Strona 1 z 2

Djuna pilnie szuka domu, czy ktoś ją pokocha ???

PostNapisane: Czw cze 24, 2010 13:03
przez iwcia
Djuna, niepozorna sunia, która wygląda jak wszystkie rasy świata wymieszane razem, nie miała do tej pory szczęścia w życiu.
Ponad rok temu wychodząc z pracy zauważyłam psiaka przywiązanego do płotu, strasznie się szarpał i płakał, spojrzałam w tę stronę, co psiak i zobaczyłam znikające plecy nieznanego pana, który chwile wcześniej przywiązał psa i bardzo szybko uciekał. Cóż miałam zrobić zabrałam psiaka, aby odwieźć go do schroniska, okazało się, że to bardzo młodziutka sunia, pojechaliśmy do schroniska, tam odczytano numer chipu i dowiedzieliśmy się, że pies został parę miesięcy wcześniej adoptowany ze schroniska jako szczeniaczek. Jak to w takich przypadkach bywa, telefon opiekuna już nie aktualny [był na kartę], schronisko miało wysłać monit na adres podany przy adopcji, zrobiło mi się żal psinki i postanowiłam ja zabrać do siebie na tymczas, tak bardzo się trzęsła i była przerażona, gdy byłyśmy w schronisku.
Opiekun nie przebywał już pod adresem podanym przy adopcji, pewnie nigdy tam nie mieszkał, Djunka została tymczasowo u nas a my próbowaliśmy nauczyć ją normalnego życia. Djuna nie wołała, że chce wyjść na siku, załatwiała się po cichutku w jakimś kąciku i szybko uciekała do drugiego, tam zwinięta w kulkę drżąc czekała ma lanie, tak uczył ją porządku poprzedni opiekun. Bardzo dużo czasu zajęło nam przekonanie Djuny, że siku nie jest czymś złym i nie trzeba tego ukrywać, że my nie bijemy jak pies zrobi siku, bo jedyne, co Djuna zrozumiała z nauk poprzedniego opiekuna to, to, że jak zrobi siku będzie lanie, więc ukrywała chcę załatwienia się. Gdy zrozumiała, że siku to nic złego przyszedł czas na wyprowadzanie psa na zewnątrz, Djuna mieszka teraz w zaprzyjaźnionym domu z ogrodem i prawie cały dzień biega na zewnątrz, już nie boi się zrobić siku, ale nie potrafi jeszcze wyraźnie zawołać, że chce wyjść, bo niemal cały czas drzwi są otwarte, tak, aby psy mogły wychodzić, kiedy tylko chcą.
Bez problemu dogaduje się z innymi psami, trochę obawia się ludzi [jeszcze nie dowierza, ze inni tez nie bija], na dzień dobry musi zawsze obszczekać przybyszy, za to dzieci kocha ogromnie, pozwala im na wszystko, mogą z nią robić najdziwniejsze rzeczy a Djunka nie zrobi im krzywdy.
Niestety sytuacja tymczasowa mocno się skomplikowała, musimy Djunie jak najszybciej znaleźć dom, jeśli nam się to nie uda, Djuna będzie musiała wrócić do schroniska, czego bardzo byśmy nie chcieli, ona się tam nie odnajdzie, dla niej to będzie koniec świata :(

Myślę, że Djuna czułaby się najlepiej w domu z ogrodem, tak, aby mogła swobodnie wychodzić na zewnątrz, ewentualnie gdybym miała zamieszkać w bloku to domek musiałby być cierpliwy i pokazać Djunie, jak ma pokazać, ze chce wyjść na siku. Gdyby w nowym domu były dzieci to Djuna byłaby bardzo szczęśliwa :)
My już zwątpiliśmy, że taki pies jak ona może znaleźć dom, że ktoś ją pokocha.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Djuna pilnie szuka domu, czy ktoś ją pokocha ???

PostNapisane: Pt cze 25, 2010 13:11
przez RudyiSrebrnyKot
Zrobiłam banerek, ale napisałam imię psa przez "i" poprawiać?

Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=21&t=113238&start=0][img]http://tnij.org/diuna[/img][/url]

Re: Djuna pilnie szuka domu, czy ktoś ją pokocha ???

PostNapisane: Pt cze 25, 2010 19:51
przez iwcia
RudyiSrebrnyKot pisze:Zrobiłam banerek, ale napisałam imię psa przez "i" poprawiać?

Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=21&t=113238&start=0][img]http://tnij.org/diuna[/img][/url]



Dziękuje :1luvu:

Djuna ma imie na część pewnej dość kontrowersyjnej poetki, jeśli zmiana literki to dużo pracy, to niech zostanie tak jak jest :D

Re: Djuna pilnie szuka domu, czy ktoś ją pokocha ???

PostNapisane: Pt cze 25, 2010 20:18
przez RudyiSrebrnyKot
Jak na cześć poetki, to koniecznie muszę zmienić... :)
(troszkę później...)

edit: zrobione :)

Re: Djuna pilnie szuka domu, czy ktoś ją pokocha ???

PostNapisane: Czw lip 08, 2010 19:37
przez Afryka
Jaka sympatyczna sunia :) Co tam słychać? Żadne chętne ludziska się nie zgłosiły po nią?

Re: Djuna pilnie szuka domu, czy ktoś ją pokocha ???

PostNapisane: Sob lip 10, 2010 7:50
przez iwcia
No niestety, nie jest super pięknym psem w typie ;)
Obawiam się, że niestety nie uda nam się dla niej znaleźć domu, od ponad roku ma ogłoszenia i były o nia dosłownie trzy zapytania w stylu czy może mieszkać przy budzie lub w kojcu. Nie wyobrażam sobie małej na łańcuchu i do tego zimą :(

Re: Djuna pilnie szuka domu, czy ktoś ją pokocha ???

PostNapisane: Sob lip 10, 2010 8:20
przez RudyiSrebrnyKot
no :( biedna by była...
a teraz gdzie jest? z Tobą?

Re: Djuna pilnie szuka domu, czy ktoś ją pokocha ???

PostNapisane: Sob lip 10, 2010 21:46
przez nika28
Iwciu, a gdzie ona ma ogłoszenia ? Na jakich stronach ?

Re: Djuna pilnie szuka domu, czy ktoś ją pokocha ???

PostNapisane: Wto sie 03, 2010 10:40
przez iwcia
nika28 pisze:Iwciu, a gdzie ona ma ogłoszenia ? Na jakich stronach ?


Ja jej robię allegro i dogo, montes ją ogłaszała w necie na portalach, nie wiem dokładnie na jakich.

Djunka bardzo potrzebuje domu.

Re: Djuna pilnie szuka domu, czy ktoś ją pokocha ???

PostNapisane: Sob paź 02, 2010 14:46
przez iwcia
Wczoraj Djunka miała sterylizację, może teraz łatwiej jej będzie znaleźć dom.

Re: Djuna pilnie szuka domu, czy ktoś ją pokocha ???

PostNapisane: Sob paź 02, 2010 20:22
przez RudyiSrebrnyKot
Trzymam kciuki !

Re: Djuna pilnie szuka domu, czy ktoś ją pokocha ???

PostNapisane: Wto lis 09, 2010 20:06
przez Carmen201
I co u Djunki?
Choć po cichu sądzę, że dobrze:)

Re: Djuna pilnie szuka domu, czy ktoś ją pokocha ???

PostNapisane: Wto kwi 19, 2011 19:56
przez RudyiSrebrnyKot
Czy Djuna ma dom?

Re: Djuna pilnie szuka domu, czy ktoś ją pokocha ???

PostNapisane: Wto kwi 19, 2011 20:52
przez iwcia
Niestety nie, nikt nie chce takiego zwykłego kundelka po przejściach :(

Re: Djuna pilnie szuka domu, czy ktoś ją pokocha ???

PostNapisane: Pon cze 06, 2011 16:30
przez RudyiSrebrnyKot
Jak Djuna? Pojechała do domku???