Strona 1 z 3

Znalazłam FRETKĘ :))) the continuing story of...

PostNapisane: Pt paź 01, 2010 9:02
przez Kasia D.
No właśnie :) Ktos wywalił najpiewniej bo to na działkach pod samym lasem.
Freciątko jest totalnie ufne, dało się bez problemu złapac i wsadzić do klatki.
Na razie zawioze ją do sklepu zoo prowazonego przez znajomą, a potem... chyba będe szukac domu.
Zdjęcia wrzuce popołudniu.

Re: Znalazłam FRETKĘ :)))

PostNapisane: Pt paź 01, 2010 10:19
przez ceraaza888
bardzo fajne zwierzątko :)





------------------------
kredyt lokatorski

Re: Znalazłam FRETKĘ :)))

PostNapisane: Pt paź 01, 2010 10:59
przez Kasia D.
Frecia mafia działa równie sprawnie co kocia. 8O
A moze nawet lepiej...

JUz jutro przyjeżdża po nią specjalny forumowicz z fretki.org :mrgreen:

Cudo mi sie trafiło. Czekoladowo-biszkoptowa panienka :1luvu:

Re: Znalazłam FRETKĘ :)))

PostNapisane: Pt paź 01, 2010 11:04
przez Koszmaria
czyli tchórzyk albo cynamon :mrgreen: ?
fretki są fajne,ale to chyba będzie moje niezrealizowane marzenie.

Re: Znalazłam FRETKĘ :)))

PostNapisane: Pt paź 01, 2010 23:11
przez harpia
Ech, mnie to się nie chce trafić cynamonowa znajda, na bank by została :mrgreen:

Re: Znalazłam FRETKĘ :)))

PostNapisane: Sob paź 02, 2010 7:35
przez Kasia D.
harpia pisze:Ech, mnie to się nie chce trafić cynamonowa znajda, na bank by została :mrgreen:


Podesłać?
Panienka bardzo, bardzo ufna i kontaktowa.
Wysterylizowana ! Wetka wymacała nawet supełek na brzuszku, pod skórą.
Oczywiscie do żadnego sklepu nie pojechała tylko siedzi u mnie w łazience, w kontenerku.
Tak śmiesznie zakopała się w kocu polarowym... wcale jej nie widać...
Pojadła kociego RC, popiła wodą i śpi :mrgreen:

Re: Znalazłam FRETKĘ :)))

PostNapisane: Sob paź 02, 2010 8:19
przez harpia
Za "stara" jak na moje stadko, tak to jest w większej grupie starszych fretek, nie przyjmą do stada dorosłego, obcego ogonka (stąd u mnie osiem sztuk biegających w pięciu turach, bo się nie zgadzają :( )
Miałam u siebie rok temu prześliczną cynamonkę, mam osobistego pierdolca na punkcie rudasów, ale co z tego, jak bida dostawała w skórę od każdego :(

Mam nadzieję, że odnajdzie się jej domek, rudasy są przekochane :wink:

Re: Znalazłam FRETKĘ :)))

PostNapisane: Sob paź 02, 2010 9:35
przez Kasia D.
:mrgreen:

ObrazekObrazek[/quote]

Re: Znalazłam FRETKĘ :)))

PostNapisane: Sob paź 02, 2010 21:17
przez Koszmaria
nie chcę martwić,ale to raczej zwykły tchórzyk jest.

Re: Znalazłam FRETKĘ :)))

PostNapisane: Sob paź 02, 2010 21:27
przez harpia
Tak, to jasna tchórzyczka, co nie zmienia faktu, że ma śliczny pysio.

Re: Znalazłam FRETKĘ :)))

PostNapisane: Sob paź 09, 2010 20:59
przez Katia K.
Jakiś czas temu, ze 2 miesiące może, cała Narutowicza za Victorią wraz z bocznymi, Nadbystrzycka, okolice PL, nawet ścieżka rowerowa wyplakatowane były ogłoszeniami o zaginionej fretce, nawet przez jakiś czas miałam nr telefonu zapisany w razie czego, ale wykasowałam. Czy to możliwe, że to fretka (niech będzie tchórzyk) z Narutowicza? Dolazła pod las ścieżką czy raczej za daleko?

Re: Znalazłam FRETKĘ :)))

PostNapisane: Sob paź 09, 2010 21:29
przez harpia
Bardzo możliwe, wystraszona fretka może przebiec kilka kilometrów w ciągu nocy, możesz spróbować odszukać któreś z tych ogłoszeń, albo rozwiesić tam info, że znaleziono fretkę? (tylko bez szczegółów typu kolor, płeć, znaki szczególne, żeby nie zgłaszały się osoby chcące darmo znaleźć sobie zwierzaka, albo sprzedać dalej bo i tacy są)

Re: Znalazłam FRETKĘ :)))

PostNapisane: Sob paź 09, 2010 21:57
przez Koszmaria
to fretka maści tchórzyk:)
nie tchórzyk zwierzątko:)[żeby nie było niedomówień!]
śliczna panienka...

Re: Znalazłam FRETKĘ :)))

PostNapisane: Nie paź 10, 2010 21:51
przez Katia K.
Myślałam, że gatunek tchórz :)
Nie bywam w tych okolicach na co dzień, ale jutro lub pojutrze gdzieś tam na pewno się pojawię, popatrzę czy jeszcze te ogłoszenia wiszą. Pamiętam, że tekst był dlugi, moze napisano w nim płeć zguby. Bo zdjęcie i tak czarno-białe, nie będę po nim wiedziała na pewno.
A do Starego Lasu jest stamtąd tak z 6-7 km, ścieżką rowerową wzdłuż rzeki mogła się przemieścić, rzeczywiście.
Kasiu, rozumiem, że ona jeszcze nie jest wyadoptowana?

Re: Znalazłam FRETKĘ :)))

PostNapisane: Nie paź 10, 2010 22:18
przez Kasia D.
Jest w DT w Warszawie. Pod opieką Stowarzyszenia Przyjaciół Fretek (forum.fretki.org)