dodałam wpis na wątku na dogomanii, ale wklejam też bezpośrednio niektóre z moich jamniczych propozycji.. to i tak nie wszystkie psiaczki-golizny, które szukają ciepłych kątów przed zimą
1. Frytka
płeć: suka
wiek: 4 lata
rasa: jamnik
sterylizacja: tak
szczepienia: tak
odrobaczenie: tak
opis:
Frytka została oddana do schroniska wraz z trójką swoich szczeniąt. Była mocno wystraszona i wylękniona. W tej chwili dała się nam już poznać, jako straszna przylepa. Jest kochana i wrażliwa. Będzie wdzięczną i wierną sunią.




2. Laluch
płeć: pies
wiek: 9 miesięcy
rasa: jamnik
sterylizacja: nie
szczepienia: tak
odrobaczenie: tak
opis:
Laluch został oddany do schroniska razem z matką i rodzeństwem. Tłumaczenia właściciela były dość zawiłe i trudno z nich wywnioskować, jaki był prawdziwy powód oddania psów. Nie są ponoć nauczone czystości. W schronisku jednak nie sprawiają problemów i załatwiają się tylko na wybiegu. Laluch był z początku dość nieufny i wystraszony, w tej chwili jest miłym i kontaktowym psiakiem. Jest jednak zazdrosny o inne psy. Dla osób znających rasę.



3.Axa
płeć: suka
wiek: 4 lata
rasa: jamnik
sterylizacja: tak
szczepienia: tak
odrobaczenie: tak
opis:
Właściciel oddał suczkę do schroniska z powodu wyjazdu. Twierdził, że jest ułożona i lubi towarzystwo dzieci i innych psów. Z obserwacji w schronisku możemy wszystko to potwierdzić. Axa nie sprawia nam żadnych problemów. Niestety źle znosi pobyt, bardzo tęskni za kontaktem z człowiekiem.




mogę dorzucić jeszcze kilka .. już nieco zmiksowanych ..

i jeszcze starszy pan
MARCEL
płeć: pies
wiek: 12 - 14 lat
rasa: jamnik
sterylizacja: nie
szczepienia: tak
odrobaczenie: tak
opis:
To już jesień życia tego uroczego psiaka. Niestety właściciele pozbyli się go wyrzucając go z domu. Jest grzeczny i czysty. Może znajdzie się kochający dom, gdzie pies spędzi ostatnie chwile w ciszy i spokoju.
A to Marceli-szpak:




Marcel jest w pilnej potrzebie .. nie ma wielkich szans na adopcję, ani też na bezpieczne i godziwe życie wśród swoich towarzyszy. W sytuacji przepełnienia schroniska takie starowinki czeka tylko igła. Marcel jest już po kwarantannie, Jego czas ochronny już minął.
Każda chwila może przynieść decyzję o zwolnieniu przez Niego miejsca dla nowo przybyłych piesków. Oznacza to kres Jego życia. Ale przecież miejsce, w którym przebywa niesie Mu też inne zagrożenia.
Najpilniej szukam miejsca dla Marcelka .. nie możemy pozwolić by został skreślony z powodu przepełnienia.