Strona 1 z 1

Schronisko w Piotrkowie Tryb

PostNapisane: Nie lip 18, 2010 21:00
przez zwierzaczek100
Cześć! Co sądzicie i schronisko dla zwierząt w Piotrkowie Trybunalskim, jak tam jest czy koty i psy mają tam godziwą opiekę.
Chciałbym zaadoptować kociaka z tego schroniska ale nie wiem jak tam jest.
Czy koty są tam leczone ?

Proszę o odpowiedzi. Będę bardzo wdzięczny,

Re: Schronisko w piotrkowie Tryb

PostNapisane: Nie lip 18, 2010 21:14
przez zwierzaczek100
Aha, szkoda. Naprawdę zależy mi na opinii na temat tego schroniska. Może ktoś będzie miał zdjęcia. Poza tym że chce zaadoptować kotka, myślałem o tym by zostać wolontariuszem, w tym schronisku. Ale nie wiem jak tam jest i czy w ogóle jest taka możliwość zostania wolontariuszem.

Re: Schronisko w Piotrkowie Tryb

PostNapisane: Pon lip 19, 2010 15:26
przez kciuk
Myślę, że najlepiej zrobisz, jak sam tam pójdziesz. :)

Re: Schronisko w Piotrkowie Tryb

PostNapisane: Pon lip 19, 2010 20:07
przez zwierzaczek100
Oczywiście, byłem tam ale nie zostałem wpuszczony :-( Dlatego chce dowiedzieć się jak tam jest.

Re: Schronisko w Piotrkowie Tryb

PostNapisane: Wto lip 20, 2010 0:52
przez VeganGirl85
zwierzaczek100 pisze:Oczywiście, byłem tam ale nie zostałem wpuszczony :-( Dlatego chce dowiedzieć się jak tam jest.


powiedziałabym, że jak są złe warunki (oby nie!), to tym lepiej dla kociaka, jak go stamtąd zabierzesz :)

Re: Schronisko w Piotrkowie Tryb

PostNapisane: Wto lip 20, 2010 8:34
przez zwierzaczek100
Oczywiście że dla kotków lepiej ale ja w domu posiadam już 2 koty. Jeżeli ze schroniska wezmę chorego na kk lub inną chorobę zakaźną to moje koty też mogą ja załapać a tego chciałbym uniknąć.

Re: Schronisko w Piotrkowie Tryb

PostNapisane: Wto lip 20, 2010 19:34
przez Gretta
zwierzaczek100 pisze:Oczywiście że dla kotków lepiej ale ja w domu posiadam już 2 koty. Jeżeli ze schroniska wezmę chorego na kk lub inną chorobę zakaźną to moje koty też mogą ja załapać a tego chciałbym uniknąć.

Czy Twoje koty są zaszczepione?

Re: Schronisko w Piotrkowie Tryb

PostNapisane: Wto lip 20, 2010 19:53
przez zwierzaczek100
Nie moje koty nie są szczepione, przebywają w domu więc nie ma takiej konieczności.

Re: Schronisko w Piotrkowie Tryb

PostNapisane: Śro lip 21, 2010 9:12
przez Gretta
zwierzaczek100 pisze:Nie moje koty nie są szczepione, przebywają w domu więc nie ma takiej konieczności.

1. Mylisz się - wirusa np. panleukopenii możesz przynieść na ubraniu czy butach.
2. Aby wziąć jakiegokolwiek kota, a zwłaszcza ze schroniska, musisz zaszczepić swoje koty i odczekać 2 tygodnie aby nabrały odporności.

Re: Schronisko w Piotrkowie Tryb

PostNapisane: Śro lip 21, 2010 18:23
przez nika28
Ja miałam kota z tego schroniska w domu tymczasowym.
Po pierwsze - był chory, i nie leczyli go. Myślę że jeszcze dwa tygodnie, może więcej (?) i straciłby wzrok.
Nie był też wykastrowany, o ile pamiętam ze starego wątku to kierownictwo powiedziało że nie będzie kastrować i sterylizować kotek bo zaburzy to hierarchię stada 8O
Dziewczyny z miau zabierały kocięta, większość nie przeżyła.
Nie wiem jak jest teraz bo był ponoć jakiś remont, coś się zmieniło...

Re: Schronisko w Piotrkowie Tryb

PostNapisane: Pt lip 23, 2010 14:31
przez Zofia.Sasza
Budowali nowe schronisko. Z kociarnią. Nie wiem, czy już skończyli. Co do kastracji, to powodem był raczej brak funduszy :cry: W starym schronisku warunki dla kociastych były złe. No i w pełni popieram postulat zaszczepienia rezydentów!!! Szybciutko!!!
A wolontariat chyba organizuje TOZ z Piotrkowa. To ich schronisko.

Re: Schronisko w Piotrkowie Tryb

PostNapisane: Pt lip 23, 2010 14:43
przez persiak1
Nie wiem co do schronu , ale jak ja swoje koty szczepiłam to wywołałam tylko zdziwienie weta ,że kto szczepi koty.

Re: Schronisko w Piotrkowie Tryb

PostNapisane: Pt lip 23, 2010 15:20
przez Aleba
Odpowiedzialni właściciele szczepią koty.

Re: Schronisko w Piotrkowie Tryb

PostNapisane: Pon lip 26, 2010 9:39
przez Zofia.Sasza
persiak1 pisze:Nie wiem co do schronu , ale jak ja swoje koty szczepiłam to wywołałam tylko zdziwienie weta ,że kto szczepi koty.


Yyyyy... Zmień weta? :wink: