie jedziemy. No i 2 miesiące później oglądam film i co ??? Krzycze do mamy "Mamo Milka rodzi" No i urodziła 10 szczeniąt.
Więc jak tak jak dziewica nie zajdzie to i suka przy pierwszej cieczce też nie :piwa:

Re: sterylizacja suczki labradora, pytanie

PostNapisane: Wto sty 24, 2012 23:58
przez Pancura
do powikłań po sterylizacyjnych poza nietrzymaniem moczu trzeba zaliczyć cukrzycę
obie te jednostki chorobowe są niestety wieku późnego i takie nietrzymanie moczu zacznie się pojawiać w wieku 8 - 9 lat

sterylizacja zmniejsza ryzyko ropomacicza (które niestety bywa śmiertelne) oraz nowotworów złośliwych sutka
uważam, że należy sterylizować :ok:
bo rozpoznanie cukrzycy czy nietrzymania moczu jest proste (a ropomacicze niestety czasem wykrywa się za późno)
cukrzyca i nietrzymanie moczu to choroby nie łatwe ale nie śmiertelne jak nowotwór

a życie z psem cukrzykiem jest zabawne
wiem bo mam :mrgreen: