Timi, Tobi, Axo - cała trójka znalazła domy!

A chłopacy sami w schronie na kolejne święta.... Może jakoś to będzie i choć jeden z nich będzie szczęśliwy. Trzymać kciuki przez cały miesiąc :ok:

Timuś uwielbia się miziać, jest już tak rozluźniony na spacerach, nic tylko go kochać :oops:

Tobi.. już dwa razy ktoś chciał go poznać, ale nie lubi kotów i za każdym razem to go przekreślało... Ale mówi się do trzech razy sztuka!

Axo - typowo domowy piesek w schronisku... jednak jest dzielny. Tęskni bardzo za domem, swoim człowiekiem. Tak jak Tobi ma dopiero dwa lata.. z czego kilka miesięcy spędził już w schronisku

Timuś od czwartku u mnie :ok:

no kochana, czas przerobić banerek :mrgreen:

Oo, ale u Ciebie na stale? czy na DT?

Dinzoo z banerkiem to może jeszcze poczekamy, wiesz to dopiero drugi dzień, nie będziemy zapeszać :wink:

Olat na razie jest u mnie niby na dt, ale zostanie raczej na stałe. Bynajmniej taki jest plan, zresztą nie oddam go nikomu. Nawet jakby były zgrzyty jakieś między psami to mam tak rozplanowany teren wokół domu, że można ich rozdzielić jakby kogoś z nas nie było w domu :ok:

no widzisz :ok:

jak się chce to wszystko można

Gratulacje zatem i bezproblemowego dopsienia

no, zmieniaj

na dogo bynajmniej zmieniła :twisted:

a może mi się uda Axo wcisnąć rodzinie z mojej miejscowości, w końcu pięknie potrafi się reklamować

http://www.dogomania.pl/forum/threads/2 ... AXO-czekają-na-swojego-człowieka-na-swój-wymarzony-DOM!!!-Opolskie-schronisko/page4

aha, sama do chłopaków tutaj nie zagladasz

Masz rację, trzeba znowu tu na miau popróbować... Ale raczej Tobi tu domu nie znajdzie, bo przecież poluje na koty :mrgreen:

Ale siła internetu czasem czyni cuda... to i użytkownicy miau mają znajomych, a ci znajomi też mają znajomych... Tak mi przyszło na myśl. Jakby się znalazł fajny domek choćby na drugim końcu Polski to damy radę!!! :ok:

Nikt nie zagląda, ale napiszę, że Axo też już ma kochający dom! Został adoptowany do mieszkania i świetnie się odnalazł w nowej rodzinie. Jak to określiła jego Pani - dopasowaliśmy się :wink:

Został jeszcze Tobi... czeka już tak długo.. Jest naprawdę kochanym psem, słucha się mnie, chce być tulony, głaskany, chwalony, po prostu chce być kochany.... Czy tak wiele oczekuje ? Teraz ma już nowego przyjaciela w boksie... I to jest jedyna zmiana w jego życiu, od około półtora roku - zmiana współlokatora boksu i to wszystko...

Wczoraj Tobi również pojechał do nowego domu! Miałam przyjemność mu towarzyszyć i zobaczyć w jakich warunkach będzie żył. Wszystko było przygotowane, będzie miał dużo miejsca do biegania. Pan również pokazał się z bardzo dobrej strony, ma w sobie tyle cierpliwości, ogólnie bardzo pozytywne wrażenie. A co najważniejsze ma na drugiej posesji psa z naszego schronu, który potrzebował 1,5 roku aby po raz pierwszy dać głos. Tobi też będzie sporo czasu potrzebował i Pan o tym wie. Trzymajcie kciuki! :ok:

Tobiego znałam ponad 2 lata. Mój wierny przyjaciel od samego początku, niezwykle grzeczny pies. Nie macie pojęcia jak przeżywam emocjonalnie... ale bardzo się cieszę, że mu się udało!

Timi, Tobi, Axo - cała trójka znalazła domy!

Kto przegląda forum