Na ulicy Ludwinowskiej, tam gdzie mam działkę, ludzie "przygarnęli" latem, po czym w listopadzie "wywalili", gdy miała cieczkę, małą ,biszkoptową sunię. Widuję ją jak przemyka między zaspami, gdy jeżdżę tam raz w tygodniu dokarmiać inną sukę, której postawiłam tam budę/i wysterylizowałam 2lata temu ,na własny koszt.
Mając cały zwierzyniec w domu/wydaję perły-diamenty;) szukam w trybie pilnym WSPÓLNIKÓW:))/ !!!/tj. współsponsorów sterylizacji biszkoptowej suni/ waży mniej niż 10kg, może 7?. ma długi włos i wielki strach przed człowiekem w sercu:(
Ona bardzo potrzebuje pomocy!!!!
Najtańsza sterylizacja jaką znalazłam , to w Pankracym/ wariant dla bezdomnej/ 200zł za zabieg+ 140zł za przetrzymanie do zdjęcia szwów/ tj. 20zł za dobę/.
Jeżeli ktoś wie o tańszym i lepszym rozwiązaniu proszę o kontakt.
Pomoc finansowa na konto moje /oświadczam,że brak mi "tzw.sprytu życiowego" i piniądz będzie wydany na psa

(nr konta podam chętnym na pw- XAgaX)
P.S. Oczywiście szukamy domu----!!---dla chętnych, zrobie zdjęcia i wyślę. Ale sterylka to priorytet, po prostu pali się!!
dorzuciłam swoją finansową cegiełkę, liczę, że sunia nie zostanie bez pomocy
