Strona 1 z 8
Króliki, kury i kaczki uratowane - uszate szukają domków

Napisane:
Pon cze 20, 2011 20:15
przez magdajedral
Jeśli ktoś wie i moze pomóc to gdzie mogę zaapelować o natychmiastową interwencję w sprawie sąsiada, który ma ok. 20 królików. Chodzą luzem, bez ogrodzenia przy dość ruchliwej drodze. Nie mają nic do jedzenia, nie mają nic do picia. Codziennie widzę kolejne martwe już ciałka...... Identycznie, a może nawet gorzej wygląda sprawa kurczaków u tego debila. Było ich ok. 150 sztuk, w tej zostało może 50... jedzą siebie nawzajem. Kilka nie ma oczu, które inne im wydziobały.
Re: Umierające stado królików!!!!! POMOCY!!!

Napisane:
Pon cze 20, 2011 20:41
przez KubaTST
Nie bardzo się znam, ale może zgłoś do Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami z Twojej okolicy, nie wiem czy Warszawa czy jest coś jeszcze bliżej Twojej miejscowości. Ja bym zrobiła jakiś film, fotorelację, żeby mieć dowody na to, że ten człowiek nieprawidłowo sprawuje opiekę nad swoimi zwierzętami. Tylko myślę, że musisz mieć koniecznie jakieś niezbite dowody właśnie, że to jego, a nie obce zanim go posądzisz, bo w innym przypadku d**a zbita...
Re: Umierające stado królików!!!!! POMOCY!!!

Napisane:
Pon cze 20, 2011 21:06
przez magdajedral
Są jego, gdy byłam je karmić podszedł do mnie i sam o tym opowiadał. Nawet chce kupić ode mnie działkę bo jak to powiedział nie ma gdzie trzymać kaczek które kupił, teraz ma je na balkonie, ok 20sztuk.
masakra po prostu. TOZ z Żyrardowa już wie, pani może być dopiero w piątek u Burmistrza. Panie z Urzędu były, powiedziały, że się go boja bo straszy je nożem. Policja też była, przy nich gośc rzucił 2 bochenki chleba kurom. I tyle. Nic się dalej nie dzieje. napisałam do Uwagi, może oni cos mogą.
Re: Umierające stado królików!!!!! POMOCY!!!

Napisane:
Pon cze 20, 2011 21:23
przez KubaTST
Re: Umierające stado królików!!!!! POMOCY!!!

Napisane:
Pon cze 20, 2011 21:25
przez magdajedral
Dziękuję w imieniu tych biednych stworzeń

Re: Umierające stado królików!!!!! POMOCY!!!

Napisane:
Pon cze 20, 2011 21:31
przez Edzina
Ale po co mu właściwie ten drób czy króliki? Nie do jedzenia?
Bo jeśli tak, to po co je głodzi i trzyma? Nie rozumiem...
Kaczki na balkonie??

Re: Umierające stado królików!!!!! POMOCY!!!

Napisane:
Pon cze 20, 2011 21:39
przez magdajedral
Mnie się o to nie pytaj. Z tego co wiem ten człowiek ma żółte papiery. Chodzi po ulicy w samych majtkach, grozi ludziom nożem..... moim zdaniem on teraz katuje zwierzęta, a sądzę, że niedługo zacznie być niebezpieczny wobec ludzi.
Jestem załamana, nie wiem jak pomóc tym zwierzętom. Znikąd pomocy. Przed chwilą byłam nakarmić króliki (liście od kalafiora dostała koleżanka od faceta na targowisku), wczoraj wydałam 20zł na sałatę i marchewkę. Biedactwa siedzą na tej trawie. Pół godziny temu lał potworny deszcz, mój pies nawet się schował do garażu czego zwykle nie robi, a one siedziały tak bez poruszania się. Koszmar jakiś. Tak samo kury. Siedzą skulone.
Re: Umierające stado królików!!!!! POMOCY!!!

Napisane:
Pon cze 20, 2011 21:43
przez magdajedral
Pani z TOZU z którą dzisiaj rozmawiałam kazała mi przysłać zdjęcia. Chciałam iść zrobić, ale on się tam kręci cały czas. Przyznam szczerze, że się boję, tym bardziej muszę zdjęcia z fleszem robić, a to o tej porze nie pozostanie niezauważone. Moim zdanie to właśnie TOZ powinienprzyjechac i pstrykać w asyście policji, a nie człowiek który zgłasza. Zdjęcia mam tylko kur, bo to bazpośrednio z moja działką graniczy.
Re: Umierające stado królików!!!!! POMOCY!!!

Napisane:
Pon cze 20, 2011 21:54
przez Edzina
magdajedral pisze:Z tego co wiem ten człowiek ma żółte papiery. Chodzi po ulicy w samych majtkach, grozi ludziom nożem..... moim zdaniem on teraz katuje zwierzęta, a sądzę, że niedługo zacznie być niebezpieczny wobec ludzi.
Brak słów...
Jakby co, to kury mogę przygarnąć.

Też hoduję.

(żartuję oczywiście, bo kto by kury woził po Polsce

)
Mam u siebie jedną taką dziwną, która chyba ma coś nie tak z okiem, bo nie potrafi jeść jak inne, tylko musi mieć miskę. I je cofając się. Albo nie widzi na jedno, albo mam zeza.

I muszę osobno ją karmić.
Biedne kuraki..

czy to się kiedykolwiek zmieni? Codziennie ktoś coś złego robi zwierzakom. A przecież może ich po prostu nie mieć i nie znęcać się nad nimi.

magdajedral pisze:Przyznam szczerze, że się boję, tym bardziej muszę zdjęcia z fleszem robić, a to o tej porze nie pozostanie niezauważone.
Nie ma tam jakiegoś domu, z którego mogłabyś pstrykać? A może ktoś ma lepszy aparat z teleobiektywem?
Re: Umierające stado królików!!!!! POMOCY!!!

Napisane:
Pon cze 20, 2011 21:57
przez enigma
magdajedral pisze:Pani z TOZU z którą dzisiaj rozmawiałam kazała mi przysłać zdjęcia. Chciałam iść zrobić, ale on się tam kręci cały czas. Przyznam szczerze, że się boję, tym bardziej muszę zdjęcia z fleszem robić, a to o tej porze nie pozostanie niezauważone. Moim zdanie to właśnie TOZ powinienprzyjechac i pstrykać w asyście policji, a nie człowiek który zgłasza. Zdjęcia mam tylko kur, bo to bazpośrednio z moja działką graniczy.
a nie lepiej to od razu na policje zglosic?
(mysle, ze lepiej by bylo dac ten temat na Koci Łapci, tam więcej ludzi zagląda, moze ktoś by coś doradzil)
Re: Umierające stado królików!!!!! POMOCY!!!

Napisane:
Pon cze 20, 2011 21:59
przez Edzina
enigma pisze:a nie lepiej to od razu na policje zglosic?
Od policji to chyba tylko pouczenie dostanie.
Już lepiej razem z TOZem i policją.
Re: Umierające stado królików!!!!! POMOCY!!!

Napisane:
Pon cze 20, 2011 22:27
przez magdajedral
Policja była i nic nie zdziałała. O tym robieniu zdjęć od kogoś z domu to nie pomyślałam, jutro może coś się uda, popytam. Ale ja to bym chciałam zrobić zdjęcia tym martwym królikom, bo to o to najbardziej chodzi tej babce. Martwe kurczaki zostały zabrane w tamtym tygodniu. Ponoć facet zajmujący się zbieraniem padliny wywiózł cały worek......
Re: Umierające stado królików!!!!! POMOCY!!!

Napisane:
Pon cze 20, 2011 22:53
przez turkusowa
http://www.kroliki.net/ może tu? niejedna akcja udała się dzięki tamtemu forum
Re: Umierające stado królików!!!!! POMOCY!!!

Napisane:
Pon cze 20, 2011 23:14
przez magdajedral
Numer do nich mam od soboty, a niestety pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 16:00 czyli tak jak ja jestem w pracy. Dzisiaj w ferworze wykonywania innych telefonów i rozmów z panią z TOZ nie zadzwoniłam rano a potem jak byłam w pracy to nie mogłam juz dzwonić.
Jutro rano zacznę i mam nadzieję, że się uda. Tak strasznie żal mi tych stworzeń. A tego kretyna to bym najchętniej zamknęła na jakiś miesiąc bez jedzenia i picia.
Re: Umierające stado królików!!!!! POMOCY!!!

Napisane:
Wto cze 21, 2011 7:09
przez Edzina
magdajedral pisze:Ale ja to bym chciałam zrobić zdjęcia tym martwym królikom, bo to o to najbardziej chodzi tej babce.
Trąci mi tu lekko spychologią.. Ona nie może podjechać?
magdajedral pisze:Martwe kurczaki zostały zabrane w tamtym tygodniu. Ponoć facet zajmujący się zbieraniem padliny wywiózł cały worek......
W sumie to możnaby użyć go jako świadka..