Strona 1 z 1
5 dniowe szczeniaki czekają na pomoc Łódź

Napisane:
Wto sie 16, 2011 20:09
przez montes
Zadzwoniła do mnie przed chwilą Pani z prośbą o pomoc - znalazła w reklamówce 7 szczeniaków. Weterynarz ocenił je na 5 dni, nie mają jeszcze otwartych oczek i potrzebują stałej pomocy człowieka. Pani jutro idzie do pracy na 12 godzin... Schronisko w Łodzi powiedziało, że jak szczeniaki zostaną przywiezione - uśpią.
Nie mamy dla nich miejsca i osoby, która byłaby w stanie zajmować się psimi niemowlętami całe dnie i noce.
Mleko sfinansujemy. Może chociaż parkę, sama nie wiem...
Re: 5 dniowe szczeniaki czekają na pomoc Łódź

Napisane:
Wto sie 16, 2011 20:59
przez Borówka16
Kurcze, 7 to sporo

Z jednej strony jestem zwolenniczką usypiania ślepych miotów - za dużo tego nieszczęścia, a to jest przecież najbardziej humanitarne wyjście...

Ale zawsze tak jakoś szkoda

Re: 5 dniowe szczeniaki czekają na pomoc Łódź

Napisane:
Wto sie 16, 2011 22:12
przez delfinka
co za q..ski świat
Z jednej strony powinno się ten "kran" zakręcać, a z drugiej to w końcu jest Życie. I co te maleństwa winne temu, że się urodziły
Re: 5 dniowe szczeniaki czekają na pomoc Łódź

Napisane:
Śro sie 17, 2011 8:01
przez kalewala
Rozsądek nakazuje uśpić..
Nasza realna sytuacja też - nie mamy żadnego wolnego tymczasu...
Ale ja jeszcze nie uśpiłam żadnego zwierzaka w podobnej sytuacji, choć wiele razy tak radzilam, i wiem, że zostaly uśpione.
Montes, chyba nie ma innego wyjścia..
Re: 5 dniowe szczeniaki czekają na pomoc Łódź

Napisane:
Śro sie 17, 2011 18:51
przez montes
Wieczorem umówiłam się na tel - mam nadzieję, że jednak znalazł się opiekun maluszków.
Też jestem zdania, że maluchy należałoby uśpić, ale w końcu ktoś postawił tego człowieka by znalazł w tej reklamówce te szczeniaczki. Ciężko mi dokonywać takich wyborów.
Re: 5 dniowe szczeniaki czekają na pomoc Łódź

Napisane:
Śro sie 17, 2011 19:38
przez persiak1
Nie nigdy bym nie uśpiła bo nadplanowy miot.
To takie bezduszne i straszne.
Nie mogę pomóc , ale mam na koncie wykarmienie miotu psiego i kociego . Mama i my dokarmiałyśmy oseski krowim lekiem innego nie było wtedy.
Re: 5 dniowe szczeniaki czekają na pomoc Łódź

Napisane:
Śro sie 17, 2011 22:13
przez margherita
Pewnie ze szkoda je usypiac ale wezcie pd uwage ze potem bedzie kolejnych 7 maluchow ktore nie beda mialy swojego domu a nie sadze zeby ten kto sie teraz nimi zaopiekuje mogł je wszystkie zatrzymac. koszty utrzymania dorastajacych 7 szczeniaków to nie w kij dmuchal
Gdybym to ja je znalazla to bym jednak pojechala je uspic - bo gdyby ich nikt nie znalazl to by umarly i to w meczarniach wiec uspienie to chyba bardziej humanitarne wyjscie

Re: 5 dniowe szczeniaki czekają na pomoc Łódź

Napisane:
Czw sie 18, 2011 10:31
przez kalewala
Nie ma dobrego rozwiązania.
Tak jak napisała Montes - ktoś w końcu ktoś postawił tego człowieka by znalazł w tej reklamówce te szczeniaczki.
Z drugiej strony - koszty, też trzeba je brać pod uwagę. Wykarmienie sześci zeslorocznych Elciaków do 6 tygodnia życia kosztowało ponad 1000zł, plus ciężka praca. Na adopcję bardzo długo czekały - trafily akurat na wakacje. Też koszt utrzymania. Psiaki - nawet małe - są większe..
I bardzo dlugo zajęty dt - na okres karmienia.
Który może w tym czasie mógłby uratować / wyadoptować np 2x więcej kociaków..
Nie ma dobrej decyzji.
Jest tylko mniejsze zło.
I realna ocena realnych możliwości - ja już wiem, że swoje przecenilam. Spróbowałam walczyć z pp - dużo zaryzykowalam, właśnie przegrywam. I obym więcej nie przegrala.
Tylko nie wiem czy mnie to czegoś nauczyło
Re: 5 dniowe szczeniaki czekają na pomoc Łódź

Napisane:
Czw sie 18, 2011 22:07
przez delfinka
persiak1 pisze:Nie nigdy bym nie uśpiła bo nadplanowy miot.
To takie bezduszne i straszne.
Nie mogę pomóc , ale mam na koncie wykarmienie miotu psiego i kociego . Mama i my dokarmiałyśmy oseski krowim lekiem innego nie było wtedy.
Nie sztuka wykarmić, naprawdę. Sztuką jest ich wychowanie i znalezienie odpowiedzialnych domów, ludzi, którzy zrozumieją, że w przyszłości należy je kastrować. Dodatkowo należy liczyć się z tym, że miejsca, które zajmą, będą przekreślone dla psów z ulic, lasów i schronów.
Tyle rozum.
A jest jeszcze serce, które buntuje się zadawaniu śmierci.
Tak jak pisze annskr:
"Nie ma dobrej decyzji."
Re: 5 dniowe szczeniaki czekają na pomoc Łódź

Napisane:
Wto sie 23, 2011 20:23
przez Sandi
Może jestem bezduszna w takiej chwili, ale ja uśpiłabym te szczeniaczki, póki jeszcze ocząt nie otworzyły...Ciężko będzie dla 7 maluszków znaleźć DT, a tym bardziej DS, a może znajdzie się taki, że jak piesek podrośnie to znajdzie się na ulicy...Koszty także trzeba wziąć pod uwagę-Jakże wiele jest już kociąt na forum do wykarmienia, wykastrowania i leczenia. Rozumiem, że to strasznie trudne, ale ja bym mimo wszystko zacisnęła zęby i uśpiła te szczeniaczki...

Re: 5 dniowe szczeniaki czekają na pomoc Łódź

Napisane:
Wto sie 23, 2011 20:27
przez delfinka
Myślę, że już otworzyły oczka
Re: 5 dniowe szczeniaki czekają na pomoc Łódź

Napisane:
Wto sie 23, 2011 21:01
przez montes
Nie ma o czym mówić - nie mam odwagi pytać o szczegóły. Pani poradziła sobie z problemem.
Ja wiem co podpowiada rozsądek, jednak jak widać po większości z nas - rozsądek zazwyczaj przegrywa z uczuciem.
Na szczęście ja przedstawiłam tylko możliwości - decyzję podjął ktoś inny. Nie wiem czy umiałabym być rozsądna.
Re: 5 dniowe szczeniaki czekają na pomoc Łódź

Napisane:
Wto sie 23, 2011 21:26
przez delfinka
montes pisze: Nie wiem czy umiałabym być rozsądna.
Wiem, że ja nie
(może niewłaściwe proporcje empatii i rozsądku)