Przez te 5 m-cy zdążyła być wyrzucona z samochodu przez właściciela nr 1, następnie znudziła się właścicielce nr 2, a właścicielka nr 3 oddała ja 10h po tym jak ja przygarnęła, ponieważ Kory nie akceptuje jej roczna córka. Córka akceptuje tylko i wyłącznie pierwszego psa tych państwa, małej już nie.
Dziś odbieram korę z domu nr 3, ponieważ dom nr 3 kategorycznie tego zażądał.
Korka jest zaszczepiona, odrobaczona.
Jest malutka i niewiele jeszcze urośnie. Piesek taki do połowy łydki. Energiczna sprężynka.
Bardzo lgnie do innych psów, niestety jest na tyle nachalna, że nie każdy pies się na ten jej entuzjazm godzi... Z kotem sie wychowała. Dzieci - tez ok, tylko nikt jej jeszcze nie nauczył, że nie wolno skakać i kraść biszkoptów.
Zaspamowałam FB http://www.facebook.com/home.php?#!/eve ... 1112057839
Szukam jej domu od tygodnia, bez skutku. Jeden się wycofał w dniu w, którym miał ją odebrać, drugi się wycofał następnego dnia po tym, jak się do niego wprowadziła.
Ponieważ za godzinę jadę ją odebrać z domu nr 3, i nie mam co z nią zrobić (do domu nr 2 nie może wrócić, pod groźbą "kopa za bramę") u mnie nie może zostać - mam trzy koty i to zdecydowany maks na jaki mogę sobie pozwolić. Poza tym bloki, i moja nieobecność po 10h dziennie... Szukam pomocy. Dziś wieczorem postaram się sklecić jakieś allegro.
Fajnie byłoby, gdyby jednak domek, nie bloki, ale tak naprawdę ważne tylko, żeby ją kochali, i byli dla niej dobrzy.
Jedyny warunek jaki ja mam, i za jaki mogę zapłacić z własnej kieszeni - to sterylizacja Kory.
Pomocy...



Będę wdzięczna za pomoc...